Kupiony na próbę, ale zostanie na dłużej, bo moje włosy go kochają.
Tak jak w tytule - kupiłam go na próbę i to głównie dlatego, że poczytałam o tym zapachu marcepanu - a tam, gdzie marcepan, tam i ja.
Do tego dodajmy naturalny skład, przystępną cenę, polską markę i moje uwielbienie do olejów i bach, olej śliwkowy dołączył do koszyka. Jako, że nigdy przedtem tego oleju nie używałam, wzięłam bezpieczną, według mnie, pojemność 30 ml, za całe 18,90 zł.
Używam go głównie jako dodatek do glinki (wymiennie z olejem konopnym) oraz do olejowania włosów, czasem również do twarzy, przy wieczornym masażu. Jest bardziej treściwy, niż olej konopny, ale nadal nie aż tak tłusty, jak kokosowy. Wchłania się częściowo, zostawiając typową dla olejów warstwę okluzyjną. Jest bezbarwny i istotnie pachnie marcepanem, choć w ciągu kilku minut od aplikacji zapach znika. i staje się neutralny. Nie mogę nie wspomnieć o opakowaniu - nieduże, zgrabne, z ciemnego szkła, z zakraplaczem - stylistyka typowa dla marki, prosta, ale bardzo mi się podoba
Jeśli chodzi o działanie, to najlepsze jest ono na włosach - moje rozjaśniane, suche średniopory uwielbiają ten olej i to właśnie po nim wyglądają najlepiej. Czasem mieszam go z konopnym i nakładam go na zwilżone hydrolatem włosy, ale jednak używając tylko jego mam najlepsze efekty - przede wszystkim blask, miękkość, loki są zdefiniowane i nie puszą się, a jednocześnie nie są obciążone.
Lubię również dodawać ten olej do białej glinki, skóra po takim zabiegu jest ukojona, rozjaśniona, miękka i odżywiona. Stosowany solo ładnie zmiękcza i nawilża, ale jednak nie ma tego efektu WOW, jaki daje opuncja czy właśnie konopie. Na plus jest to, że olej nie zapycha, mimo dość ciężkiej formuły, a także nie uczula i nie zaognia podrażnień. Jest dość wydajny, mimo małej pojemności - jednak kolejną butlę kupię chyba półlitrową, bo zamierzam używać go głównie do włosów i jako dodatek do maseczek, bo tak sprawdza się u mnie najlepiej.
Wad nie odnotowałam, a jestem czepialska ;). To naprawdę fajny olej, najbardziej zadowolone są moje włosy, bo naprawdę odżyły po kilkukrotnym olejowaniu z tym cudem, a i skóra go lubi, zwłaszcza gdy współpracuje z glinką.
Serdecznie polecam, to kolejny produkt EcoSpa, który przypadł mi do gustu.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie