AA Therapy Trądzik, Krem matujący na dzień (stara wersja) 

Produkt stosowany wiosną 2013. Przez bardzo długi czas spełniał oczekiwania. Lekka, miła i przyjemna w zapachu konsystencja. Dobrze się wchłania, może być stosowany również jako baza pod makijaż. Nie zatyka porów, nie powoduje uczulenia. Nie powoduje rogowacenia i nieprzyjemnych skórek na twarzy. Neutralizuje sebum w stopniu dobrym. Polecam do skóry mieszanej, ze skłonnością do wysychania. Krem dobrze nawilża, nie powoduje efektu ściągania. Małe opakowanie, ale tanie. Dobrze jest prowadzić kuracje z całą serią kosmetyków AA. Do stosowania na dzień, lekki. Niestety po 2 miesiącach skóra uodporoniła się na działanie kremu. Uzależnia naskórek od ciągłego nawilżania. Po długim okresie stosowania i odstawienia produktu pory natychmiast powiększają się, skóra w miejscu nakładania może ulec zaczerwienieniu. Raczej do stosowania jako środek zastepczy. Dobrze radzi sobie w okresie wiosennym. Nie utrzymuje efektu matu dłużej niż 4-6h. Nawilża i ładnie pachnie. Wydajny. Cena do jakości bardzo trafiona. Używam tego produktu od: 01.04.2013 Ilość zużytych opakowań: Jedno pełnowymiarowe opakowanie.

Krem ma dość lekką konsystencję, ładnie się wchłania i nawilża, dobry pod makijaż Lekko matuje, ale po kilku godzinach efekt ten mija. Cena bardzo przystępna Nie uczula, nie podrażnia Używam go na zmianę z kremem BIoderma Sebium AKN i widzę znaczną poprawę stanu mojej cery. Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: 2 całe

zmiana tab;etek wywolala na mojej twarzy wysyp oraz spore przetłuszczanie się skory, która przez to pokryla się zaskórnikami i ogolnie nie wygladala ciekawie zwłaszcza w okolicy brody. w aptece poprosiłam o jakiś krem na trądzik, najlepiej zluszczajacy, żeby uniknąć ponownego zanieczyszczenia skory. nigdy ni emialam zbyt dobrej opinii o kosmetykach AA. wyprobowalam ich kilka i nigdy nie bylam zadowolona. ale ponieważ apteka na prowincji nie miała większego wyboru, wzielam ten krem. i już po 4 dniach stosowania (stosuje go na noc na brode i okolice) zauwazylam, ze skora wygląda o wiele lepiej. jest jasniejsza, gladsza, wypryski się zmniejszyly, nie ma zadnych nowych. jestem zadowolona, ale ponieważ stosuje go na noc, nie interesuje mnie matowienie, tylko zapobieganie wypryskom oraz wygładzenie cery. Używam tego produktu od: 2 tyg. Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Na szczęście skończyłam i bez żalu wyrzuciłam opakowanie. Długo używałam i nie byłam z niego zadowolona. Ten krem nie robił nic na mojej skórze, absolutnie nic. Jest więc zbędny. Gdy miałam cerę tłustą, którą chciałam zmatowić, ten krem nie robił tego. Później, przy cerze przesuszonej, odstawiłam ten krem, choć od czasu do czasu go stosowałam. Bałam się, że może akurat mu się odwidzi i zacznie matowić cerę, co byłoby tragedią. Okazało się że nic takiego się nie stało. Krem wręcz delikatnie nawilżał ( ale tak bardzo delikatnie). Trochę ściągał na policzkach. Czasami rolował się na czole. Nie czułam jednak przyjemności z korzystania z tego kremu. Wręcz go nie lubiłam. Skończyłam go do smarowania rąk ( ale zupełnie się nie sprawdził, strasznie wysuszał), kolan, łokci i pięt. Używam tego produktu od: 1,5 roku Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupiłam ten krem z chęci wypróbowania czegoś innego niż kremy które używałam do tej pory (avene, iwostin). Nie mogę powiedzieć że jest zły, ale tym bardziej nie mogę powiedzieć, że jest jakiś bardzo dobry. Zalety: -dobra konsystencja -nieźle się rozprowadza -nadaje się pod makijaż -nie ma zapachu -nie pogarsza stanu mojej cery, nie zapycha -cena Wady: - słaby efekt matujący (ale w moim przypadku to nic nadzwyczajnego) Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1 tubka (40 ml)

Nie szkodził i nie pomagał. Denerwuje mnie w przypadku produktów aptecznych, że rzadko można się doprosić o próbki i zwykle trzeba się zdać na czyjeś zdanie. Tak było również w tym przypadku. Zachwalano mi ten produkt, przekonała mnie przystępna cena, produkt okazał się być nijaki. Dobrze, że nie zaszkodził. Plusy: +przekonała mnie cena, jak na krem apteczny niska +konsystencja lekka, ale nie wodnista, dobra pod makijaż +nie szkodził, nie blokował porów, utrzymywał raczej status quo +jeżeli za plus można uznać, że matowił cokolwiek na jakikolwiek czas to owszem, matowi +łagodził, to chyba zasługa panthenolu Minusy: -konsystencja w zimie, w mrozach się sprawdzała, po pewnym czasie jednak zaczęła "wybijać" na twarzy, w dodatku miałam wrażenie, że ten krem ma w sobie coś z bazy silikonowej -nie leczy trądziku -daleko mu do porządnego matowienia cery, dla mnie to był najzwyklejszy krem -opakowanie-przejścia jak z tubką pasty, na tubce jest naklejka bardzo słabej jakości Używam tego produktu od: 2mce Ilość zużytych opakowań: 1 zużyte

Krem jak krem. Nie byłam jakoś szczególnie zadowolona z tego kremu. Kiedy moja mama przyniosła mi go byłam nastawiona sceptycznie, gdyż walka z trądzikiem bardzo mnie demotywowała i nie wierzyłam w cudowne działanie jakichkolwiek specyfików. Nie pomaga i nie szkodzi. Po stosowaniu go nie zasypało mnie kolejnymi pryszczami, ale też nie działał cudownie na te, które już powstały. Muszę przyznać, że matuje. Matuje na kilka godzin. Bardzo fajna jest również jego konsystencja. Jest lekki i przyjemnie się go nakłada. Z tego co pamiętam jest on bezzapachowy, a jeśli ma jakikolwiek zapach to jest on zupełnie nienachalny. Cena... No jak za zwykły krem matujący chociaż myślę, że za tą cenę znalazło by się parę o lepszym działaniu. A nawet tańsze mogłoby one być. Opakowanie poręczne, tubka pozwala wykorzystać krem do końca. Nie odradzam, nie polecam. Ot... krem jak krem. Używam tego produktu od: Kilka miesięcy ok.2 lat temu Ilość zużytych opakowań: Jedno całe

W sumie mam mieszane uczucia odnosnie tego kremu.Rok temu polecila mi go Pani w aptece,wiec sie skusilam gdyz Iwostin purritin przestal korzystnie dzialac na moja cere. Na pocztku cudownie dzialal. Nie powiem,zeby jakos mega ekstra matowil cere,tak raczej optymalnie,ze swiecaca sie cera tez jakichs wielkich problemow nie mialam. Raczej chodzi mi tylko o lagodzenie stanow zapalnych i zahamowanie rozwoju niedoskonalosci. W moim przypadku SYSTEMATYCZNie uzywajac kremu na dzien i na noc z tej samej serii zauwazylam jakby takie wygladzenie cery, ujednolicenie jej kolorytu i wlasnie zlagodzenie stanow zapalnych,co dla mnie jest dosc kluczowe, poniewaz nie czulam sie zbyt komfortowo z czerwonymi krostkami,ktore ciezko bylo zatuszowac. W sumie to moja ocena zalezy od pory roku. W lato absolutnie sie nie sprawdzil w moim przypadku. Gdy byly spore upaly w ogole nie matowil i odnosilam wrazenie,ze produkcja sebum znacznie sie nasilila, poniewaz po poludniu mialam niezle swiecaca sie twarz. NAtomiast w chlodniejsza pore roku jak najbardziej zdaje egzamin i nie mam problemu z nadprodukcja sebum. Osobiscie krem wszystkim ktorzy boryjaka sie zproblemami skornymi,gdyz spisuje sie calkiem przyzwoicie. Jedna gwiazdke odjelam wlasnie ze wgledu na to,ze tak super nie matuje.Skora sie swieci,ale nie jakos bardzo. Używam tego produktu od:roku Ilość zużytych opakowań:2

Jestem zachwycona tym kremem. W mojej opinii jest dużo lepszy niż inne kremy, które stosowałam (np. Vichy). Już po kilku dnia stosowania zauważyłam poprawę. Skóra się nie świeci, niedoskonałości skóry znikają. Ponadto idealnie współgra z podkładem. Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań:2

Stosowałam go przez 3 miesiące razem z kremem na noc, żelem do buzi oraz żelem do ciała z tej samej serii. Nie widziałam poprawy stanu mojej skóry. Po 3 miesiącach odstawiłam całą serię i zainwestowałam na serię Garnier - czysta skóra Active. Serii Active też już dodałam recenzję, więc można śledzić moją przygodę z kosmetykami do cery z niedoskonałościami. Polecam krem wszystkim, którzy nie mają problemów z cerą, a mają tendencje do niedoskonałości i chcą zapobiegać. PLUSY: + uczucie zmatowienia skóry + wydajny + opakowanie + zapach MINUSY: - ciężko było mi dostać całą serię, musiałam zamawiać w aptece - nie jest tani ale są i droższe Zastanawiam się czy kupię kiedys ponownie ale jak na razie jestem zadowolona z mojego obecnego kremu Używałam tego produktu przez 3 miesiące. Ilość zużytych opakowań: 1

Po serii AA Trądzik spodziewałam się więcej... Krem w moim przypadku wcale nie matuje, a co najgorsze nasila błyszczenie cery. Jestem zawiedziona i na pewno nie kupię go ponownie. Używam go teraz jako nawilżajacgo na noc... Używam tego produktu od:1 miesiąc Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1-go

Dobry krem za nieduże pieniądze( zapłaciłam za niego 23 zł,z tego co się orientuje to można go czasem znaleźć w nieco niższej cenie).Kosmetyk szybko się wchłania,przyzwoicie matuje(wiadomo,cudów nie ma,ale efekt jest zadowalający),ma nienachalny zapach, nie podrażnia. Daję mu 3*,ponieważ na mojej twarzy ciągle pojawiają się niespodzianki.Dodatkowo zauważyłam lekkie przesuszenie skóry. Używam tego produktu od:miesiąca Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Skóra po nim faktycznie jest zmatowiała i odpowiednio nawilżona.Matowienie zaczyna się zaraz po nałożeniu i trwa w moim przypadku ok 8godz. Nie wyobrażam sobie stosowania innego kremu pod pokład.Cena też zachęcająca, do tego krem jest całkiem wydajny i starcza na długo. Zapach jak dla mnie neutralny, w ogóle go nie czuje. Będę go jeszcze długo używać! Używam tego produktu od:ok.1,5 roku Ilość zużytych opakowań:4-ty zaczęłam

Trochę się przeliczyłam kupując ten produkt. Dałam za niego prawie 30 zł i oczekiwałam spełnienia obietnic producenta. A tutaj...krem jak krem ,nawilża ,choć wydaje mi sie, że na lato raczej się nie nadaje, chyba zostawię go na jesienne dni. Zaczęła mi się po nim niemiłosiernie świecić skóra, przez co musiałam zaopatrzyć się w tonik, wcześniej nie miałam takich problemów;] .Efekt matujący mocno średni i do tego okropny zapach ,mi przypomina jakiś apteczny zapach witaminy C ? Może na chłodniejsze dni będzie lepszy, póki co na trochę się z nim rozstanę... Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Zawiodłam się na tej serii AA. Krem nie matuje, i przesusza skórę w skutek czego produkuje jeszcze więcej sebum, mimo długiego okresu stosowania, nie daje efektów, jak obiecał producent. Natomiast plusami jest cena, wydajność, hipoalergiczność i brak zapachu. Jednak nie rekompensuje to efektu przesuszenia mojej skóry i ej dodatkowego przetłuszczenia. Mimo iż do tej pory moja skóra nie przetłuszczała się za bardzo, tylko delikatnie T. Używam tego produktu od: 3,5 miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1

Naprawdę polecam. - tani, - nie zatyka porów, - doskonały pod makijaż, - skóra po nim się nie świeci, - bardzo dobrze nawilża, - dobry dla cery wrażliwej Polecm do stosowania z żelem tej samej firmy AA Therapy. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1

Jest to najlepszy krem, jakiego kiedykolwiek używałam, nawet przed okresem problemów skórnych. Używam go razem z żelem z tej samej serii (tonik w moim przypadku się nie sprawdził). Używam go zarówno na dzień, jak i na noc. Przede wszystkim - ten krem świetnie nawilża! Trudno powiedziec, że jest matujący, jak moje oko, po prostu wchłania się do matu, zostawiając takie delikatne naturalne błyszczenie skóry (nie wiem, jak to opisac). Co do redukcji wydzielania sebum obiecanego przez producenta - widże poprawę, chociaż na razie niewielką. I najważniejsze, jeśli chodzi o krem przeciwtrądzikowy :D widzę zbawcze działanie tego kremu na twarzy! Wypryski pojawiają się coraz rzadziej! Pozostałosci po starszych niespodziankach (strupki, blizny) znikają zdecydowanie szybciej. Tak właściwie to znikanie blizn było pierwszym zauważalnym efektem kremu - już 3 dnia kuracji kremem widziałam dużą różnicę!!! Przy tylu plusach widzę tylko jeden minus - krem nie bardzo nadaje się pod podkład mineralny. Skraca jego trwałośc, po 3-4 godzinach zaczynam się świecic. Jednak uważam, że przy tylu pozytywach warto się trochę poświecic lub użyc bibułek matujących :) Podsumowując: najlepszy krem jakiego używałam! Warto spróbowac, cena jest śmiesznie niska w porównaniu do działania. Polecam!!! Używam tego produktu od: 5 tygodni Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze

Krem na noc z tej samej serii otrzymał ode mnie 5 gwiazdek, ale niestety ten kompletnie nie sprawdził się na mojej twarzy. Przede wszystkim - zupełnie nie matował. Wręcz odwrotnie, świeciłam się po nim okropnie i nie czułam, by działał jakkolwiek inaczej. Widzę, że ma on jednak sporo dobrych recenzji, więc zapewne (jak często bywa) zależy to od potrzeb konkretnej cery. Używam tego produktu od: ok. 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1