Trzy Zioła Szampon do włosów tłustych 

Ten szampon kupiłam w Kauflandzie, w moim rodzimym mieście w Mazowieckim - głównie widzę go w marketach jakby ktoś szukał. Moje włosy są bardzo trudne w pielęgnacji. W stanie naturalnych (czyli bez jakichkolwiek zabiegów chemicznych) były ciężkie, często miały efekt „naleśnika” czyli włosów przyklejonych do głowy. Dodatkowo przetłuszczające się bardzo mocno – ŁZS, co powoduje dodatkowo problemy na tle podrażnień, łupieżu alergii. Dlatego przeszłam wiele zabiegów chemicznych by choć trochę zmusić je do układania. Miałam wielokrotnie farbowane – od czerwieni (bakłażan, wiśnia), przez brąz po po raz kolejny czerwień. Obecnie w naturalnym kolorze brązu. Dodatkowo niestety przeszły bardzo ciężki zabieg – trwała ondulacja – niestety został wykonany bardzo źle – za dużo wylanego płynu do skręcania przez co były spalone. Przez to dostały efektu „puchu” co utrudnia jeszcze bardziej pielęgnację. Przez to wszystko lubią lekkie sylikony i inne polimery (jednak w ograniczonej ilości, bo lubią on podrażniać skórę głowy). W stylingu akceptują wyłącznie żele, gumy i pasty oraz lekkie lakiery - pianek nie cierpią (są dni gdy je akceptują). Kochają bezgranicznie aloes, zioła i proteiny - najbardziej kreatynę i jedwab + glicerynę jako humektant. Nie lubią żadnych olei stosowanych przed myciem, ale w kosmetykach oleje kochają (najbardziej arganowy). Szampon ten to klasyczny rypacz. No bez sławetnego "Pitolenia o Chopinie" się rozprawia z włosami. Mocno się pieni. Solidnie myje - jak dla mnie szampon Trzy Zioła marki Polleny Savona to te klasyki co familjny w wielkich butlach. Tanie jak barszcz, mocno pieniące się, pachnące ziołami, mocno myjące włosy. Gdy moja skóra głowy prosi o solidne mycie to taki szampon jest idealny. Bo on robi to co trzeba - myje jak trzeba. Takie szampony nazywa się rypaczami. Nie przeciąża włosów mimo to, są nadal sypkie i przyjemne. Łatwo się po nich rozczesuje je. I to mi się podoba. Czy zmniejsza przełuszczanie? Nie, ale to rzadko który szampon potrafi. U mnie jest to problematyczne i bardzo upierdliwe, więc rzadko który szampon zmniejsza przetłuszczanie. Tu muszę myć co dwa dni. Ten szampon to mieszanka mocnych pieniaczy - typu SLES i SLS rozpuszczone w wodzie z dodatkiem chlorku sodu - czyli soli kuchennej i z ziołowymi ekstraktami. Nic szczególnego, ale o to w nim chodzi - ma myć, a nie robić cuda na kiju. Poza tym - jest tani, dostępny w marketach więc o co chodzi. No i jest wydajny. Polecam.

Szampon jest przede wszystkim bardzo tani i szeroko dostępny. Za tą cenę nie oczekuję cudów,ale jeśli producent określa szampon typowo dla włosów tłustych to oczekuję, że włosy będą umyte i świeże przynajmniej przez cały dzień jak przy innych szamponach nawet nie stworzonych z myślą o włosach tłustych. Tutaj właśnie pojawia się mój zarzut ,bo włosy pod koniec dnia są bardzo tłuste i obciążone u nasady, nie pozostaje już nic innego jak zwinąć włosy w kucyk. Niestety szampon sprawia, że czuję się nieświeżo i niechlujnie dlatego mogę go zużyć w okresie urlopu, kiedy nie jestem wystawiona na tyle spojrzeń co zazwyczaj w pracy. Dodatkowo szampon sprawia, że włosy są szorstkie i nieprzyjemne w dotyku, ciężko je rozczesane nawet stosując odżywkę. Nie wpłynął również na poprawę kondycji włosów. Nadal są szorstkie,matowe i przesuszone na końcach. Szampon pachnie przyjemnie ziołowo, zapach krótko utrzymuje się w powietrzu i na włosach. Konsystencja szamponu jest bardzo rzadka,szampon spływa z dłoni. Żeby uzyskać obfitą pianę jaką lubię muszę nałożyć sporą porcję produktu,a to sprawia , że jest mało wydajny. Przypomniałam sobie dzieciństwo kupując ten szampon jednak zdecydowanie nie służy on moim włosom więc nie planuję powrotu.

Szampon ten kupiłam z myślą o mocnym oczyszczaniu. Nie widzę sensu wydawania 15-20 zł na zwykły rypacz. Najprostsze składy są najlepsze. Tutaj mogą kłuć w oczy Itchy M'sy, ale mi nie robią krzywdy. Jako szampon używany raz na 3-4 mycia jest super. Bardzo dobrze oczyszcza skórę i włosy. Oczywiście nie zmniejsza przetłuszczania, nie ma co oczekiwać cudów. Za tak niską cenę jest świetnym mocnym szamponem, który nie robi mi krzywdy.

Nie będę ukrywać...ten produkt kupiłam a akcie desperacji podczas wakacyjnego wyjazdu gdzie w pobliżu nie było nic innego prócz kiosku rodem z PRL-u.Ponieważ nie było praktycznie nic innego a ja zapomniałam szamponu z domu kupiłam 3zioła za 4.99 i.....po 3 użyciach już żałowałam że nie zrobiłam większej ilości zapasu. Szampon jest wręcz stworzony do mojego typu włosów: -bezbarwna,wodnista konsystencja która bardzo dobrze się pieni -bardzo dobrze oczyszcza wlosy i skórę głowy -nie powoduje plątania,włosy są po Nim czyste "szeleszczące" -długo zachowują świeżość Plusy?Praktycznie same.Działanie,cena,ładne opakowanie.Wszystko na plus. Wada?Nie mam pojęcia GDZIE go szukać.Nie spotkałam go już nigdy nigdzie więcej mimo że za każdym razem przeszukuje cały dział z szamponami.Przepadł....Dostępność to chyba jego największa wada. Strasznie żałuje że nie zrobiłam sobie zapasu i mam nadzieje że jeszcze kiedyś się na niego natknę(odrazu kupie z 5 butelek).

Szampon kupiła moja mama, ponieważ ma włosy przetłuszczające się , skusiłam się żeby umyć nim włosy i to był błąd. Po drugim albo trzecim myciu pojawił się łupież, mam z nim problem, ale nie jest widoczny gołym okiem tak jak było to widoczne po tym szamponie. Na drugi dzień po umyciu miałam wysypaną całą część głowy nad czołem. Nie polecam, niby ziołwy szampon , ale chyba nie dla każdego.

Zdecydowałam się na zakup, ponieważ był tani i dostępny w osiedlowym sklepiku. Niestety to nie był dobry wybór, mimo, że opakowanie sprawia dobre wrażenie. Zaczęło się od rozczarowania jego konsystencją – jest zbyt wodnisty, rozpływa się na ręce i słabo się pieni. To powoduje z kolei, że jednorazowa aplikacja nie wystarcza – trzeba go dużo zużyć, co z kolei sprawia, że szampon jest mało wydajny. Trochę plącze włosy, ale za to ma ładny zapach. Rzeczywiście usuwa zanieczyszczenia, ale wysusza włosy, sprawia, że sa jak siano. Strasznie kiepskie uczucie.

Szampon dobrze myje, i wydaje mi się, że trochę przedłuża świeżość włosów po myciu. Pachnie dość przyjemnie, jedyne do czego mogę się przyczepić to jego konsystencja i wydajność-jest zbyt rzadki i przez to mało wydajny.

Szampon kupiłam w lokalnej drogerii. Moje oko zwróciło uwagę wtedy na urocze opakowanie, a gdy spojrzałam na cenę (kilka zł), stwierdziłam że koniecznie muszę go zabrać ze sobą. Opakowanie to biała plastikowa butelka z elementami fioletu i nadrukiem szałwii, zwykłe, urocze, nieprzesadzone. Tak jak i proste opakowanie, tak i prosty i krótki skład szamponu, co też zachęciło mnie do kupna. Szampon przeznaczony jest do włosów tłustych, ma działać wzmacniająco, bakteriobójczo i tonizująco na włosy. Jeśli chodzi o współpracę z szamponem, to nie mogę zaliczyć jej do bardzo dobrych. Konsystencja szamponu jest dla mnie zbyt wodnista, a jestem przyzwyczajona do bardziej gęstych. Z reguły mam wrażenie, że te rzadkie niezbyt dobrze się pienią i trzeba ich dużo wycisnąć na rękę aby pokryć nią przyzwoicie włosy i aby się dobrze pieniła. Niestety właśnie z racji wodnistej zawartości szamponu z wytworzeniem piany jest ciężko. Jednorazowo trzeba użyć naprawdę dużo tego produktu. Ta wodnista konsystencja przekłada się u mnie także na to, że szampon plącze włosy. No i też jest mało wydajny. Sam zapach tego środka myjącego jest przyjemny i delikatny - to na plus. Po umyciu włosy trochę ciężko rozczesać, choć nie ma tragedii jak np przy szamponie Babydream dla dzieci z Rossmana. Szampon swoim przeznaczeniem ma przeciwdziałać przetłuszczaniu się włosów. Zadanie swoje spełnił, chociaż na następny dzień moje włosy i tak były już w gorszej kondycji. Mam w zwyczaju myć głowę na dzień, więc po całym dniu włosy trochę zanieczyszczeń nazbierały i następnego dnia jednak były w gorszym stanie, tak że szampon nie spowodował, że będę się cieszyć co najmniej 2dniową świeżością włosów. Wydaje mi się, że szampon ten raczej jest do stosowania raz na jakiś czas, ze względu na krótki skłąd, jeśli chcemy dac odpocząć włosom od szamponów z SLS i tym podobnymi składnikami

Może za bardzo jestem przyzwyczajona do gęstych, kremowych, treściwych szamponów, bo ten szampon wydaje mi się rzadki i wodnisty. Poza tym: - ma wygodną, zgrabną buteleczkę - bardzo ładnie pachnie, delikatnie, ziołowo, trochę słodko - jest bardzo tani - dostępny w małych drogeriach i sklepach spożywczych typu Społem - dobrze się pieni i dobrze spłukuje - nie plącze włosów, nie trzeba po nim stosować odżywki - nie podrażnia, nie uczula itp. Niestety ma jedną wadę: nie zmniejsza przetłuszczania włosów, powiem więcej: mam wrażenie, że nawet nasila. Mimo wszystko kupuję go od czasu do czasu i stosuję zamiennie z innymi szamponami.

Chcialam naturalnej,ziolowej pielegnacji wlosow,Skusilam sie ze wzgledu na dobry krotki sklad.Ziolowy zapach.Nadaje sie do tlustych wlosow,Dobrze myje,ale bez odzywki sie nie obejdzie.Mega problem z rozczesaniem bo placze.

.. kiedy była u nas i w łazience zostawał piękny zapach ziół po jego użyciu. Faktycznie, moje tłuste włosy były zawsze ładnie domyte, nie były skołtunione, nie mam do niego żadnych zastrzeżeń. Nie wiem czy do niego wrócę, ponieważ nigdzie nie mogę go dostać :-(

Szampon kupiłam w hipermarkecie, z tego co widzę to jest on ogólnie bardzo ciężko dostępny, fakt nigdzie indziej go już nie widziałam.....na allegro chyba jeszcze. Plusy : - dobrze oczyszcza, odświeża itp. - włosy są świeże i puszyste, - ma ładny ziołowy zapach, - fajnie się pieni - ogranicza w pewnym stopniu przetłuszczanie włosów Minusy : - rzadka konsystencja, przez co jest skrajnie nie wydajny, - słaba dostępność, - trochę wysusza skórę głowy i włosy, Podsumowując szampon spełnia swoje zadanie i dba o szybko przetłuszczające się włosy. Nie wiem może jeszcze go kiedyś kupię o ile uda mi się go gdzieś znaleźć. Daje zasłużone 4 gwiazdki.

Tani szampon, który bardzo dobrze oczyszcza włosy. Jego minusem jest jednak zbyt wodnista konsystencja (chwila nieuwagi i szampon przecieka przez palce lub wylewa się z dłoni). Poza tym szampon bardzo plącze włosy, konieczne jest użycie mocnej maski lub odżywki. Szampon polecam dla oczyszczenia włosów, ale osoby, które liczą na przedłużenie ich świeżości mogą się zawieść! W moim przypadku włosy drugiego dnia są tak samo przyklapnięte, a wieczorem przetłuszczone, jak w przypadku użycia innego (bardziej obciążającego) szamponu....

Dzięki temu szamponowi, utwierdziłam się w przekonaniu, że najgorszym błędem jest kupowanie drogich reklamowanych produktów, które tyle obiecują, a robią większą krzywdę, niż pożytek. Moje włosy to włosy, tłuste, sianowate, po farbowaniach i rozjaśnianiu. Tak naprawdę w mojej łazience chyba były już wszystkie możliwe szampony i odżywki, ze składami których nie warto czytać. Postanowiłam postawić na coś bardziej naturalnego, chociaż wiem, że w szamponie trzy zioła, nie wszystko jest spoko, to daje rade. Odżywkę używam dalej, ponieważ, bym nie rozczesała włosów po tym szamponie. (odżywka garnier grow strong) Moje włosy stały się mocne, lśniące, mięciutkie jak puszek, jakbym nigdy nic z nimi nie robiła. Wiem,że to zasługa szamponu i odżywki. Po co kombinować z wynalazkami kłamliwych producentów, lepiej kupić coś taniego, coś co naprawdę działa. Kiedyś były tylko takie szampony, a dzisiaj na rynku jest tyle cudów którymi chce się tylko rzygać. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: połowa opakowania

+ szampon nie wysusza włosów, a to bardzo ważne, bo wiele tego typu szamponów mocno je wysusza + dobrze oczyszcza skórę głowy, włosy są po nim czyste, nie są "posklejane" od nadmiaru chemikaliów, włosy są ponim lejące + ma przyjemny ziołowy zapach + niska cena + włosy się dobrze po nim rozczesuje + jest polskiej firmy, ogólnodostępny (swój kupiłam w Kauflandzie, ale widziałam go też w innych marketach) - konsystencja Mam włosy średnio przetłuszczające się, zwykle nie muszę ich myć codziennie, ale po dłuższym niemyciu potrzebuję czegoś co je odświeży i ten szampon daje radę. Używam go na zmianę z innym bezfirmowym, ale jednak Pollena to dobra, sprawdzona firma (chociaż nie taka jak 20 lat temu), więc chętnie do niej wrócę. Ziołowe szampony są dla mnie dużo lepsze niż Nivea, Timotei, Fructis, czy "Szauma" (czy jak to się tam pisze) etc. Lejąca konsystencja nie przeszkadza mi w ogóle. Używam tego produktu od: Wrzesień Ilość zużytych opakowań: 1

Jak na taką cenę, to bardzo dobry szampon :) Plusy: +nie przeciąża + zachowuje świeżość + nie przetłuszcza + cena +ładny zapach Minusy: -wodnista konsystencja -słaba wydajność Używam tego produktu od: rok Ilość zużytych opakowań: 5 normalnych opakowań

Kupiłam go w osiedlowym sklepie i jak dotąd, nie widziałam go nigdzie indziej. Plusy +dobrze myje +zapach +skład +tani (4,40 zł) +nie obciąża +nie podrażnia, nie uczula +nie wywołuje łupieżu +polski produkt - wydajność (ale wystarczy używać metody kubeczkowej) -nie przedłużył świeżości Używam tego produktu od: 20 lipca do 6 sierpnia Ilość zużytych opakowań: jedno

Kupuję ten szampon już od bardzo dawna. Czasami wymieniam go na inne, żeby zobaczyć jak działają pozostałe szampony, lecz ten nie ma sobie równych. Szampon nie dość, że jest tani, ma lekki, przyjemny zapach, jest dostępny nawet w małych drogeriach, to dość dobrze radzi sobie z moimi włosami, jednak i tak muszę stosować do niego odżywkę na końce moich włosów. Jedynym minusem jest jego wydajność... Myję włosy codziennie, a jego rzadka konsystencja nie wystarcza na długo... Przynajmniej jest tani, więc można go często kupować. :) Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: dużo