Phil Smith Super Smooth, Luminous Smoothing Conditioner Odżywka wygładzająca

Odżywki używałam w parze z szamponem z tej samej serii. I nie jestem zadowolona. Sam zapach jest delikatnie mówiąc tragiczny. Taki chemiczny, jak płyn do mycia naczyń (mam wrażenie że mój płyn do mycia naczyń pachnie ładniej). Odżywka ma konsystencję średnio gęstą i kremową, ale nałożona na włosy niestety w większości ląduje w brodziku, a nie na włosach. Do tego jest dość nieporęczna tuba. Szczególnie na końcu pojemnika kosmetyk sprawił mi dużo trudności, ponieważ nie dało się wycisnąć ze środka całej zawartości. Działanie jest również takie sobie. Po prawie trzech tygodniach używania (bo produkt jest o dziwno wydajny, co w tym przypadku sprawiło mi duży zawód, bo strasznie się męczyłam i błagałam żeby odżywka już się skończyła), zauważyłam że strasznie zaczęły wypadać mi włosy. Dodatkowo odżywka strasznie je plątała. Rozczesywanie włosów to była prawdziwa katorga. Włosy po umyciu były gładkie tak jak zawsze, myślę że ta odżywka zupełnie nie wpłynęła na poprawę ich kondycji. Za taką cenę nie kupię ponownie.

Niestety odżywka okazała sie ogromnym rozczarowaniem, wiadomo nie oczekiwalam tutaj efektu jak po prostowaniu keratynowym conajmniej, ale wlosy bardzo sie puszą jak zawsze, są pokręcone i bardzo ,,sypkie". Dodatkowo okropnie śmierdzi, zawiodłam sie. Jego konsystencja to coś jak rzadki krem do twarzy, który ,,wtapia" sie we włosy po nałożeniu (?)

Odżywkę używam łącznie z szamponem z tej samej serii dla lepszego efektu. Włosy po umyciu są gładkie, widać efekt wygładzenia - nie wyprostowania tylko wygładzenia, ja mam gęste włosy z tendencją do puszenia więc szampon z odżywką z tej serii świetnie sobie radzi z nimi. Wydajność średnia - kupując szampon i odżywkę - niestety odżywka szybciej się skończy. konsystencja gęsta. Niestety zapach duszący. Włosy nie plączą się i świetnie szybko się rozczesują.

Podchodziłam zawsze z dystansem do tych 'profesjonalnych' kosmetyków i miałam rację. Dno za tyle kasy. Taki sam efekt by dała najtańsza odżywka z marketu. Skład też nieciekawy, nawalone silikonów i nic więcej. Nie polecam.

Niby fajny produkt, ale jednak coś nie zagrało. Włosy były gładsze, ale nadal się falowały. Po suszeniu suszarką puszyły się i musiałam je porządnie wyszczotkować. A po nocy to już zupełnie był meksyk na głowie czasami. Rozjaśniane końcówki zrobiły się słomowate