Organic Shop Aloe & Minerals, Termal Spring SPA Moisturizing Shower Gel Żel pod prysznic SPA `Źródło termalne`

Żel zakupiłam podczas zakupów z Biedronki. Lubię naturalne produkty więc postawiłam go przetestować. Żel znajduje się w białej plastikowej butelce z czarnym aplikatorem typu pompka. Etykieta w kolorze czarno turkusowym oraz beżowym. Na etykiecie znajduje się zdjęcie aloesu. Napisy w kolorze czarnym I turkusowo zielonym oraz białym. Napisy czytelne w obcym języku. Pojemność butelki wynosi 280 ml. Żel o gęstej konsystencji. Żel jest bezbarwny . Żel piekie pachnie tak orzezwiajaco ,zaosch kojarzy mi się z aloesem i ogórkiem. Pompka świetnie dozuje produkt. Po nałożeniu żelu na skórę produkt delikatnie się pieni i mam przyjemy zabieg spa z aromaterapią aż nie chce się wychodzić z pod prysznica. Skóra po prysznicu jest bardzo delikatna I nawilżona. Nawet jeśli ktoś ma bardzo sucha skórę Żel sprawia że uczucie swędzenia i suchości znika . Polecam ponieważ produkt jest naturalny beż silikonów i ssl. Produkt nie wywołał u mnie reakcji alergicznej ani podrażnień I swędzenia skóry.

Nie spodziewałam się takiej jakości w takiej cenie. Zapach bardzo naturalny, przypominający glinkę. Skóra jest zdecydowanie nawilżona. Od kiedy używam nie mam problemu ze swędzącą skórą po kąpieli. Polecam w 100%

To mój pierwszy żel marki Organic shop, ale z pewnością nie ostatni. Dobre, naturalne składy, świetne właściwości, praktyczne opakowania, niska cena to cechy, które sprawiają, że na pewno do nich wrócę. Wersję aloesową zakupiłam już jakiś czas temu na wyprzedaży produktów naturalnych z Rosska, ale z uwagi na to, że jestem maniaczką produktów kąpielowych musiał poczekać na swoją kolej. Obecnie wybieram nieco bardziej naturalne produkty myjące, delikatne dla skóry. Ten idealnie wpisuje się w ten schemat, jestem z niego zadowolona. OPAKOWANIE Opakowanie tego żelu to butelka z pompką, Butelkę wykonano z grubego, białego plastiku, więc nie widzimy zużycia produktu, a patrzenie pod światło tez nic nie daje, bo produkt jest bezbarwny. Dlatego cieszę się tym żelem bez obaw, że się skończy :) Kontrastowa, czarna pompka dozuje idealną ilość produktu, a w razie potrzeby możemy w każdej chwili dołożyć porcję. Szata graficzna powiela schemat charakterystyczny dla produktów marki – mamy tutaj grafikę z aloesem w otoczeniu napisów, z tyłu znajduje się naklejka z polskim opisem. Opakowanie pod względem graficznym bardzo mi się podoba, jest też praktyczne, a to cenię w kosmetykach. Mogę zużyć żel do końca bez konieczności siłowania się z butelką. ŻEL Jak już wcześniej wspomniałam żel nie posiada koloru, za to ma wspaniały, odprężający zapach. Mamy tutaj wyczuwalną nutę świeżego aloesu, ale w połączeniu z inną, bardziej świeżą i energetyzującą – jak dla mnie są to cytrusy po części, po części morskie nuty. W każdym razie zapach jest ładny i umila każdą kąpiel. Prysznic z tym kosmetykiem o poranku dodaje sił i energii na cały dzień. Produkt ma postać gęstego żelu, nie jest za rzadki ani za gęsty, więc konsystencja jest idealna. Produkt nałożony na ciało bardzo dobrze się pieni delikatnie oczyszczając skórę. Idealna ilość piany to dla mnie duży plus, bo ten aspekt prysznica lubię bardzo. Po jego użyciu jest miękka i gładka dotyku, a w dodatku nawilżona, o wyraźnie czuję, a rzadko który żel tak działa w moim przypadku. Niewątpliwym plusem jest wspaniały, naturalny skład z 98% składników pochodzenia naturalnego, w którym znajdziemy m.in.: ekstrakt z aloesu, sól morską, ekstrakt z alg, olej z trawy cytrynowej, glicerynę, wit. E. Jedynym minusem jest dostępność – w mojej okolicy nie ma tej marki stacjonarnie, więc pozostaje zamówienie internetowe. PLUSY: śliczny zapach dobrze oczyszcza skórę delikatny i nawilżający świetny skład niska cena praktyczne opakowanie MINUSY słaba dostępność