Lovely Golden Glow, Banana Powder Korygujący puder do twarzy (nowa edycja)

Puder ma piękny zapach banana. Niestety jak chodzi o mat to jest na najniższym poziomie. Bardzo podkreśla niedoskonałości. W moim przypadku wchodził w najdrobniejsze zmarszczki i jeszcze bardziej je podkreślał.

Puder zakupiłam z zamiarem używania go pod oczy. Nałożony pod oczy wygląda dosyć ładnie, skóra jest rozświetlona, nie wygląda sucho. Ale gdy tylko nałożyłam go niżej, bardziej na policzek, albo bliżej nosa to strasznie się od razu ciastkował i podkreślał wszystkie mankamenty cery. także musiałam uważać bardzo z jego nakładaniem. Opakowanie dość tandetne plastikowe, wieczko szybko mi odpadło. Na nieszczęście był bardzo wydajny. Cena dość niska.

Kupiłam go zupełnie przypadkiem, ponieważ był akurat na promocji w Rossmannie, a ja nie potrzebowałam produktu za miliony, tylko zwykłego pudru na co dzień. Produkt bardzo ładnie wtapia się w skórę, neutralizuje zaczerwienienia, blizny i mniejsze niedoskonałości. Na twarzy wygląda bardzo naturalnie, matuje na kilka dobrych godzin, a później mimo wszystko nie świeci się jakoś bardzo mocno. Jest niesamowicie wydajny i nie wysusza, jedynie delikatnie podkreśla jakieś poważniejsze suche skórki, z którymi wcześniej można sobie poradzić przy pomocy pierwszego lepszego peelingu. Rewelacja! Będę do niego wracać regularnie! ♥

Kupiłam go przypadkiem i naprawdę się zaskoczyłam. Ładnie wygładza pod oczami, świetnie matowi skórę na dobre kilka godzin, a to wyzwanie na mojej twarzy. Jak za stosunkowo niską cenę jest naprawdę dobry.

Używam tego pudru od ponad pół roku. Używam..... posiadam, bo z użyciem ciezko idzie, choć znalazłam na niego sposób:) Po pierwsze bardzo wysusza skórę i matowi, wybiela. Jest jak taki starodawny puder, również pod względem zapachu. Nie wrócę do niego, jest wiele lepszych produktów w podobnej niskiej cenie. Mój sposób na niego to używanie go na powieki jako cień jasny solo lub bazujący. Pod tym wzgledem jest fajny.

Puder kupiłam z czystym przypadkiem. Nie oczekiwałam zbyt wiele. Produkt ten okazał się bardzo dobrym kosmetykiem, a wręcz rewelacyjnym. Nie ciastkuje się, jest lekki i przyjemny w aplikacji. Kosmetyk ten jest bardzo wydajny. Skóra po nim staje się faktycznie matowa oraz w moim przypadku również koryguje zaczerwienienia, jednakże nie mam skróty zbyt problematycznej. Opakowanie jest bardzo wygodne w użytkowaniu. Puder nie kruszy się, nie sypie. Cena, jak na ten produkt jest świetna. Za małe pieniądze można kupić naprawdę dobry produkt. Puder testowałam w różnych porach roku. Nawet latem wyglądał wspaniale mimo gorąca, a jesienią mimo szalika, nie wycierał się i nie zostawał na materiale. Produkt nie ściera się, nie przemieszcza. Wygląda gładko i nie wyświeca się co jest dużym plusem, ponieważ mam skłonności do wyświecania się. Tutaj po całym dniu moja twarz była praktycznie tak samo matowa, jak na rano. Nie wchodzi również w zmarszczki ani w przemieszcza się na twarzy. Puder z każdym podkładem z jakim go używałam wyglądał świetnie. W ciągu dnia nie wymagał poprawek.

Bardzo dobry puder. Dobrze matuje skórę, nie "ciastkuje" się i długo się utrzymuje. Po kilku godzinach wystarczy przypudrować świecące się miejsca i dalej twarz wygląda dobrze.

Zacznę od podstawowej wady i niespełnieniu obietnicy producenta. Puder nic nie koryguje. Owszem, daje leciutki kolor na twarzy, ale nie jest to absolutnie żadne krycie ani korekcja. Zdecydowanie bliżej mu do pudru transparentnego (dla jaśniejszych cer, przy bardziej śniadych może nieco rozjaśniać). Mimo tej "wady" uważam, że ten puder jest naprawdę dobry. Bardzo ładnie matuje i wygładza skórę, nie tworzy efektu maski ani suchej pudrowości. Był też mega wydajny i naprawdę starcza na długo. Jak za tę cenę naprawdę dobry puder, warty polecenia i wypróbowania.

Tym razem zdecydowałam się na prasowany puder. Postawiłam na ten rodzaj pudru ponieważ uważam, że ta formuła lepiej utrwala makijaż. Puder zamknięty jest w kompaktowym opakowaniu. Jest to opcja bananowa, która ma za zadanie korygować niedoskonałości i matowić. Uwierzcie mi że w cenie 12 zł, nic lepszego nie znajdziecie. Testowany w bardzo ekstremalnych warunkach daje radę. Przy letnich upałach makijaż wygląda rewelacyjnie ok. 8h. Wiadomo istnieje potrzeba dodania odrobinki w strefie T, jeśli ktoś ma skłonność do święcenia się. Świetnie sprawdza się do zmatowienia kremu z filtrem, na co dzień stosuje SPF50 i potrzebuje go z matowić. Ten produkt to złoto, nie robi dziwnych plam i równomiernie utrwala krem. Nie ma co martwić się także o efekt ciasteczka, testowałam go już z kilkoma podkładami i nic dziwnego się z nim nie dzieje, wręcz przeciwnie. Buzia po nim zawsze jest ładnie wygładzona, nie podkreśla suchych skórek. Nie przejmujcie się także przesuszeniami po jego zastosowaniu bo takie nie występują. Ani razu nie zdarzyło mi się to na suchej cerze. Więc myślę że inne typy skóry tym bardziej nie będą miały problemów. Jest to bardzo lekki produkt i nie zapycha porów. U mnie nie wywołał żadnej alergi oraz nic nie podrażnienił.

Gdy mój sprawdzony puder się skończył, na szybko złapałam Golden Glow Banana i o dziwo, bardzo się z tego cieszę. Produkt genialnie się u mnie sprawdza, nawet przy obecnych temperaturch ponad 30 stopni. Po użyciu moja twarz nie przetłuszcza się przez ok. 10 h, czyli wygląda dobrze od wyjścia, do powrotu do domu, bez dokładania. Najlepszy efekt, mojej mieszanej cerze, zapewnia aplikacja gąbeczką dołączoną do produktu. Produkt delikatnie wciskam w pory, natomiast dla lżejszego efektu można omiatać twarz pudrem za pomocą pędzla. Czy jest korygujący, jak sugeruje producent? Nie wiem, bo ten efekt nie jest mi potrzebny, ale cera wygląda z nim ładnie i zdrowo. Ładnie stapia się z podkładem, nie zmienia jego koloru, matowi, utrwala. Kosmetyk ma ładny, pudrowy zapach, który bardzo mi odpowiada. Oceniam go jako wydajny. Po prostu polecam ;)

Naprawdę dobry produkt. Używam produktu od długiego czasu i jego efekt jest naprawdę super. Puder dopasowuje się do odcienia skóry. Jest trwały, oraz niewidoczny na skórze. Polecam

Puder przyniosła do domu moja córka, która powoli wchodzi w świat makijażu, kupiła sobie i mi w prezencie;)miło, fajnie, bo sama pewnie nie zdecydowałabym się na taki zakup, ale prezent od dziecka to rzecz święta, nie miałam wyjścia i zaczęłam używać. Opakowanie jest prościutkie, ale za takie pieniądze nie ma się co spodziewać cudów. Wytłoczona w pudrze gwiazdka dodaje mu uroku, a zapach jest przyjemnie pudrowy;) tak pachniała dawno temu moja babcia używając zapewne pudru i perfum Pani Walewska, przywołuje miłe wspomnienia. Moja cera jest mieszana i lubi wyświecać się w strefie T, dlatego efekt matu jest bardzo przeze mnie pożądany i przyznam, że ten puder mi go zapewnia w 100%, ponadto wytrzymuje naprawdę dłuuuugo bez poprawek. Dobrze współpracuje z każdym podkładem, nie tworzy maski na twarzy, jest łatwy i przyjemny w użyciu. Znam lepsze pudry i mam swoje ulubione, ale uważam, że za taką kwotę to naprawdę fajny produkt, ja jestem zadowolona i polecam!

Jestem posiadaczka cery mieszanej, przetłuszczajacej się w strefie T i suchej na policzkach. Jest to mój teraźniejszy ulubieniec. Puder spełnia moje oczekiwania, czyli matowi, utrzymuje sie na swoim miejscu, raczej nie ciastkuje????. Co wiecej mogę powiedzieć, puder ma bardzo zadowalająca cene i jest dostępny w ROSSMANIE.

Kupiłam bo ładny i tani i miał matowić i korygować i nie wysuszać i ble ble ble.... Po użyciu okazało się że tylko ładny no i zapach ma fajny! Nie matuje nie korygije nie wygladza a do tego wysusza i wygląda ciężko na buzi. Jeden z gorszych jakie dane mi było używać! Nie wiem może dlatego że mam lepsze (wcale nie kosztują dużo więcej) które są o niebo lepsze niż ten! A może moja skóra go po prostu nie lubi i nie chcę żeby jej dotykał!

Historia jego zakupu jest taka, że widząc nieznajomą kobietę w tramwaju, która miała ładnie pomalowaną twarz i powieki, zapytałam ją jakiego produktu używa. Nie stosowałam jeszcze wtedy bazy pod cienie, więc o powieki też zapytałam. Poleciła mi ten puder. Kupiłam go dla przetestowania. Kosztuje niedużo, więc się długo nie zastanawiałam. Niestety u mnie się nie sprawdził. Może zadziała u innych, tak jak u pani z tramwaju… Zacznijmy od tego, że jest to moim zdaniem produkt bardzo suchy, choć ma lekko kremową konsystencję. Ale gdy wydobywam go pędzlem z opakowania, to lekko pyli. Przy nakładaniu na twarz pyli już decydowanie mocniej. Według mnie wcale nie wtapia się doskonale w cerę, jak pisze producent, a po prostu na niej pozostaje. Nie używam kosmetyków w ilościach hurtowych, bo zależy mi na naturalnym efekcie. Ale z tym produktem to niemożliwe. Na mojej twarzy daje bardzo „płaski” mat. Wyglądam jak Królowa Anglii z filmu kostiumowego. Gdy nałożę na policzki odrobinę różu jest nieco lepiej. Ale tylko nieco. Chciałam go używać też na powieki dla wyrównania kolorytu i faktury, ale kupiłam bazę, która sprawdza się tam bardzo dobrze. Puder na powieki był za ciężki. Ale nie mam oto żalu, bo nie ma tego w obowiązkach, by korygować powieki. Co do trwałości. Używałam go dwa tygodnie, póki nie kupiłam innego. Puder jest niestety trwały. Matowi świetnie, ale bardzo zauważalnie i to jest moim zdaniem jego minus. Nad opakowaniem się nie będę pastwiła. Puder jest tani, więc trudno żeby miał designerskie opakowanie. Zresztą pudry z wyższej półki też mają opakowania, które pozostawiają dużo do życzenia. To jest moim zdaniem po prostu infantylne. Nie może być jednak tak, aby nic mi się nie podobało w tym produkcie. Wymienię więc zapach, który jest całkiem, całkiem. Nie drażni i nie odrzuca.

Praktycznie same zalety: jest trwały, nakłada się bardzo dobrze, pięknie pachnie. Mat utrzymuje się dość długo, jest mocny efekt wygładzenia twarzy. Na pewno nie można go zostawić "samego", bez konturowania/różu, bo robi z twarzy taki efekt idealnej maski, ale jeśli ktoś potrzebuje porządnego zmatowienia, będzie jak znalazł. Jego zapach utrzymuje się na twarzy przez jakiś czas, jest przyjemnie słodki. Idealny dla bladziochów :) Opakowanie dość tandetne, ale za tę cenę czegóż oczekiwać.

Pudru uzywam juz jakis czas, jak kazdy kosmetyk ma swoje plusy i minusy;) Uzywam go do ciedziennego porannego makijazu - nakladam gabeczka (na krem bb), nadmiar strzepuje pedzlem. Fajnie utrwala korektor - a tu mam czasem problem z innymi pudrami ze mi sie ten korektor dziwnie wazy

Puder ładnie się rozprowadza - nakładam pędzlem, delikatnie wyrównuje koloryt cery (nie używam pod spód podkładu, tylko miejscowo korektor), matuje. Wszystko byłoby super gdyby był trwalszy. Niestety po dwóch godzinach skóra się wyświeca, ściera się. W połączeniu z matującym podkładem wytrzymuje kilka godzin. Duży plus za cenę i dostępność w rossmannie.