Eau Thermale Avène Reparateur Apres - Soleil [After - Sun Repair Lotion] Balsam po opalaniu

Zakupiłam go przez przypadek, ale nie żałuję! Po opalaniu czułam, że moja skóra potrzebuje jakiegoś wsparcia. Ten balsam jej to dał. Delikatny, lekka konsystencja, bardzo szybko się wchłania, cudny zapach, nie klei się, nie powoduje uczucia dyskomfortu zaraz po nałożeniu, doskonale nawilża i daje ukojenie.

Pewnie sama nie sięgnęłabym po ten balsam, bo przyzwyczajona jestem do pantenoli, aloesu i innych łagodzących produktów po opalaniu. Ale! Avene jednak wiedział co robi dodając latem do produktów ten balsam i wodę termalną. Mam jasną karnację i staram się cały czas używać filtrów 50. Ale wiadomo czasem gdzieś się zetrze i jest czerwone pasmo. Balsam świetnie działa zarówno na lekko zaczerwienioną skórę, łagodząc podrażnienie jak i dobrze nawilża resztę, przez co opalenizna jest trwała, brązowa i nie łuszczy się. Na pewno sięgnę po niego również w przyszłym roku.

Najlepszy balsam po opalaniu jaki miałam! Idealna lekka, żelowa konsystencja, szybko wchłaniająca się. Nie pozostawiająca tłustej warstwy. Skóra faktyczne wchłania go w momencie. Przynosi szybką i skuteczną ulgę podrażnionej słońcem skórze. Już dwie aplikacje łagodzą poparzenia słoneczne, nadając skórze ładny brązowy kolor. Bardzo wydajny! Przyjemnie pachnący. Nie zapycha. Jedyne co odstrasza to cena :/ Używam tego produktu od: lato 2012 Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

Ten kosmetyk był nagrodą wygraną w jednym z konkursów. Bardzo mi przypadł do gustu mojej skórze. Lekka konsystencja - skóra po opalaniu dosłonie go wpijała. Czasami stosowałam nawet dwie warstwy. Przyjemny zpapach. Bardzo dobrze nawilżał i chłodził skórę. Bardzo ładne opakowanie. Wygodna aplikacja. Niestety mało wydajny. Stosuję go głównie latem lub po kąpielach słonecznych w solarium. Używam tego produktu od: roku z przerwami Ilość zużytych opakowań: wykorzystałam 2/3 butelki

Świetny produkt. Super lekka konsystencja, delikatny zapach. Zabrałam go na wakacje do Turcji i spisał się doskonale. Pomógł przy spalonej słońcem skórze. Na pewno będzie stałym produktem w mojej wakacyjnej kosmetyczce. Cena jest odstraszająca, ale balsam jest wydajny i skuteczny, więc warto zainwestować jadąc w ciepłe kraje (udało mi się kupić w promocji 400ml za 60zł). Polecam! Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

super się wchłania,daje natychmiastową ulgę dla poparzonej skóry :D ma przyjemny zapach,porządnie nawilża dlatego używam go teraz codziennie... jak na balsam to mógłby być troszeczkę tańszy (ostatnio zapłaciłam w aptece 68zł)

Balsam bardzo dobrze nawilża i wygładza skórę po opalaniu. Ma lekką konsystencję i szybko się wchłania. Na szczęście nie miałam oparzeń, więc nie musiałam sprawdzać jego właściwości kojących. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Balsam ma zelowa, ale dosc rzadka konsystencje. Latwo sie naklada i szybko wchlania. Rzeczywiscie dziala zbawiennie na cere po dluzszej kapieli slonecznej. Zaczerwienienia i plamki szybko znikaja. Nie pozostawia tlustej warstwy, nie podraznia. Swietny produkt dla wrazliwej cery. Bardzo wydajny. Polecam. Używam tego produktu od: kilka tygodni Ilość zużytych opakowań: 1

Balsam dolaczony byl do wody termalnej. Swietnie nawilza skore po zbyt dlugiej ekspozycji na slonce. Probowalam uzywac go tez po depilacji-tez sie spisal,ma dzialanie kojace. Latem na pewno pomysle o ponownym zakupie. Konsystencja faktycznie przypomina bardziej mleczko niz balsam. Używam tego produktu od: kilku miesiecy Ilość zużytych opakowań:1

Akurat tak się miło zlożyło,że był produktem gratisowym do kremu do twarzy.Używałam go latem zgodnie z przeznaczeniem, czyli po dłuższej ekspozycji na promienie słoneczne ( raczej przymusowej,bo dobrowolnie się nie opalam :-) Aktualnie z braku słońca,stosuję go po kąpieli w roli nawilżacza.I sprawuje się nad wyraz dobrze.Aż jestem zaskoczona.Skóra na długo pozostaje miękka,gładka i odpowiednio nawodniona. Konsystencja natomiast bardziej mi przypomina mleczko niż balsam, komfortowo się też rozprowadza.Na plus,że szybko się wchłania.Przesadzili niestety z zapachem,jak dla mnie zbyt intensywny,nie leży mi on. Generalnie doceniam ten balsam za porządne nawilżenie,może raz na jakiś czas się pokuszę coby kupić. Używam tego produktu od:jakiś 2 m-cy Ilość zużytych opakowań:prawie 1

Bardzo dobry balsam po opalaniu, doskonale koi skórę po kąpieli słonecznej, sprawia, że opalenizna przybiera piękny, złocisty odcień. Skóra jest odżywiona, elastyczna, gładka i nawilżona, doskonale zadbana. Ma przyjemną konsystencję, dobrze się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Mam wrażenie, że moja skóra wręcz "pije" go po zejściu ze słońca. Czy ma jakieś wady? Na pewno jest drogi. Cena regularna jak na taką wydajność mnie powala - ja dostałam go gratis do kremu z filtrem, ale za 50-60 zł chyba bym nie kupiła. Wydajność niespecjalna, trzeba nałożyć sporo balsamu na skórę. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1

Zabrałam ten balsam ze sobą na dwutygodniowy urlop nad Morze Czerwone. Sprawdził się rewelacyjnie. Przede wszystkim, co dla mnie najważniejsze, natychmiast koił skórę po opalaniu i odczuwalnie ją nawilżał. Jeśli tylko czułam lekkie pieczenie, obojętnie czy na twarzy, czy na ciele, od razu smarowałam miejsce balsamem i nie pojawiały się żadne zaczerwienienia, skóra w ogóle się nie łuszczyła. Swietnie się wchłania, nie pozostawia tłustej warstwy. Lekka konsystencja jest dla mmnie idealna na upały - skóra jest gładka i jednoczesnie nic z niej nie "spływa" od wysokiej temperatury. Rewelacyjne opakowanie z popką, bardzo wygodne i praktyczne. Nie wiem, czy kupię ponownie - cena regularna jest wg mnie dosyć wysoka (ja nabyłam moje opakowanie jako gratis do filtra do twarzy), a balsam wydajnością nie grzeszy - opakowanie wystarczyło na 2 tygodnie codziennego stosowania. Używam tego produktu od: 2 tygodnie Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Balsam dobry, ale nie rewelacyjny. Za regularną cenę raczej bym nie kupiła. Nawilża średnio, raczej nie natłuszcza, ale dzięki temu nie pozostawia żadnej warstewki na skórze, która po jego zastosowaniu wydawała mi się nawet taka jakaś "sucha" i nie chodzi mi tu o odwodnienie naskórka ;). Za to rewelacyjnie łagodzi skórę po ekspozycji słonecznej, a to przecież jego główne zadanie. Ponad to przedłuża opaleniznę, co prawda u mnie przedłuża sztuczną, ale zawsze ;) . Podczas stosowania tego balsamu preparatów brązujących używam nieco rzadziej. Dobrze łagodzi też podrażnienia, np. te podepilacyjne. Nie zapycha porów, nie uczula, nie podrażnia, ale osoby oczekujące silnego nawilżenia będą zawiedzione. Moja skóra po kilku godzinach domagała się czegoś zdecydowanie treściwszego, mimo iż producent zapewnia "długotrwałe i intensywne nawilżenie". Skóra po zastosowaniu balsamu jest jedwabista i lśniąca, opalenizna nabiera ładnego złotego odcienia, staje się bardzo równomierna i trwalsza. Wchłania się błyskawicznie, ma miły zapach, przeszkadza mi jednak dozownik. Nie bym miała coś przeciwko pompkom, ale wylot tej ma zdecydowanie za małą średnicę. Balsamu wydostaje się przez nią jak na lekarstwo. Większa ilość preparatu wydostaje się już przez analogiczną pompkę w innym avenowskim preparacie-mleczku do demakijażu. Niesamowicie irytuje mnie konieczność ciągłego dopompowywania. Niestety z wydajnością też średnio. Pierwsze opakowanie zużyłam w niespełna dwa tygodnie, ponieważ skóra piła go „hektolitrami”, przy czym nie stosowałam codziennie. Używam tego produktu od: około trzech tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie drugiego

Kupiłam ten balsam w zestawie z filtrem Avene. Kosmetyk łatwo się wydobywa z opakowania dzięki pompce, choć może wolałabym żeby na raz wylatywało nieco więcej zawartości ;) Zapach ma delikatny(mi przypomina bardzo zapach mleczka z wapniem po opalaniu marki Ziaja :ehem: ). Bardzo dobrze koi spieczoną i czerwoną skórę(gdy słońce mi mocno spiekło plecy pomógł od razu i następnego dnia opalenizna nie zeszła ani się nie złuszczyła tylko zrobiła się brązowa a skóra nie była sucha) :-) Balsam dobrze nawilża i lekko natłuszcza skórę pozostawiając przez chwilę lekki film, który skóra sobie powoli pije i staje się dzięki temu gładka i ukojona po kąpielach słonecznych :ehem: Tak więc działanie oceniam na 5. Minusem jednak jest dla mnie cena(opłaciło się kupić w promocji, ale sam balsam jest dość drogi) i pojemność - dość szybko ubywa kosmetyku a nakładam zawsze grubą warstewkę. Ale poza tym reszta mi się podoba, więc ostatecznie daję 4. Używam tego produktu od: 2 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1