Sephora Kiss me, Gloss Błyszczyk do ust

Błyszczyk zainteresował mnie ciekawym opakowaniem. Jest ono poręczne, dobrze leży w dłoni. Błyszczyk bardzo powiększa usta. Niespodziewałam się, że moje wąskie usta staną się tak powiększone i będą wyglądały tak dobrze i soczyście. Usta na długo pozostają powiększone. Błyszczyk posiada przyjemną, lekką formułę. Nawilża i wygładza. Wydajność jest bardzo dobra. Z pewnością kupię ponownie.

Posiadam dwa błyszczyki z tej serii- czerwony oraz oranżowy, który okazał się być różowym (na szczęście ma ładny, złamany a nie cukierkowy kolor) . Błyszczyki mają śliczne, przyciągające uwagę opakowania. Nakłada się je kulką w środku (troszkę jak balsamy z Eosa), no i tutaj jest pies pogrzebany. Żeby nałożyć go równomiernie trzeba się mocno nagimnastykować. Natomiast nie wiem jak wielką wprawę trzeba mieć żeby nie wychodził poza kontur ust, a zwłaszcza kącików przy nakładaniu :D. Kolory są bardzo ładne, nasycone. Błyszczyk jest wbrew pozorom długotrwały; nawet jeżeli zjemy "blask", to barwa dalej zostaje. Jest wydajny, przy częstym stosowaniu starcza na kilka miesięcy Kupiłam go na przecenie za niecałe 10 zł i nie żałuję. Natomiast za cenę regularną, moim zdaniem, nie warto.

Błyszczyk jest idealny ! Mały rozmiar powoduje ze można wsadzić go bez problemu do torebki , kolor jest prze cudny efekt przypomina usta po ściągnięciu jakiegokolwiek tinta . Balsam bardzo dobrze nawilża . Jedyny minus to fakt ze bardzo szybko się wchłania .

Błyszczyk Sephora Kiss Me przyciagnął mnie dość nietypowym wyglądem. W rzeczywistości trzeba mieć wprawę, żeby go równomiernie zaaplikować. Zapach cudny, a poza tym baardzo długo utrzymuje się na ustach. Fakt, przy aplikacji wydaje się dosyć wodnisty, jednak po chwili lekko zastyga. Jestem wielbicielką ust z połyskiem a nie matowych, tak więc błyszczyk idealnie spełnia swoją funkcję

Błyszczyk kupiłam na wyprzedaży (na szczęście) za jakieś 8 zł wiec bardzo nie ubolewam, ale gdybym zapłaciła cenę regularną byłabym załamana.... Generalnie, ten kosmetyk przyciągnął moją uwagę ładnym opakowaniem i oczywiście ceną, więc kupiłam. Aplikacja odbywa się za pomocą małej kulki, która dozuje dość wodnisty blyszczyk. Szczerze mówiąc ciężko ładnie go nałożyć. Kulka dozuje go bardzo nierównomiernie, aby uzyskać ładny efekt trzeba smarować i smarować, a nadmiar niestety rozmazuje się po twarzy :-( Trochę mi to przypomina czasy kiedy byłam w podstawówce i każda dziewczyna miała taki błyszczyk z kulką, mega lepki ale o ładnym zapachu :-D Ten chociaż nie jest kleisty, ale i tak denerwuje. Oddałam go młodszej siostrze bo nienawidzę mieć takiej ciapy na twarzy... przyznaję mu 2 gwiazdki za ładne opakowanie i śliczne kolory o pięknym połysku.