Nivea Love Sunshine, Żel pod prysznic 

Uwielbiam się przenosić z myślami na perłowo białe plaże, lazurowe morze i czuć ciepło promieni słonecznych na opalonej skórze. Jeśli seria Love Summer żeli pod prysznic od Nivea pomaga przenieść się w te niezwykłe wspomnienia podczas prysznicu, to już ta serii skradła moje serce. Love Sunshine jeden z moich faworytów które już wypróbowałam z serii Love Waves i Love Outdoors. Kocham słońce, i lato, wiec jak bym nie mogła pokochać tego żelu ? Połączenie wanilii z miodem czy napewno daje zapach promieni słonecznych, nie, ale ten zapach idealnie pasuje do słonecznego koloru który żel posiada. Jest słodkawy i daje wrażenie delikatności której skóra potrzebuje po promieniach słonecznych. Napewno wróci do niego w przyszłe wakacje.

Żel od nivea kupiłam w drogerii podczas jednej z promocji gdzie wyszedł dosłownie za grosze. Gdybym miała kupić ten produkt za regularną cenę, nie wybrałabym go. Szata graficzna jest przeciętna, nie wyróżnia się niczym szczególnym spośród innych żeli. Opakowanie na klik.Dobrej Jakości, nic się nie łamie ani nie odpada. Do tego zapach też nie jest szczególnie ciekawy, ot słodki zwyklak. Jeśli chodzi minusy ,nie mogę się przyczepić do niczego, ponieważ ich nie ma. To jest dla mnie zwykły, nudny żel. Konsystencję ma fajną,kolor żółty, zapach słodko świeży. Niestety szybko ulatnia się że skóry. Pieni się bardzo dobrze, przyjemnie się go używa. Wystarczy mała ilość produktu do mega piany, dzięki czemu jest bardzo wydajny. Skóra Jest po jego użyciu oczyszczona oraz miękka. Nie podrażnia, nie uczula,Wszytsko działa jak powinno.. Ale to takie nudne, nie cieszy ani oka ani nosa. A ja lubię jak coś się dzieje.

Żel jest zapakowany w wygodnym, plastikowym opakowaniu, widać przez nie żel, dzięki czemu można kontrolować jego zużycie. Podoba mi się także jego prosta szata graficzna. Żel spełnia swoją funkcję dobrze - oczyszcza skórę, nie podrażnia jej, zostawia ją miłą i miękką w dotyku. Jego zapach przypomina mi bardzo krem do opalania, iście letni. Zużyłam go z przyjemnością.

Żel jak każdy inny. Nie jestem ani nim zachwycona ani jakoś rozczarowana. Wygodne opakowanie na "klips", przeciętne pod względem designu. Zapach kwiatowy, delikatny, niechemiczny. Dobrze się pieni i rozprowadza po ciele. Wydajny. Konsystencja w sam raz- ani za gęsta ani za rzadka. Lekko żółtawy, półprzezroczysty kolor. Nie wysusza ani nie uczula skóry. Spełnia swoją funkcję. Idealny do wieczornej kąpieli, o poranku wolę bardziej aromatyczne i pobudzające zapachy. Dla osób niewymagających cudów od żeli pod prysznic na pewno będzie dobrą opcją. Idealny na każdą porę roku nie tylko lato.

Produkty do mycia nivea są u mnie już niemal na równi z moim ulubionym dove. Jak tylko zobaczyłam tę wersję w supermarkecie nie mogłam przestać myśleć o tym żelu, mam manię na punkcie zapachów i marzyło mi się takie cudo. Ma to pewnie wiele wspólnego ze świetnymi wakacyjnymi wspomnieniami. Zapach jest typowy jak produkty do opalania, ale na skórze lekko ewoluuje w coś jeszcze przyjemniejszego, pewnie dzięki dodatkowi aloesu między innymi. Konsystencja jest prawdziwie żelowa, gęsta, tworzy delikatną, miękką piankę. Parę razy zdarzyło mi się zapomnieć o balsamie po prysznicu, a nie czułam charakterystycznego swędzenia skóry. Absolutnie nie wysusza, a wręcz musi coś dodawać od siebie. Wydajność określam na przeciętną, nie potrzeba go dużo, ale chce się go więcej. Prysznic z nim to prawdziwa przyjemność. Oczyszcza poprawnie, nie robi krzywdy, pięknie pachnie, jeśli komuś to pasuje. Widuję tylko w marketach. Opakowanie przezroczyste, widać zużycie, zamknięcie jest bardzo szczelne.

Kolejny produkt marki Nivea, który mnie nie zachwycił. Żel z letniej limitowanej edycji, który powinien przywracać wspomnienie lata. Natomiast jego zapach jest nijaki, blady i ciężki do określenia. Oczywiście spełnia on swoje zastosowanie jeśli chodzi o pielęgnację. Dobrze się pieni i jest wydajny. Po prysznicu czuje się świeżo i czysto. Jednak od produktów z limitowanej serii oczekuję czegoś wyjątkowego i niepowtarzalnego, czego co sprawi, że zapamiętam ten kosmetyk na długo i będę wyczekiwała na jego powrót w przyszłym roku. Tutaj mi tego zabrakło. Zapach nie przypadł mi do gustu, na szczęście nie utrzymuję się na skórze.

Pierwsze opakowanie kupiłam w lecie, zapach kojarzy mi się ze słonecznikami i jaśminem (który uwielbiam). Dobrze się pieni i pięknie pachnie. Nie wyczuwa się go na skórze po wytarciu (jak w przypadku Dove, co uwielbiam), ale mimo to kupiłam kolejnych kilka opakowań. Myślałam, że będzie to produkt limitowany ze względu na zapach, ale teraz w zimie również widzę go na półkach. Bardzo mnie to cieszy, bo kupię kolejne.

Żel udało mi się kupić w Biedronce, za poj. 250 ml zapłaciłam 2,5 zł, więc jak dla mnie rewelacja. Żel jest średnio gęsty, delikatnie żółty i rzeczywiście kojarzy mi się z latem i słońcem. Jak dla mnie wyczuwam w nim zapach miodu i olejku do opalania. Niestety żel raczej słabo się pieni, a ja wolę te żele z dużą ilością piany. Skóra po jego użyciu delikatnie pachnie, lecz zapach szybko się ulatnia. Jest średnio wydajny, wystarczył mi na jakiś miesiąc. Skóra po jego użyciu może i nie była wybitnie gładka, lecz nie była również nieprzyjemnie ściągnięta. Nie uczulił mnie, więc to też na plus. Zapach średnio kojarzył mi się z latem, lecz takie szczególiki nie są dla mnie jakimś dużym minusem. Butelka wykonana z mocnego, przezroczystego plastiku, który się nie odkształca; stabilna- nie przewracała się. Zamykanie również w porządku. Za cenę tak niską warty wypróbowania.

Ten żel zwrócił moją uwagę kolorem butelki oraz napisami 'love sunshine' i 'new original scent'. Niestety, czuję się dość zawiedziona: zapach niespecjalnie kojarzy mi się z latem, za to przywołuje na myśl szampon Johnson's Baby. Pozostałe właściwości żelu są już lepsze: raczej nie wysusza skóry, ewentualnie delikatnie, ma dość gęstą konsystencję, ładnie się pieni miękką pianą. Jest przeciętnie wydajny; co do ceny - kupiłam go za 5,49 zł / 500 ml.

Opakowanie przyciąga na siebie uwagę.Przywołuje wspomnienie lata.Zwłaszcza ta wersja-słoneczna i orzeźwiająca.Dość dobra konsystencja-nie przelatuje przez palce.Dobrze się pieni i równie dobrze spłukuje.Nie wysusza skóry i nie podrażnia jej.Pozostawia ja miłą w dotyku,ładnie pachnącą i nawilżoną.Wygodne opakowanie i przystępna cena.Wydajność ok.

Świetny żel pod prysznic, idealny na lato. Ładne słoneczne opakowanie. Zapach bardzo ładny, przypomina gorące letnie dni. Żel jest bardzo przyjemny w stosowaniu, dobrze pieni się na skórze, doskonale ją myje i oczyszcza . Nie wysusza skóry. Po kąpieli pozostawia skórę czystą, świeżą ,zadbaną i pięknie pachnącą. Jest miękka i delikatna w dotyku . Polecam

Na żel natknęłam się przypadkowo w Lidlu i zakochałam się w zapachu. Plusy: +zapach, żel pachnie jak kosmetyki z filtrami do opalania skóry, co idealnie przypomina mi zapach każdego urlopu, dlarego jest świetny na lato, jak i na depresje zimowe od braku słońca +cena +dostępność +dobrze się pieni Minusów brak

Kupowałam żel w ciemno, więc bardzo byłam ciekawa "słonecznego zapachu". Mi ten zapach przypomina oliwkę albo balsam do opalania, więc z latem kojarzy się- jak najbardziej :) podoba mi się. Żel dobrze się pieni, pozostawia skórę miękką i odżywioną- ten efekt długo utrzymuje się na skórze. Jak dla mnie, jest super ale ten zapach... kojarzy się tylko z wakacjami :)

Właśnie go niedawno zużyłam. Muszę przyznać, że produkt nie przypadł mi do gustu. Zapach jest koszmarny. Chemiczny, brzydki, nieprzyjemny. Konsystencja ok, bo czuć, że w żelu jest też olejek pielęgnujący. Pieni się w miarę. Po umyciu efekt nawilżenia zostaje na skórze. To mi się akurat podoba. Bo ciało rzeczywiście jest miękkie i przyjemne w dotyku. Gdyby nie ten zapach , to żel byłby ok. Wydajność taka przeciętna.

No, no jestem pod wrażeniem. Myślałam, że to bajer z hasłem Love Sunshine i tym, że pielęgnuje skórę, ale pozytywnie się zaskoczyłam. Żel ma żółto-przezroczysty kolor i przy kąpieli po prostu śmierdzi. Nie wiem, jak to się dzieje, ale już po umyciu, skóra przepięknie pachnie. Na średnio-gęstą konsystencję, słabo się pieni. Dobrze oczyszcza ciało, nawet bez gąbki. Daje skórze dużo nawilżenia, pielęgnuje ją, czuć to już podczas kąpieli. Po umyciu skóra jest gładka, miękka, czysta, przyjemnie pachnie i nie swędzi. Jestem z niego zadowolona.

Opakowanie typowe dla całej serii Love , poręczne , przeźroczyste z wygodnym zamykaniem "klik"oraz z widoczną zawartością . Kolor żelu przeźroczysto-żółty przywodzący na myśl słońce , kojarzący się z latem . Konsystencja gęsta ,idealna do mycia , nie ucieka , nie przelewa się przez palce . Piękny zapach , morza kąpieli słonecznych i powiewu wiatru. Bardzo delikatny energetyczny ,odświeżający i odprężający . Żel bardzo obficie się pieni , dzięki czemu jest wydajny i posłuży nam przez długi czas. Daje natychmiastowe uczucie czystości i odświeżenia . Pielęgnuje skórę podczas mycia , nawilża ją i pozostawia otuloną zapachem. Żel daje uczucie odprężenia , nasze ciało jest zrelaksowane a skóra miękka i gładka w dotyku. Delikatny w swoim działaniu , nie powoduje uczuleń ani podrażnień .

Żel jest zamknięty w przeźroczystej butelce, która pozwala zaobserwować ilość zużycia. Ma słoneczny, wakacyjny odcień, który przywodzi na myśl lato. Produkt jest wydajny. Ma gęstą, żelową konsystencję, która przyjemnie się pieni. Zapach w małym stopniu kojarzy mi się ze słońcem. Trochę się na nim zawiodłam. Myślałam, że będzie bardziej wakacyjny i orzeźwiający a w sumie okazał się być nieszczególnie wyczuwalny. Produkt dobrze oczyszcza skórę z zanieczyszczeń sprawiając, że staje się świeższa i nieco odżywiona. Kosmetyk nie przesusza ciała i nie powoduje uczucia ściągnięcia zaraz po wyjściu spod prysznica. Przyjemnie mi się go używało. Żel jest ogólnodostępny i często bywa na promocjach, więc dla zwolenniczek przyjemnych, żelowych i gęstych żeli pod prysznic, które dobrze się pienią będzie w sam raz.

Miałam przyjemność używać tego żelu pod prysznic w ostatnim czasie. Wielki pozytyw za konsystencję, kolor i odniesienie do lata. Bardzo pozytywny produkt. Jedynie aloes nie kojarzy mi się ze słońcem i nie taki zapach wybrałabym jako zapach słońca, ale to szczegół. Żel jest bardzo wydajny, delikatny, nie wysusza, nie uczula. Serdecznie polecam w te ciepłe dni. Zalety: - wydajny, - nie wysusza, - delikatnie nawilża, - aloesowy zapach, - wakacyjny kolor żelu, - dostępność, - dwa rozmiary produktu. Wady (czepiam się): - aloes to dla mnie nie zapach słońca :D