Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody toaletowe damskie

Pierre Guillaume Paris (Parfumerie Generale) Cadjmere EDT 

4,2 na 55 opinii
20% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,2 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 20% osób
  • 14 sierpnia 2012 o 22:59
    Rozgrzane futro dzikiego kota
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Cadjméré to kolejny przykład wanilii ciepłej, choć nieco mrocznej, orientalizującej. W odróżnieniu jednak od wspomnianych wód okazuje się także dziełem jednoznacznie animalnym. Miękkim, cienistym, delikatnie słodkim, kremowo drzewnym a jednak z wyrazistym, niespecjalnie ukrytym pazurem. Rzeczywiście, taki dziki kot z omawianej mieszaniny. ;) W otwarciu pachnidło jest najbardziej przyjazne, przyjemnie zielone choć niepozostawiające złudzeń co do waniliowo-dymnej inspiracji utalentowanego perfumiarza. Przypomina mi trochę Eau Duelle od Diptyque, chociaż jest Cadjméré odeń mniej słodkie a bardziej drzewne; na pewno nie ma też w Dwoistej nieco migdałowych akordów piżma, wspomaganego przez dosłownie odrobinkę czegoś cywetopodobnego. Co w arcyciekawy sposób łączy się z wanilią oraz przyjemnym, nienachalnym, nieco przesuszonym kokosem, o woni pełnej a nieprzesłodzonej. Z czasem zresztą owa sympatyczna, nietypowa masa smakowita i cielesna pospołu, gładka choć nie zawsze łatwa we współżyciu, przyjemnie delikatna i nawet "cukiernicza", jakkolwiek o słodyczy zredukowanej do minimum, zaczyna wybijać się na pierwszy plan. Za tło służą im nuty łagodnego, śmietankowego sandałowca, nieco oleistego gwajaku oraz kontrastowa, jakby iglasta balsamiczność. Za pikanterię oraz kanciastość omawianej wody odpowiadają wspomniane dodatki odzwierzęce (przynajmniej w teorii). Okazuje się, że Cadjméré to pachnidło żywe, nieco zbyt statyczne - aż do granicy ociężałości, o strukturze prawie monolitycznej. Mimo to nosi się je łatwo, bez szczególnych cierpień. Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: sample
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 28 października 2011 o 21:21
    Nie lubię po prostu.
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Zapach niesamowicie złożony. Początkowo ziołowy, następnie miękko-drzewny z lekką kwaskowatą nutą.Na koniec o dziwo udaje mi się wyczuć nutę kokosową :) Typowy unisex. Ciekawy, ale nie nadający się do noszenia przeze mnie :( Trwałość super - 5 h. Buteleczka brzydka./ Używam tego produktu od: zimy 10/11 Ilość zużytych opakowań: próbka 2 ml
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 25 czerwca 2009 o 20:31
    Zielona miękkość
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Bardzo harmonijny - jak w letnie popołudnie nie targany wiatrem las. W górze, to jest w nucie głowy - łaskotanie świeżych sosnowych igiełek i gałązek cyprysu. Wrażenie, że gdzieś obok bije źródełko o cytrusowo-eukaliptusowej woni.Na dole miękki mech pachnący... wanilią. I jeszcze mleczność i aksamitność sandałowego drzewa. To taka nieudolna próba przeanalizowania Cadjmere. Jedna z wielu możliwych interpretacji tego pozornie nieskomplikowanego orientalnego drewniaka. Miła Zuzqie określiła Cadjmere jako szlachetnie prosty i prymitywny w najlepszym tego słowa znaczeniu, z czym się absolutnie zgadzam. Miękka zieloność, egzotyka, kremowa łagodność, szlachetność Cadjmere podbiła mnie tak bardzo, że rozglądam się za zapasami, co zdarza mi się wyjątkowo. Bo Cadjmere jest fantastyczny! Używam tego produktu od: ok. miesiąca Ilość zużytych opakowań: kończę 25, wkrótce zacznę 60
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • khy
    khy
    4 / 5
    11 października 2008 o 10:02
    Bardzo ladne przekombinowanie
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Cadjmere to bardzo ciekawy zapach, ale jak dla mnie ciut przekombinowany. Na mojej skorze uklada sie lagodnym i aksamitnym musnieciem egzotycznych drzew, mieszanki goracych przypraw i wanilii. Rzeczywiscie, tak jak pisala Angel, Cadjmere jest przepojony specyficznym chlodem (ten cieply, a jednoczesnie chlodny ludzki oddech to bylo znakomite porownanie :-) ), ma tez w sobie wyraznie addictowe polaczenie nut, wsadzone ladnie w sam srodek zapachu. Calosc jest ciekawa, bardzo ladna, otulajaca fajnym zapachowym obloczkiem - jednak dla mnie tego wszystkiego w Cadjmere jest za duzo, przydaloby sie mu albo wiecej prostoty albo bardziej spojne ulozenie skladnikow. A tak snuje sie Cadjmere na mojej skorze ladnie, leniwie i interesujaco... a ja zupelnie nie jestem zainteresowana, ech ;-))). (chociaz nie wykluczam, ze po entym tescie cos w moim sercu w kierunku Cadjmere drgnie, a moze nawet zakocham sie bez pamieci i bede zachodzila w glowe, dlaczego tak go krytykowalam... na razie jednak nic z tego, zero drgnien ;-))) ) Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: probki
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 3 września 2008 o 12:10
    Zaskakuje dwa razy
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    W tym zapachu zaskakują mnie dwie rzeczy ;) Pierwsza. To pewna zaskakująca nuta, której pojawienia się absolutnie nie zwiastowałby skład. Ale wczytałam się w relacje wrażeń innych dziewczyn testujacych ten zapach i widzę, że niektóre też wywąchały coś podobnego. To pewien wyrazisty, mentolowy, bardzo przyjemny ludzki oddech. Z jednej strony ciepły, ale z drugiej dający uczucie specyficznego chłodu jak to w przypadku uprzedniego umycia zębów mentolową pastą bywa ;) Rzeczywiście - bardzo przyjemne wrażenie czystości i zmysłowości. Przeplata się to z zielonością roślinnego soku oraz listowiem z kwiatowego krzewu sprawiając jeszcze lżejsze i bardziej przejrzyste wrażenie. Jest i słodkawy zapach egzotycznej odmiany mandarynki niebezpiecznie ocierający się o coś toksycznego... A po tej fazie niezbyt sterylnej, lecz jakże przyjemnej czystości naznaczonej szczyptą trucizny ujawnia się druga a zarazem ostatnia faza Cadjmere. I jednocześnie to co mnie zaskakuje w tym zapachu po raz drugi. Nieduża testowa ilość perfum na lewym nadgarstku sprawia, że za każdym razem ogarnia mnie wrażenie, że tuż obok stłukł się mały, dwudziestomililitrowy flakonik Dior Addict. Pod wpływem tego charakterystycznego, wielowymiarowego obłoczka wanilii przetykanej zapachem kwiatu pomarańczy i małą drzewnością mój mózg czuje się oszukany i wysyła do reszty ciała sygnały żeby zareagować tak, jak wymusza to (skądinąd mój ukochany ;) ) Dior Addict. Zachwyca, rozleniwia jednocześnie paradoksalnie przygotowując ciało i umysł do pracy na najwyższych obrotach. Pewna roślinna ostrość (oprócz wcześniej wspomnianych czuję nawet zapach brudzącego skórę soku z mlecza) wylegująca się na miękkim, właściwie puszystym mleczno-kokosowo-waniliowym podkładzie silnie intryguje. Według mnie to zapach świetnie skonstruowany i wybitnie "nośny". Wygodny i ciepły. Słodki, lecz nie na sposób banalnie jadalny lecz wyrafinowany. Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: ...
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.