Trussardi Essenza del Tempo EDT 

Pamiętam, że kilkanascie lat temu pachniał nim mój nauczyciel w sp. Ale przesadzał. Zapach jest bardzo silny, intensywny i łatwo przegiąć. Teraz ma go mój mąż. Podoba się nam. Kojarzy się z wycieczkami do słonecznych Włoch. Imponuje tak ciekawym połączeniem nut. Nietypowy, przyjemny, mocny. Używam tego produktu od: 2011 Ilość zużytych opakowań: jedno, w trakcie

Orzeźwiający, cytrusowy, lekko słodki aromat z kolońskim podbiciem, co czyni go trochę męskim. Rozwija się w stronę tej słodkiej nuty. Kojarzy sę z podróżowaniem, życiem w ciągłym ruchu. Do takich osób pasuje. W charakterze podobne do Voyage. Kojarzy się również z odpowiedzialnością. Mimo swojej świeżości charakterne. Używam tego produktu od: test Ilość zużytych opakowań: próbka

Dam Wam porównanie co znaczy pachnieć "Essenzą" a innym zapachem na co dzień. To tak jakby pić wino. Z tym, ze "Essenza" to jest to wytrawne, z najlepszej winnicy, smakowane gdzieś w Toskanii lub podczas kolacji biznesowej na najwyższym poziomie w Rzymie. Na tym tle inne zapachy, to ledwo słodka "sofia" kupiona w promocji pita na działce. Rozumiecie? ESSENZA pachnie: - szlachetnie/wytrwanie/" z klasą" -zdecydowanie "na co dzień" (nad czym ubolewam, bo kocham zapach,ale jak wszystkie TRU utrzymują się blisko skóry a ja muszę go czuć, bo go kocham;-P - nie jest zdecydowanie dla facetów ani zdecydowanie dla kobiet , udał im się unisex, -mało znany przez co oryginalny,niespotykany, -daje mi pozytywną energię, kojarzy mi się i z siłą i spokojem, z wakacjami i naturą, -cena przystępna, wydajny, zapach krótko się utrzymuje i za to malusi minus, ale nie odejmuje, - ach ten skład! Na mnie pachnie tak (w kolejności): ciało zaraz po kąpieli->skóra, taki rzemień->zioła szlachetne-> w tle coś włoskiego-bergamotka?ocet winny? Brak w nim słodyczy/ orientalnych nut i świeżaków. Nie wiem czy kojarzycie kolekcje ubrań domu mody TRU, ale ten zapach oddaje styl w 100%. To elegancja w najwyższym wydaniu, włoska, na czasie, ale nie nachalna, najwyższej jakości. Nie polecam, bo im mnie osób go ma tym lepiej dla mnie ;-P Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego-50 ml

Zapach jest skórzano-drzewny, jak spacer po cedrowym lesie po burzy w upalny dzień. Ma jednak w sobie coś niepokojącego, głębokiego, sensualnego i seksownego, kojarzy mi się też z czymś pierwotnym, zwierzęcym. Dla mnie to zdecydowanie zapach na wieczór, głownie chyba przez nuty skóry, które u mnie wybijają się na pierwszy plan. Do skóry nawiązuje też wygląd flakonu; prosta, przeźroczysta butelka obwiązana rzemieniem (zdobi łazienkową półkę). Unisex, dość męski, dla świadomych siebie dziewczyn, które nie chcą pachnieć jednoznacznie. Dla mnie to zapach skóry, cedru i bergamoty, nie uświadczymy w nim słodkich, ulepkowatych nut. Mężczyznom się podoba, u nas używam go ja, ale mój facet też czasem go podkrada. Dość trwały, niestety bardziej na ubraniach niż na skórze (mam suchą). Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: w trakcie 50ml

klasa, trwałość, oryginalność tak pachnie powietrze w małym miasteczku na Sycylii , gdzie nagrzana w ciągu dnia ziemia oddaje zapach śródziemnomorskich krzewinek, w przydomowych ogrodach kwitną oleandry,a delikatyny cieply wiatr miesza je z zapachem drzew cedru i pinii... nonszalancja, elegancja, ciekawość świata i klasa Używam tego produktu od: roku Ilość zużytych opakowań: testy

Pierwsze skojarzenie to CK One - wg mnie zapach dla bardzo młodych ludzi, żyjących szybko, w dużym mieście ;) Tymczasem koncepcja stojąca za Essenza del Tempo jest zupełnie inna, zapach ma się wpisywać w \"Slow Philosophy\", zwalniać tempo w nakręconym świecie. Hmm... gdybym nie przeczytała broszury dołączonej do buteleczki nigdy bym na to nie wpadła ;) A sam zapach jest przyjemny i świeży, choć niczym się nie wyróżnia. Używam tego produktu od: sporadycznie Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie

Bardzo udany i przyzwoity zapach. Ladne cytrusy (wg mnie glownie pomarancze ;-)) ) i aksamitny imbir w odslonie przyjemnie odswiezajacej (ale absolutnie nie "swiezakowatej" ;-)) ). Typowy unisex, taki, ktory obie plcie beda nosic z duza przyjemnoscia. Kawy, karmelu, ktore widze w nutach zupelnie nie wyczuwam. Ale generalnie jest ogromnie milo i choc raczej nie kupie, to na prezent moze mi ktos Essenza del Tempo kupic ;PP. Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: probki

Przyjemny miks cytrusów z ciepłymi nutami drzewnymi i subtelną nutą skóry. Nic szczególnie odkrywczego, ewolucji zapachu praktycznie brak, trwałość nie jest rewelacyjna. Pokładałam w tym zapachu duże nadzieje i trochę się zawiodłam. Buteleczka cudowna. Używam tego produktu od:? Ilość zużytych opakowań:testy

Bardzo lubie zapachy unisex i ciesze sie, ze zakupilam Essenza. Faktycznie ciezko powiedziec, czy sa bardziej dla kobiet czy dla mezczyzn. Po prostu sa transgenderowe:D Na poczatku czuc swieze nuty bergamoty i imbiru, ale caly czas nos swidruje meska nuta cedru ( tak jak w Molekulach) z odrobina pieprzu. Kawy niestety nie czuje, a szkoda. Zapach baaardzo elegancki i naprawde seksowny, ale wydaje mi sie, ze mozna go uzywac w kazdej sytuacji, a jak sie wyleje na siebie ciut za duzo, to nie bedzie tragedii, bo sa to raczej swieze perfumy i mozna ich uzywac wielokrotnie w ciagu dnia. Trwalosc w porzadku - pare godzin. Buteleczka przesliczna. Prosta, elegancka, a jednoczesnie wyszukana poprzez skorzany rzemyk, co sprawia, ze buteleczke otwiera sie jak manierke. Polecam wielbicielkom (i wielbicielom) odswiezenia doskonalego! Używam tego produktu od:pare dni Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1

Faktycznie - unisex. sama nie wiem, czy bardziej pasuje do mężczyzny, czy do kobiety ;) Nie jest słodki ani jednoznacznie męski - nuty cytrusowe mieszają sie z korzennymi...Intensywny tylko w pierwszej chwili, szybko przycicha...Na mnie mało trwały, na szczęscie to perfumy nie w moim stylu ;) Edytuję : na moim męzu pachną ciekawiej ;) Używam tego produktu od:tygodnia Ilość zużytych opakowań:próbka