Oriflame, Swedish Spa, Mirror Ocean Body Oil (Olejek do ciała)

Oriflame, Swedish Spa, Mirror Ocean Body Oil (Olejek do ciała)

Średnia ocena użytkowników: 4,9 /5

Pojemność 100 ml
Cena 39,90 zł

Opis produktu

Zgłoś treść

Szybko się wchłaniający, lekki olejek do ciała z nawilżającymi składnikami - witaminą E, olejkiem canola oraz z migdałów. Zawiera także algi Alaria Esculenta, zwane Skarbem Morza, które mają właściwości odżywcze i rewitalizujące. Stosuj olejek po myciu, by błyskawicznie nawilżyć ciało lub do masażu.

Cechy produktu

Właściwości
natłuszczające, regenerujące, nawilżające, wygładzające, zmiękczające
Formuła
zapachowa
Opakowanie
z pompką
Struktura
lekkie
Konsystencja
olejek
Pojemność
50 - 100ml, 100 – 250ml
Skóra
normalna, sucha
Rodzaj
olejki do ciała i do masażu
Pokaż wszystkie Schowaj

Składniki

Pokaż wszystkie Schowaj

Recenzje 27

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne. Przed dodaniem recenzji każdy/a użytkownik/czka musi podać informację, jak długo stosował/a recenzowany produkt oraz gdzie go nabył/a.

Średnia ocena użytkowników: 4,9 /5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Zapach:
Więcej ocen Schowaj

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: miesiąc

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: U konsultantki

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Zrelaksuj się!

Olejek ma piękny zapach, nie pozostawia tłustej skóry, nawilża ją i pielęgnuje. Idealnie nadaje się do masażu jak i do nawilżenia skóry. Szybko się wchłania. Po pierwszym użyciu zakupiłam drugie opakowanie.

4 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 4
  • Zgodność z opisem producenta: 4
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 3
  • Opakowanie: 4

Super pachnący olejek o ciekawej formule

Do olejków pielęgnacyjnych przekonałam się już jakiś czas temu. Lubiłam balsamy z ich dodatkiem, ale i ich czyste formy, jak np olej kokosowy czy macadamia i włączyłam je w swoją codzienną rutynę. Zaznaczę od razu, że posiadam skórę bardzo suchą/atopową, która wymaga ode mnie dużo uwagi i systematyczności. Dodatkowo coś, co dla mnie może być plusem - dla innych może być minusem (bo każdy ma swoje preferencje).

Mirror Ocean Body Oil to lekki, dość rzadki w konsystencji olejek o delikatnie żółtym zabarwieniu w opakowaniu (na skórze jest transparentny). Jego formuła została tak zrobiona, że nakłada się jak olejek, ale po wmasowaniu nie zostawia tłustej czy lepkiej warstwy na skórze. Da się zauważyć film, ale jest on tak delikatny, że jest spora szansa, że posiadaczki normalnych czy mało wymagających skór również mogą się z nim polubić. Dla mnie to coś w stylu suchego olejku do ciała - nie nadaje skórze ciężkości a lekko ją natłuszcza, wygląda na lekko mokrą, odżywioną. Najchętniej sięgam po niego bezpośrednio po prysznicu w duecie ze złuszczającym mydełkiem z tej samej serii Swedish Spa, wtedy mam fajnie kombo wygładzająco-zapachowe.

Skoro już jestem przy zapachu to od razu kilka słów o nim. Jest bardzo odświeżający, relaksujący i chyba ma coś z morskiej bryzy jak wspomniał Producent. W zwykłej, codziennej rutynie nadaje czegoś ciekawego, czegoś, co rozładowuje napięcie i stres. W jesienne, chłodne wieczory tym bardziej lubię sobie fundować domowe spa a z tym olejkiem jest to jeszcze przyjemniejsze.

Dodatkowy atut produktu - opakowanie. Dobrze, że Producent pomyślał o pompce dozującej, dużo wygodniej i sprawniej mi się z niego korzysta. Grafika na etykiecie jest prosta i zachowana w tym samym klimacie co inne produkty z serii - mi osobiście bardzo się podoba.

Jedyne, czego bym sobie tylko życzyła to odrobinę dłuższego utrzymania nawilżenia skóry. Oczywiście, olejek zastosowany od razu po prysznicu czy kąpieli utrzyma wodę w skórze właściwie do kolejnego mycia, ale miewałam już produkty, które nawet po kolejnym dawały mi uczucie komfortu skóry. Mam kilka takich miejsc, gdzie skóra zwykle wysusza mi się szybciej i są to mi.in. łydki oraz brzuch, to właśnie tam w pierwszej kolejności odczuwam ściągnięcie naskórka. W przypadku tego olejku bywa różnie, raz nawilżenie się trzyma, raz szybciej ucieka i dużo zależy od tego gdzie przebywam i co robię. Wiadomo, ogrzewane pomieszczenia czy przebywanie na zewnątrz może dodatkowo sprawiać, że skóra będzie skłonna do przesuszeń. Niemniej, osoby z mało wymagającą skórą powinny być zadowolone.

Cena - nie jest niska. Za 100ml olejku w cenie regularnej trzeba zapłacić około 40 złotych, tak więc polecam zaopatrzyć się w niego w trakcie promocji katalogowej (wtedy będzie znacznie tańszy). Do masażu, do nawilżania dłoni lub jak ja - do robienia sobie olejkowych nocnych masek na dłonie olejek dobrze się nadaje. Za ciekawe wykończenie na skórze, boski zapach i innowacyjność zasługuje na uwagę.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Obłędny zapach

Z obawą podchodziłam do olejku do ciała, ale zostałam mile zaskoczona. Dlaczego z obawą? Ponieważ myślałam że na skórze zostawi tłustą warstwę i będzie brudzić ciuszki, a jednak tak się nie stało.

Olejek ma idealną konsystencję, która po użyciu bardzo szybko się wchłania, pozostawiając skórę nawilżoną, miękką i gładką w dotyku. A ten zapach - jest niebiański, ciało ma przyjemny zapach przez wiele godzin. 

Kosmetyk w swoim składzie zawiera witaminę E. olejek canola oraz migdałowy. Także zawiera algi Alaria Esculenta, która ma właściwości odżywcze i rewitalizujące.

Wielkim plusem jest opakowanie, czyli takie jak lubię. Piękny design no i pompka, dzięki której produkt staje się bardziej wydajny. 

Cena regularna  39,90 zł, w katalogu nr 14-2018 można kupić w cenie 24,99 zł

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Wspaniale miękka skóra

Zacznę od tego, że od do olejków długo nie mogłam się przekonać.
Zanim doszłam do tego jak najlepiej go stosować aby skóra była nawilżona i pachnąca a nie tłusta i lepka zeszło mi kilka tygodni...
Olejek ten stosuję na mokro zaraz po kąpieli na mokrą skórę- wtedy wg. mnie sprawdza się najlepiej i taki sposób aplikacji polubiła moja skóra. Zapach jest olejku jest delikatny i subtelny. Nie przeszkadza mi absolutnie. Producent napisał, że koi on zmysły i to jest prawdą. Mnie dodatkowo wycisza :)
W składzie znajdziemy algi Alaria Esculenta, zwane Skarbem Morza, które mają właściwości odżywcze i rewitalizujące oraz witaminę E. Dużym plusem jest opakowanie, smukła zgrabna butelka o odpowiedniej pojemności ( nie za mała i nie za duża). Minimalistyczna szata graficzna oraz aplikator z pompką pozwala nawet mokrymi dłońmi zaaplikować olejek na ciało. Olejek szybko się wchłania na mojej mokrej skórze i pozostawia ją nawilżoną. Skóra nie jest klejąca i zbyt tłusta. Produkt jest linii Swedish Spa, pozwala na przygotowanie sobie relaksu w domowym zaciszu wraz z innymi uzupełniającymi produktami z tej serii.
Minusami tego olejku jest dostępność w sklepach stacjonarnych oraz cena.
Warto jest czekać na promocję.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Strzał w dziesiątkę

Najlepszy olejek ever ! :) Nigdy nie przepadałam za olejkami do ciała, bo nie lubiłam tej tłustej warstwy, którą pozostawiały na skórze, w tym przypadku jest nieco inaczej. Bo olejek wchłania się w ciało i nie pozostawia na ciele takiej tłustej, lepkiej warstwy jak w przypadku innych olejków, wiadomo zostawia on na skórze taką barierę ochronną, ale nie jest ona ani trochę drażniąca. Olejek cudownie pachnie, zresztą jak każdy produkt z tej serii, można się przy nim naprawdę zrelaksować i odpłynąć... :) Produkt rewelacyjnie nawilża i regeneruje suche partie ciała, do tego lekko ujędrnia. No po prostu cud, miód, malina :D

Wizażanki najczęściej polecają:

5 /5 HIT!

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Oriflame, Swedish Spa, Mirror Ocean Body Oil (Olejek do ciała)

Magiczny eliksir piękna dla naszego ciała , kojący przyjemny lekki zapach otula nasze ciała i pobudza zmysły. Jego główną zaleta jest szybkość wchłaniania w skórę czego w większości takiego typu kosmetyką ciężko można uwierzyć. Olejek doskonale nawilża, rewitalizuje i pieści nasze ciało. Zawiera witaminę E, olejek canola oraz z migdałów,a także algi Alaria Esculenta. Estetyczne i eleganckie opakowanie to duży plus. Olejek sprawia, że nasza skóra jest delikatna w dotyku, nie powoduje żadnych podrażnień lecz je dodatkowo łagodzi.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Miłość do grobowej dechy

Jestem w tym produkcie absolutnie, bezgranicznie zakochana.
Ten zapach to jest jakiś totalny obłęd. Nie będę go opisywać bo to nie ma żadnego sensu, musicie go kupić, by się przekonać! Nigdy nie miałam tak pięknie i długotrwale pachnącego produktu!
Olejek mocno nawilża i odżywia skórę, jednak nie pozostawia jej lepkiej czy tłustej. Skóra jest wyraźnie nawilżona, jedwabista, gładziutka, jak u niemowlaka! A ten zapach.... No dobra, już przestaję.
Plus za pompkę i estetykę opakowania!
Cała linia jest naprawdę mega trafiona, idealna dla wielbicielek domowego spa, dbania o siebie, otulających, ciepłych zapachów... Must have na długie jesienne wieczory :)

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Nawilżenie dla suchej cery

Olejek do ciała od Oriflame, zaskoczył mnie pozytywnie.Nie jest tłusty ale bardzo dobrze radzi sobie z suchymi partiami ciała. Skóra po nim jest dobrze nawilżona i odżywiona. Staje się delikatna i miękka. Plus za pompkę,która odmierza optymalną ilość produktu, co sprzyja wygodzie stosowania.Zapach jest bardzo odprężający,koi zmysły a zarazem świeży. Cała seria jest rewelacyjna

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

opatrunek dla wrażliwej skóry

Ten produkt ujął moje serce.
W pierwszej kolejności, zaskoczył mnie jego wykwintny zapach, który dłuuugo pozostaje na skórze, odpowiednio ją otulając. Same opakowanie jest odpowiednie, pompka odmierza optymalną ilość produktu, co sprzyja wygodzie stosowania.

Działanie oceniam jako rewelacyjne . Już po jednym użyciu skóra jest natłuszczona, a w miarę stosowania, coraz bardziej ujędrniona i mniej narażona na uszkodzenia, co jest dla mnie bardzo ważne. Skóra nie jest lepiąca, produkt zostawia delikatny filtr ochronny. Moim zdaniem doskonale sprawdzi się również na włosy. Nie uczula ani nie podrażnia. Dla mnie strzał w dziesiątkę, moja skóra czuje się zaopiekowana.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: tydzień

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Świetny produkt, delikatnie natłuszcza i regeneruje spierzchnięte i suche partie ciała

Do olejowania ciała po prysznicu podchodziłam z rezerwą. Ostatni olejek do ciała od Vianka wylądował w koszu, zamiast nawilżać i regenerować strasznie obciążał skórę. Jednak to właśnie temu produktowi spośród nowej linii Swedish Spa od Oriflame dałam szansę jako pierwszemu. Może dlatego, że nie ufam nigdy pierwszym wrażeniom i chętnie poznaje produkt przekonując się o jego właściwościach podczas długofalowego użytkowania.

Jeśli chodzi o kwestie estetyczne, bardzo ale to bardzo podoba mi się design produktu. Jest minimalistyczny a zarazem pięknie prezentuje się na toaletce. Olejek z pompką to świetne rozwiązanie, nie trzeba nic odkręcać, przekręcać i brudzić opakowania, wystarczy wycisnąć dozę i już.

Jeśli chodzi o sam produkt, to trzeba wyróżnić go za zapach, jest niebiański, wsmarowując olejek w wilgotną skórę po prysznicu po prostu odpływam. Zapach jest bardzo odprężający a zarazem świeży.

Olejek ma lekką konsystencję, nie jest tłusty, bardzo lekko prowadzi się po skórze, nadając jej piękny otulający zapach. Olejek nie wchłania się do końca, jednak ja pozostawiam go na skórze, jeszcze chwilę zajmując się w tym czasie np. pielęgnacją twarzy. Po upływie ok. 10 minut delikatnie dociskam niewchłonięty olejek ręcznikiem do ciała, aby delikatna warstewka utrzymała się na ciele. Na pochwałę zasługuje fakt, że skóra się nie klei, jednak ja stosowanie tego olejku wybieram tylko na wieczór.

Rano skóra jest wyraźnie bardziej gładka, spierzchnięcia newralgicznych miejsc są mniej odczuwalne a skóra jest odprężona. Podczas olejowania ciała, wykonuje masaż co jeszcze bardziej odpręża nie tylko ciało, ale zmysły.

Bardzo polecam, ten produkt to idealny wybór na długie jesienne wieczory i domowe SPA, gdy natychmiast potrzebujemy chwili relaksu w domowym zaciszu. Naprawdę warto wypróbować.

5 /5

Nie wie, czy kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam do testów od marki/producenta

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

super

Produkt ma bardzo ładny zapach, który zostawia na ciele. Olejek jest wydajny, ale to mnie raczej nie zaskoczyło. Opakowanie jest świetne, bo nie dość, że naklejka, buteleczka są bardzo ładne to w dodatku mamy tu pompkę, która zdecydowanie ułatwia dozowanie produktu. Łatwo jest rozsmarować produkt i też oczywiste jest to, że zostawi tłustą warstwę. Olejek fajnie nawilża i odżywia ciało. Konsystencja jest raczej wodnista, ale dla mnie to jest plus. Bardzo lubię olejki do ciała i ten zdecydowanie będę używać i to często.

5 /5

Kupi ponownie

Używa produktu od: 2 tygodnie

Wykorzystała: w trakcie pierwszego opakowania

Kupiony w: Otrzymałam w ramach testowania na Wizaz.pl

Ocena szczegółowa:

  • Wydajność: 5
  • Zgodność z opisem producenta: 5
  • Zapach: 5
  • Stosunek jakości do ceny: 5
  • Opakowanie: 5

Bardzo go lubię. Jest świetny :):):):)

Olejek do ciała Swedish SPA Mirror Ocean, to kosmetyk który najbardziej chciałam przetestować z całego zestawu, który dostałam do testów. Czemu? Bo uwielbiam olejki do ciała. Moja skóra je wręcz kocha. Ale dobry olejek musi spełnić kilka podpunktów z mojej listy, które kwalifikują go do grona ulubieńców, lub wydają mu bilet wstępu do mojej łazienki, ale tylko w jedną stronę i to na chwilę, bo później jest kosz. A te podpunkty to: szybko się wchłania, nie plami ubrań, jest wydajny, ma wygodne opakowanie, świetnie działa na moją skórę i co najważniejsze nie powoduje, że ubrania po nim śmierdzą zjełczałym olejem. Już widzę Wasze miny i szepty typu: co ona gada? Ale serio lubicie śmierdzieć jak stara frytka, że się dziwcie? Ja nie i takie olejki wywalam do kosza. Olejek od Oriflame jest inny. To nawilżający koktajl, zawierający witaminę E, olejek canola oraz z migdałów, a także odżywczą i rewitalizującą skrzydlicę jadalną ( Alaria Esculenta). Olejek ma pojemność 100 ml i zamknięty jest w wygodną przezroczystą, plastikową butelkę z pompką, dodatkowo zabezpieczoną korkiem. Kosmetyk jest dość wydajny, jak na olejek przystało. Podoba mi się to, że nie jest rzadki jak woda, a trochę bardziej oleisty, co bardzo ułatwia stosowanie. Nie znoszę gdy olejek przecieka przez palce i zanim się go nałoży na ciało, to wszystko upaćkane jest do około. Tu tego nie ma. Olejek szybko się wchłania, choć nie do końca. Pozostawia na skórze delikatną śliską warstwę, ale nie lepi się ona i ogólnie mi to nie przeszkadza. Po około godzinie po olejku na ciele nie ma śladu. Ale skóra cały czas jest dobrze nawilżona i odżywiona. Olejek pachnie przepięknie, tak jak pozostałe kosmetyki z serii Swedish Spa. Wodno-kwiatowy zapach z morskim akcentem jest świetny i sprawia, że stosowanie olejku jest bardzo przyjemne. Jestem bardzo zadowolona z tego produktu i wpisuję go na listę ulubionych olejków do ciała. Produkt może być używany także do masażu..

Regularna cena to 39.90 ale jest teraz w promocji za 24.90. Obie ceny są ok, bo dobre olejki do ciała zaczynają się właśnie powyżej 20 zł i są to dla mnie ceny przystępne.

Najaktywniejsze recenzentki
  1. 1

    0
    produktów

    0
    recenzji

    309
    pochwał

    10,00

  2. 2

    6
    produktów

    3
    recenzji

    1118
    pochwał

    9,59

  3. 3

    0
    produktów

    4
    recenzji

    1066
    pochwał

    9,36

Zobacz cały ranking