Szukałam fajnego pudru do utrwalania korektora pod okiem. Gdy swatchowałam go na ręce w Hebe, to wydawał mi się idealny. Do tego skład jest bardzo dobry, nawilżające i odbijające światło składniki, brak talku.
Cena też mi odpowiadała, puder był na promocji i kosztował niewiele ponad 20 zł.
Używam go już prawie pół roku, ale na zmianę z innymi.
Opakowanie wizualnie jest ok. Bardzo leciutka tekturka, otwierana na magnes jak książeczka, w środku znajdziemy małe lusterko. Design przyjemny dla oka. Niestety nie jest to opakowanie tak funkcjonalne jak ładne, bo nie ma żadnego puszku do aplikacji tego pudru, ani nawet nie ma szans żeby jakiś aplikator tam wcisnąć. Do torebki się nie nadaje. Używam go w domu i nakładam pędzlem o kształcie jajeczka, taką niewielką mięciutką kuleczką (np. Hebe F04).
A co do samego pudru... Mam mieszaną cerę, strefa T szybko się wyświeca, a boki twarzy są suche, skóra pod oczami jest bardzo sucha i tam widać już pierwsze zmarszczki. Ten puder w moim przypadku kompletnie nie nadaje się do używania w strefie T, bo chwilę po nałożeniu wszystko już się świeci i makijaż wygląda nieświeżo. Natomiast do stosowania w okolicy oczu i na suche partie twarzy jest super. Pod okiem prezentuje się pięknie, wygładza skórę, porządnie utrwala korektor, daje efekt rozproszenia światła - jakby srebrzysty blask. To wygląda bardzo ładnie i odmładza, zmarszczki nie są podkreślone, a nawet więcej - one są optycznie zniwelowane. Tak samo dobrze prezentują się policzki i skronie. Puder daje efekt rozświetlonej i wygładzonej cery, która wygląda zdrowo i elegancko. Do skóry suchej będzie fantastyczny.
Ja po nałożeniu podkładu i korektora aplikuję puder HD z Hean w okolicy oczu i boków twarzy, a na strefę T nakładam porządnie matujący puder sypki. Dzięki temu mój makijaż jest trwały, a jednocześnie wygląda bardzo dobrze. Czoło, nos i broda trzymają mat przez długie godziny, a suche partie twarzy są rozświetlone i nie wyglądają ciężko ani nazbyt sucho, a zmarszczki nie wybijają na pierwszy plan.
Niestety, ten puder ma jedną paskudną wadę... Jest koszmarnie źle zmielony. Składa się z grudek i drobnych płatów. Przez to fatalnie się go nakłada. W opakowaniu wiecznie jest bałagan, wszystko się kruszy, a przecież używam pędzla mięciutkiego w dotyku jak puch. Coś z tu poszło nie tak z formułą. Taki puder powinien być drobno zmielony. A jak to wygląda na twarzy? Nieciekawie! Po przypudrowaniu muszę odczekać chwilę żeby produkt dobrze osiadł na skórze i wtedy delikatnie, drobnym pędzelkiem do blendowania z naturalnego włosia, cierpliwie "wydrapywać" grudki i płaty tego pudru które się osypały po twarzy... Bez takiej operacji nie da się wyjść z domu. Gdy tego z początku nie robiłam, to nawet mój mąż mi zwracał uwagę że mam jakieś "farfocle" pod okiem. Jeżeli facet widzi że coś jest nie tak, to pewnie jest mocno nie tak :-)
W związku z powyższym używam tego produktu gdy mam czas dopracować makijaż, ale gdy się spieszę to siegam po inny puder.
Gdyby był on drobno zmielony, to pewnie byłby hit, bo jest naprawdę super. Niestety przez te grudki, niejednolitą konsystencję, nieporządek w opakowaniu i co najgorsze przez bałagan na twarzy dostaje tylko czwórkę. Ale i tak kupię ponownie bo pod oko jest boski <3
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie