Donegal QAL, Eyebrow Brush Pędzel do konturowania brwi

Chciałabym podzielić się moją opinią na temat pędzla do konturowania brwi Donegal, QAL, Eyebrow Brush nr 4094. Jestem miło zaskoczona jakością i funkcjonalnością tego produktu. Pędzel ma wygodny i ergonomiczny kształt, który dobrze leży w dłoni. Jego naturalne włosie jest delikatne i precyzyjne, co umożliwia precyzyjne konturowanie brwi i nie tylko. Doskonale radzi sobie zarówno z nanoszeniem pomady na brwi, jak rozcieraniem cienia do powiek na dolną linie powiek. Jestem pod wrażeniem jakości wykonania tego pędzla. Włosie jest trwałe i nie wypada, co zapewnia długotrwałe użytkowanie. Pędzel łatwo się czyści i utrzymuje w dobrym stanie, co jest ważne dla higieny i trwałości produktu. Jestem bardzo zadowolona z pędzla do konturowania brwi Donegal, QAL, Eyebrow Brush nr 4094. Jego wysoka jakość wykonania i precyzja sprawiają, że jest to niezawodny narzędzie do osiągania pięknie ukształtowanych brwi. Ponadto cena produktu jest bardzo niska, więc zachęca do zakupu. Nie mam do produktu żadnych zastrzeżeń. Polecam.

Moje brwi to dość specyficzna sprawa. Każdy włosek ma inną długość, każdy rośnie w inną stronę, więc tak naprawdę nie wiadomo, jak prawidłowo je ujarzmić. Dodatkowo nie są zbyt gęste, a przy tym są w odcieniu jasnego, mysiego blondu, więc maksymalnie nie pasują do moich orzechowych, brązowych włosów, dlatego też, podczas makijażu, decyduje się na ich wypełnienie, delikatne przyciemnienie oraz nadanie takiego samego, równego kształtu. Najczęściej decyduje się na kredki do tego typu działania, jednak czasami, w wyniku chęci zmiany i przetestowania czegoś nowego, wkładam do swojego koszyczka cienie do brwi. Tak było i ostatnim razem, kiedy zakupiłam cudny zestaw kilku cieni, ale nie miałam ze sobą żadnego pędzla, który byłby w stanie posłużyć mi jako ich aplikator, dlatego bez większego zastanowienia dorzuciłam także pędzel od marki Donegal. Zazwyczaj nie kupuje nic od tego producenta. Nie dlatego, że nie lubię jego produktów, tylko zawsze jakoś trafia się coś fajniejszego. Pędzelek, jak na tego typu produkt do brwi przystało, jest wykonany w sposób ścięty, skośny. Jego włosie jest dwukolorowe - u góry jasnobeżowe, niżej ciemnobrązowe. Sam produkt, pomijając oczywiście włoski, został wykonany chyba z drewna. Posiada na sobie motyw marmurkowy, który chyba uznawany jest już za niemodny, ale na mnie nie robi to większego wrażenia, w końcu mamy kupować to, co się nam podoba, a nie to, co jest aktualnie w trendach. Moim zdaniem wygląda to bardzo ładnie. Akcesorium jest dosyć grube jak na pędzel do brwi, a co za tym idzie, absolutnie nie jest precyzyjny. Namalowanie z jego pomocą każdego, pojedynczego włoska jest wręcz niemożliwe i graniczy z cudem, gdyż te ,,włoski" zdecydowanie nie wyglądałyby na naturalne. Jest to jednak dobry pędzel do uzupełniania tej przestrzeni nad okiem za pomocą cienia, ładnie i w miarę równomiernie nakłada kosmetyk, daje też radę, jeżeli chodzi o jego rozcieranie i tworzenie bardziej naturalnych granic. Równie łatwo daje się domyć. Moim zdaniem pędzel od marki Donegal nie jest najgorszy, ale zdecydowanie jest zbyt puszysty i gruby jak na moje preferencje akcesorium do brwi. Wygląda ładnie, spełnia swoją funkcję. Mimo to następnym razem jednak zdecyduję się na coś innego.

Kupiłam dość spontanicznie podczas wakacji w małej drogerii (Koliber). Cena pędzelka była bardzo przystępna. Wyglądał dość porządnie. Design produktu jest fajny. Marmurkowa rączka, skuwka w kolorze rose gold. Włosie krótkie, dość sztywne, śkosne. Całość wygląda ładnie. Pędzel myłam już wielokrotnie, bo używam go już przeszło dwa miesiące i nic złego się z nim nie podziało. Włosie nie powypadało, nie rozcapierzyło się, zachowało zwartą strukturę. Rączka nadal wygląda jak świeżo po zakupie. Pędzel jest nieco krótszy niż większość moich pędzelków do oczu, jednak dobrze mi się nim operuje, jest fajnie wyważony, wygodnie leży w ręce. Włosie jak już wyżej napisałam jest nieco sztywne i ma dość szeroki przekrój. W mojej ocenie pędzel nie do końca nadaje się do malowania brwi pomadą, jest zbyt gruby na to. Tak samo wygląda sprawa z rysowaniem cieniutkiej kreseczki a la liner; włosie jest zbyt grube by zrobić odpowiednio cienką linię. Natomiast pędzelek doskonale sprawdza mi się przy wypełnianiu brwi cieniem. Najpierw robię ich obrys kredką, a następnie sięgam po cień do brwi (ostatnio z Golden Rose) i tym właśnie pędzelkiem maluję moje brewki. Pędzelek jest dość zbity i nabiera odpowiednią ilość cienia żeby szybko zrobić makijaż brwi. Wystarczy kilka pociągnięć i gotowe. Używałam też tego pędzla do malowania cieniami dolnej powieki, przy linii rzęs. W tej roli równie dobrze się sprawdzał. Zwykle najpierw robiłam linię kredką do powiek, a następnie pędzlem nabierałam cień z palety i rozcierałam wcześniej naniesioną kredkę. Efekt: przydymiony makijaż oka na dolnej powiece. Pędzel jest fajny. Kosztuje niewiele. Wygląda całkiem dobrze jak za tak śmieszne pieniądze. Nie jest to tzw. jednorazówka, bo myłam go już wielokrotnie i wygląda ok (zarówno włosie jak i rączka). Jedynie ma taką cechę że jest dość gruby jak na pędzel do brwi, a włosie jest dosyć sztywne. Ja do malowania brwi pomadą wolę bardzo cieniutkie pędzelki, którymi mogę zrobić precyzyjny kontur i wyrysować pojedyncze włoski. Tym pędzelkiem nie potrafię tego zrobić. Natomiast do cieni jest to dobry pędzel. W tym połączeniu można bardzo szybko i sprawnie wystylizować brwi, a także podkreślić oko; szczególnie dolną powiekę. U mnie się sprawdza i dość często po niego sięgam.