Milk Shake Silver Shine Shampoo Szampon neutralizujący żółte odcienie

Jak dla mnie to jest po prostu najlepszy szampon z fioletowym pigmentem do włosów blond. Idealny dla osób o jasnych włosach po ciemne blondy .Włosy po jego użyciu są wyraźnie ochłodzone bez żółtych tonów. Co mi się podoba w nim to to że włosy nie są suche i matowe . Na poprawę koloru wystarczą minuty, nie trzeba go trzymać długo na włosach, mi zwykle wystarczają 2minuty przy ciemnym blondzie z pasemkami. Trzeba uważać bo produkt barwi dłonie i nie tylko , dlatego lepiej nakładać go przez rękawiczki. Bez problemu jednak się zmywa. Serdecznie polecam spróbować. Jest wart swojej ceny, kosztuje znacznie więcej niż szampony ochładzające w drogeriach ale się bardzo opłaca pod względem jakości i wydajności. Starcza na długo. Będę go oczywiście kupować, lepszego nie znalazlam jak do tej pory.

Szampon poleciła mi moją fryzjerka, ogólnie tego typu produkty używam sporadycznie tzn raz na 2 tyg . Szampon charakteryzuje się bardzo przyjemnym zapachem, delikatnym owocowym. Dobrze się rozprowadza po włosach i dobrze pieni. Szampon dobrze oczyszcza włosy, przedłuża im świeżość, nie plącze ich. Włosy po zastosowaniu są miękkie i gładkie. Jeśli chodzi i skuteczność to bardzo skutecznie neutralizuje żółte odcienie. Szampon nie wysusza włosów a dla mnie to zdecydowanie bardzo ważne. Szampon jest wydajny, jedyna wada to brudzi.

Od lat rozjaśniam włosy i walczę z pożółkłym kolorem czupryny. W związku z tym przetestowałam wiele fioletowych szamponów poszukując produktu, który niweluje niechciane tony, jednocześnie nie wysuszając moich włosów. Ten produkt sprawdza się świetnie i polecam go wszystkim koleżankom. Jestem w posiadaniu mniejszej pojemności (300ml) i taka w zupełności wystarcza mi na co najmniej rok użytkowania. Jednak plus za wersję litrową ;) Zapach owocowy, nie jest zbyt intensywny, bardzo przyjemny dla nozdrzy. W składzie szamponu nie znajdziemy SLS! Z racji tego pieni się mniej od standardowych szamponów tego typu, ale mniej wysusza włoski. Szkodliwe wysuszające działanie fioletowego barwnika w szamponie niwelują również ekstrakty z owoców, gliceryna i proteiny mleczne. Szampon mocno barwi dłonie i wannę, radzę uważać przy stosowaniu, żeby nie upaćkać łazienki.

Fioletowe szampony to stały element w mojej pielęgnacji włosów. Mam włosy rozjaśniane w kolorze popielatego blondu. Przetestowałam juz wiele tego typu produktów, więc mam dość duże porównanie. Zdecydowanie Milk shake jest najlepszym fioletowym szamponem jaki miałam. Jest mocno napigmentowany i świetnie podtrzymuje szary odcień na moich włosach. Niewątpliwie jego największą zaletą jest to, że nie wysusza włosów i nie robi z nich siana.

Poleciła mi go moja fryzjerka. Kupiłam i się zakochałam. Szampon jest rewelacyjny. Usuwa niechciany żółty odcień, pozostawiając piękny chłodny blond. Jest też bardzo wydajny. Ja stosuję raz w tygodniu. Od razu po umyciu widać efekt. Polecam każdemu. Jest to najlepszy szampon do włosów blond.

Zdecydowanie najelpszy ze wszystkich szamponów na polskim rynku. Efekt od pierwszego uzycia. Zdecydowanie ładniejszy kolor niż po użyciu np. Loreala. Włosy są ładnie zneutralizowane ale nie siwe, albo co gorsza "sprane"

Szukałam szamponu, który faktycznie niweluje żółte odcienie i zachowa mój zimny blond. Zadanie to spełnia w 100%. Szampon ma kolor fioletowy, przez co trzeba uważać podczas mycia, by nie pozostawiać go za długo na dłoniach, bo nam zafarbuje. Intensywność zimnego odcienia, zależy od tego jak długo pozostawimy szampon we włosach zanim spłuczemy. Zbyt długie trzymanie, może jednak skończyć się siwym odcieniem. Ma ładny, delikatny zapach, który trzyma się dłuższy czas. Szczerze i gorąco polecam, dla mnie jest numerem jeden i na pewno przy nim na długo pozostanę.

Szampon użyłam po raz pierwszy u mojej siostry w Anglii. Od razu po użyciu moje żółtawe włosy nabrały pięknego, chłodnego odcienia. Od razu postanowiłam go poszukać w sklepach internetowych i kupić. Jedyną jego wadą jest wysoka cena i słaba dostępność w Polsce. Jednak udało mi sie go kupić. Używałam już różnych szamponów neutralizujących żółtawe refleksy. Jednak żaden nie dał tak dobrych efektów jak ten. Włosy są miękkie i podatne na układanie. Na moich rozjasnionych włosach ten szampon działa jak toner i nie muszę już chodzić do fryzjera aby uzyskać ładny chłodny odcień.

Szampon zakupiłam w litrowej butelce z pompką jest to bardzo wygodne rozwiązanie. Szampon ma nietypowy mocno fioletowy kolor. Niestety jest to uciążliwe z uwagi na to, że łatwo pobrudzić nim ubranie lub zafarbować np. wannę. Ale przy zachowaniu ostrożności będzie ok. Szampon ma cudowny, owocowy zapach. Dobrze oczyszcza włosy i skórę głowy. Nie uczula, ani nie wysusza. Włosy są po nim pachnące, miękkie i przede wszystkim nie ma śladu po żółtych tonach na moich włosach. Jest wydajny. Szkoda, że jest tak drogi i ciężko dostępny.