Eau Thermale Avène Lotion Tonique Douceur Delikatny tonik

Jeżeli masz przesuszoną i wrażliwą cerę, to musisz koniecznie spróbować kosmetyków Avene. Doskonałym wyborem będzie ten tonik, który łagodzi podrażnienia i delikatnie nawilża skórę. Możesz łączyć go z innymi produktami marki lub używać niezależnie - w każdej opcji sprawdzi się wyśmienicie. Daję dodatkowy plus za wydajność i dostępność. Podoba mi się też zapach, chociaż dla niektórych może okazać się zbyt intensywny. Kupiłam dopiero jedno opakowanie, ale na pewno będę korzystać z niego jeszcze nie raz.

Mam 31lat, skórę mieszaną, bardzo alergiczną, w szczególności w okolicach oczu. Tonik zamknięty jest w wygodnym opakowaniu. Ma nietłustą, 2 fazową formue (trzeba wstrząsnąć przed użyciem). Tonik ma przepiękny delikatny zapach, dobrze usuwa resztki makijażu, odświeża skórę, nadaje się nawet do stosowanie na powieki (nie podrażnia, nie powoduje łzawienia, zaczerwienia). Skóra po użyciu toniku jest miękka, odświeżona i pachnąca. Tonik nie powoduje ściągnięcia skóry. Jest idealny jako uzupełnienie codziennej pielęgnacji. Duży plus za brak alkoholu w składzie. Minusem jest dość wysoka cena i mała wydajność, ale to i tak mój faworyt wśród toników. To już moje 6 opakowanie i na pewno nie ostatnie.

Pomimo, że od toniku nie wymagam wiele, to jednak ten produkt zasłużył się do nagrody: koszmarek kosmetyczny. Produkt pachnie zbyt mocno, jest to bardzo słodki mydlany zapach. Produkt tworzy niefajną warstwę na skórze, która wg mnie utrzymuje się bardzo długo. Nie zobaczyłem efektów jego działania. Zwykły tonik i tyle.

Mam skórę atopową, przetłuszczającą się, niegdyś skłonną do trądziku, teraz już nie. Tonik ten pozwala mi na uzupełnienie pielęgnacji w świetny sposób. Jestem w trakcie trzeciego opakowania, a sam tonik stosuję bodajże 1,5 roku lub 2 lata z przerwą i czasem na spółkę z domownikami. Ma cudowny, delikatny zapach. Widziałam, że w innej recenzji na tej stronie ktoś napisał, że wchłania się w wacik – tego nie wiem, bo nalewam sobie odpowiednią ilość na dłoń i wklepuję w twarz, by zachować całość produktu i nie marnować go. Bardzo często dochodzi u mnie do podrażnień czy uczuleń, natomiast ten tonik tego u mnie nie powoduje – oczywiście, nie ręczę, natomiast jest to produkt przebadany i apteczny, co zwiększa jego bezpieczeństwo. Wiadomo, że przed użyciem każdego kosmetyku w razie czego trzeba wykonać próbę uczuleniową:) Natomiast uważam, że jest to bardzo delikatny produkt i zdziwiłabym się, gdyby zrobił komuś krzywdę. Po użyciu skóra jest przyjemnie naprężona. Polecam.

Z początku nie byłam nim zachwycona. Jednak z każdym kolejnym dniem zaczęłam się do niego przekonywać. To produkt, do którego trzeba się przyzwyczaić. Jedno jest pewne. Tonik nie należy do wydajnych, bo trzeba go sporo nałożyć, by czuć efekt. Inaczej jeśli da się go mało, zasycha w ekspresowym tempie i wacik przestaje tak jakby być nasączony. Ładnie, delikatnie kremowo pachnie. Faktycznie zmywa resztki makijażu. Odświeża cerę i lekko ją nawilża. Nie podrażnia. Jest bardzo łagodny. Warto było go wypróbować.