Geek and Gorgeous Liquid Hydration Nawilżający tonik do twarzy

Bardzo fajny tonik. Moja cera bardzo go lubi. Jest ppo nim mięciutka i ukojona. Zostawia przez chwilę lekko lepką warstwę, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Używam wersji z atomizerem.

Geek & Gorgeous Liquid Hydration to bardzo przyjemny produkt do każdego rodzaju skóry zwłaszcza tej wymagającej wrażliwej, a nawet naczynkowej. Tonik dba o odpowiednie nawilżenie i nawodnienie skóry, a także zmniejszają podrażnienia, wzmacniają barierę naskórkową i poprawiają regenerację skóry. Idealny do każdego rodzaju cery. tonik rozprowadza się przyjemnie i higienicznie. Jest bardzo wydajny, świetnie sprawdza się jako natychmiastowa pomoc przy skórze potrzebującej ukojenia. Nie pozostawia uczucia lepkości, wchłania się błyskawicznie. Jego zapach jest raczej neutralny, ledwo wyczuwalny. Produkt zawiera pantenol który nawilża i fajnie łagodzi skórę, składniki NMF - składniki, które tworzą Naturalny Czynnik Nawilżający a także kwas mlekowy który nawilżaa i wzmacnia barierę naskórkową oraz alantoinę która moja wrażliwa skóra po prostu kocha ponieważ od razu niweluje podrażnienia Tonik został wzbogacony również o odżywcze hydrolizowane proteiny ryżowe, działające kondycjonująco na skórę. Dlatego nigdy nie może zabraknąć go w mojej pielęgnacji

Liquid Hudration to produkt, który może być stosowany przez każdy rodzaj skóry. Jest to produkt idealny do wieloetapowej pielęgnacji zarówno na co dzień jak i pod makijaż. Ma super lekką konsystencję wody. Świetnie nadaje się jako pierwszy krok pielęgnacji przed użyciem bardziej treściwych w konsystencji kosmetyków. Sprawia, że skóra jest nawilżona, redukuje podrażnienia i uczucie ściągnięcia. Świetnie sprawdza się pod makijaż, zwłaszcza u osób ze skórą przetłuszczającą się, która woli lekkie konsystencję. Skład jest nieprzypadkowy jak przystało na markę Geek&Gorgeous. Osobiście wolałam ten produkt bez atomizera, gdyż wylewam go na dłonie i rozprowadzam na twarzy. Wydajność jest ok, cena dobra. Warto polować na promocję, choć i bez nich warto zaopatrzyć się w ten kosmetyk. U mnie to już must have. Zużyłam kilka opakowań i dokupuję kolejne.

Używałam go jako jedynego produktu nawilżającego. Spryskiwałam twarz wodą termalną, później tym a następnie znów wodą termalną, później nakładałam kolejne warstwy. Uważam że nie jest to zły produkt, ale po prostu się nie sprawdził w mojej pielęgnacji. Zastąpiłam go żelem z Lynii i wydaje mi się, że nawilżenie jest lepsze. Moja skóra: cienka, prawie trzydziestoletnia, z rozszerzonymi porami, zaskórnikami i naczynkami, ale idąca w kierunku suchej

Tonik kupiłam czytając wiele pozytywnych ocen, mam wersję z atomizerem rozsyłającym delikatną mgiełkę i takie opakowanie polecam. Postać. Tonik zawiera 5% pantenolu i składniki NMF, ma postać płynną, świetnie rozprowadza się na twarzy. W upalne dni lata aplikowałem mgiełkę bardzo często, co dało mi cudowne uczucie lekkiego nawilżenia i ukojenia. Aplikacja. Tonik jest świetny do aplikowania zarówno na czystą skórę twarzy, jak i na makijaż. Odświeża mój makijaż w ciągu dnia, bardzo lubię ten efekt. Natomiast aplikowany na czystą skórę mam wrażenie, że poprawia wchłanianie niektórych kosmetyków i zapobiega ich rolowaniu się na skórze. Działanie. Tonik w 100% działa tak jak opisany przez producenta skład. Na wakacjach używałam toniku na skórę ciała i pięknie złagodził mi skórę po ugryzieniu komarów, jak i użyłam na dłonie po oparzeniu skóry, 5% pantenol uratował moją dłoń, która od razu przestała piec i złagodził oparzenie. Składniki w tym preparacie działają w 100%, przetestowałam w ekstremalnych sytuacjach. Do tej pory to jest mój nr 1 wśród mgiełek tonizujacych do twarzy. Bardzo polecam. Produkt kupiłam w promocji w Super-Pharm, więc cena w stosunku do jakości i dużego opakowania była bardzo korzystna.

Toniki nie są niezbędne w naszej pielęgnacji ale ten był tak przyjemny i dobry, że z ochotą po niego sięgałam. Skończyłam dwa opakowania. Przede wszystkim ten produkt przynosi natychmiastową ulgę, gdy skóra jest nieco ściągnięta czy przesuszona. Doskonale nawilża i lekko wygładza. Nie zawiera zbędnych składników, nie ma zapachu. Jest bezpieczny dla skóry.

Bardzo lubię ten produkt z uwagi na jego skład. Panthenol jest bardzo niedocenianym składnikiem jeżeli chodzi o pielęgnację skóry. Bardzo dobrze sprawdza się jako dodatkowa warstwa nawilżenia przed kremem. Nie zatyka porów i nie ma zapachu. Nowe opakowanie z atomizerem jest super, bo nie marnujemy produktu. Polecam serdecznie!

Ten produkt to jeden z moich hitowych toników nawilżających. Uwielbiam go. Już na wstępie polecam go każdemu. Tonik ma typową dla takich produktów konsystencję, jest bardzo lekki i szybko nawadnia skórę. Super, że wyszła teraz wersja z atomizerem, bo ten tonik idealnie się do takiego opakowania nadaje. W składzie znajdziemy same składniki silnie nawilżające i łagodzące, co jest wyczuwalne od razu po aplikacji. Skóra jest niesamowicie ukojona, odprężona i nawodniona. Tonik świetnie się warstwuje, więc można używać go kilka razy bez uczucia ciężkości. Polecam ten produkt każdemu, bo każdemu się sprawdzi. Jest bezzapachowy, nie zawiera żadnych silnych substancji aktywnych, więc można włączyć go do każdej rutyny pielęgnacyjnej. Myślę, że sprawdzi się nawet cerom wrażliwym.

Kupiłam ten tonik jako element dziennego nawilżania skóry (po serum i przed kremem). Jestem bardzo wybredna co do mgiełek nawilżających - a to maleństwo spełnia moje wymagania: - zdecydowanie nawilża - przyjemna, mała buteleczka - leciutki zapach kosmetyczny (idealny, nie denerwuje, nie drażni osiadając na ustach czy rzęsach) - dla mnie wydajny (nie psikam szaleńczo, 3-4 pompki codziennie, czasami też wieczorami i wciąż mam pół opakowania po 4 miesiącach) - cena trochę wysoka, ale produkt ma świetny skład i działanie, także cena=jakość

Produkt kupiony przy okazji, jako ze G&G ma go w swoim zestawie 'startowym' - i tym samym dostalam go w 2 wersjach, klasycznej toniku i w wersji z atomizerem jako mgilka. Na wstepie przyznam, ze a) rzadko uzywam tonikow, b) na czysty panthenol jestem uczulona (tzn nie moge go stosowac na poprzenia, bo piecze mnie bardziej). Natomiast, panthenol jako dodatek do kosmetykow jest jak najbardziej ok. Niemniej jednak, ze wzgledu na niewiele recenzji, chcialam napisac o nim dwie uwagi: - tonik jest gorzki w smaku. Z tego wzgledu, dla mnie, w formie mgielki niezbyt nadaje sie na twarz - daje przyjemne uczucie nawilzenia po uzyciu

Ten tonik to chyba najważniejszy kosmetyk w mojej pielęgnacji :) Uważam, że jest to produkt uniwersalny i dla każdego rodzaju skóry. Moja mieszana skóra go uwielbia, jest leciutki, super nawilżający, kojący. Skład jest prosty ale pełen dobroci, m. in. 5% pantenolu, gliceryna, mocznik, alantoina. Dzięki toników moja skóra trzyma nawilżenie cały dzień ale nie jest obciążona, mniej się przetłuszcza, jest sprężysta, gładka i ukojona. Naprawdę, polecam tonik każdemu, szczególnie dla skór tłustych, mieszanych, nawet trądzikowych, po peelingu kwasowym, przed retinolem. Tonik zostanie ze mną na dłużej, już kupiłam kolejne opakowanie na zapas :)

Tonik do twarzy to mój nieodłączny towarzysz codziennej pielęgnacji. W ostatnim czasie chętnie sięgam po coś więcej, niż produkt drogeryjny - a poszukując marki oferującej naprawdę wysokiej jakości kosmetyki, w dodatku kierującej się hasłem "mniej dodatków, więcej konkretów", natrafiłam na Geek and Gorgeous oraz ich nawilżający tonik do twarzy Liquid Hydration. Produkt posiada zgrabne, białe opakowanie z minimalistyczną grafiką. Jest proste, a jednocześnie estetyczne. Sam tonik jest z kolei bezbarwny oraz pozbawiony kompozycji zapachowej - jest więc prosto mówiąc bezzapachowy. W jego składzie wyróżnić możemy pantenol, alantoinę oraz naturalne czynniki nawilżające (NMF). Powstał z myślą o każdym rodzaju cery, również wrażliwej. Jest także w pełni bezpiecznym produktem dla kobiet w ciąży. Tonik stosowałam dwa razy dziennie, tuż po dokładnym, dwuetapowym oczyszczeniu cery, w celu przywrócenia optymalnego poziomu pH skóry. I muszę przyznać, że produkt ten cudownie koi skórę już od pierwszego użycia - przynosi jakąś taką trudną do opisania ulgę. Przy tym oczywiście tonizuje, więc robi to co ma robić :) Jestem posiadaczką cery mieszanej i miewam problemy zarówno z jej przesuszeniem, jak i nadmiernym błyszczeniem się, głównie na czole. Podczas stosowania toniku moja skóra naprawdę uspokoiła się oraz stała znacznie mniej problematyczna. Była lekko nawilżona, a jej bariera ochronna została wzmocniona. Podsumowując, tonik mile mnie zaskoczył. Żałuję jedynie, że tak szybko się skończył - jego pojemność jest dość niewielka, wynosi 110 ml, koszt to około 40 zł. Przy stosowaniu dwa razy dziennie ubywa go więc w ekspresowym tempie. Jego działanie jest jednak na tyle skuteczne - a on sam tak delikatny - że na pewno jeszcze sięgnę po niego nie raz. 5/5 gwiazdek i nie mam nic więcej do dodania - spróbujcie sami, bo warto :)