Sesamis Aqua Nature, Cleansing Oil Nawilżający olejek do oczyszczania twarzy

W porównaniu z olejkiem firmy MIYA, który stosuję rano, ten jest dla mnie o wiele za tłusty. Gdybym po oczyszczaniu olejkiem nie zmywała jeszcze twarzy żelem, to nie byłabym chyba w stanie go zmyć.

O MNIE: Mam 20lat, jestem posiadaczką typowej cery mieszanej, strefa T tłusta, zmiany trądzikowe, łatwo się zapycha. Natomiast policzki suche na wiór, skłonne do podrażnień i alergii. SPOSÓB STOSOWANIA: Olejek do oczyszczania twarzy Sesamis stosowałam na skórę bezpośrednio po wstępnym oczyszczeniu buźki emulsją micelarną Cetaphil. Po olejku natomiast dogłebnie oczyszczałam skórę żelem oczyszczającym wraz ze szczoteczką foreo. O PRODUKCIE: Produkt zakupiłam w Hebe za około 50zł, w cenie regularnej podejrzewam, że bym go nie kupiła;) OPAKOWANIE: Produkt otrzymujemy w pudełeczku (prześliczna szata graficzna), dzięki czemu mamy pewność, że nikt przed nami produktu w sklepie nie otworzył. Sam olejek natomiast znajduje się w plastikowym, fioletowym opakowaniu z pompką. Jest transparentne dzięki czemu widzimy ile produktu w rzeczywistości zostało nam jeszcze do wykorzystania. KONSYSTENCJA: Bardzo wodnista, trzeba wymyślić sobie dobry sposób na używanie go, ponieważ kosmetyk dosłownie "ucieka " nam z dłoni, przez co łatwo zmarnować dużo produktu. Wbrew pozorom bardzo wydajny, byłam pewna, że skoro ma konsystencję wody to skończy mi się w mgnieniu oka. Jakie było moje zaskoczenie gdy zobaczyłam jaki jest wydajny Jedna pompka starcza na pokrycie całej twarzy (używam od 2 miesięcy, rano, zostało mi jeszcze pół opakowania) EFEKTY Z samym demakijażem muszę powiedzieć, że radzi sobie rewelacyjnie (nakładam jedną pompkę zostawiam na minutkę i dopiero spłukuję. Cały makijaż (włącznie z makijażem oka rozpuszcza się i pięknie schodzi) Po połączeniu delikatnie się pieni, dzięki czemu możemy traktować zmywanie go, również jako kolejny etap i okrężnymi ruchami oczyszczać skórę. Po zmyciu skóra jest ładnie oczyszczona, nie ma żadnego efektu ściągnięcia, nie podrażnia skóry. Pozostawia skórę delikatnie nawilżoną i bardziej elastyczną.

Olejek ma bardzo rzadką, "wodnistą" konsystencję. Zapach delikatny, kojarzy mi się z kremem cytrynowym. Jedna pompka wyciska sporo produktu i wystarcza na całą twarz. ( Sama pompka działa ok, nic nie cieknie ani się nie maże). Zmywa bez problemu tusz do rzęs ( nie używam wodoodpornego) i cały makijaż z twarzy. Nie szczypie w oczy, nie zostawia mgły jeśli go dokładnie usunę. Zmywa się łatwo ciepłą wodą. Twarz jest dosyć mocno oczyszczona po nim ale nie jest ściągnięta. Zostaje jakby minimalna warstewka , nie jestem pewna ale myję twarz jeszcze żelem, może z przyzwyczajenia. Ogólnie bardzo fajny, najlepszy jaki miałam. ( I nie zawiera parafiny!)

Kupiłam ten olejek szukając czegoś o naturalnym składzie, co dobrze oczyści skórę i jej nie obciąży. Wybór padł na ten i nie żałuję. Olejek jest bardzo delikatny, nietłusty. Po zetknięciu z wodą zmienia się w mleczną emulsję. Jego używanie to sama przyjemność. Nie ma w składzie parafiny, co przekonało mnie najbardziej. Olejki są tak skomponowane, że każdy znajdzie coś dla siebie :) Kosmetyk ma ledwie wyczuwalny zapach. Nie obciąża, nie pozostawia tłustej lepkiej warstwy. To najlżejszy olejek do demakijażu jaki miałam. Zalety - bardzo dobry, naturalny skład - lekka formuła - bardzo dobrze zmywa makijaż, bez uczucia obciążenia skóry - do codziennej pielęgnacji - pojemność -wydajność Wady - cana - dostępność Polecam.