Prostownice kupiłam na promocji w Biedronce (ok. 30 zł), ponieważ moja z Remingtona po około 10 latach pracy odmówiła posłuszeństwa i niestety musiałam zastąpić ją jakimś chwilowym zamiennikiem. Co do tego różowego cudeńka mam pewne zastrzeżenia, jednak uważam, że jak za taką cenę warto ją kupić nawet, żeby leżała gdzieś w szafce jako rezerwa :D
Ale od początku, prostownica jest dostępna w dwóch dość intensywnych kolorach - różowym i limonkowym i jak dla mnie prezentuje się całkiem przyzwoicie. Jest dość lekka, ponieważ waży około 400 gram i na pierwszy rzut oka wygląda na bardzo solidną. Posiada dość długi kabel, który ma obrotowe mocowanie 360° i dzięki temu jest bardzo wygodna w użyciu. Ma czterostopniową regulację temperatury (od 140 do 200°C) i do nagrzania się do maksymalnej temperatury (200°C) potrzebuje równą minutę. W porównaniu do mojej poprzedniej prostownicy z Remingtona, uważam, że daje całkiem fajny efekt, jednak, aby włosy były dokładnie wyprostowane, jedno pasmo musimy co najmniej trzy razy nią przejechać. Ma ruchome płytki, które zdecydowanie ułatwiają cały proces prostowania włosów, ponieważ bez problemu możemy ją docisnąć, aby uzyskać lepszy efekt. Plusem jest też to, że ma blokadę płytek, jednak myślę, że teraz w większości prostownic ta blokada jest obecna. Nie używam żadnych pianek, żeli, serum bądź innego rodzaju specyfików, które by mi ten efekt zatrzymały na dłużej, jednak idealnie proste włosy wytrzymują bardzo długo (nawet przy dość mocnym wietrze), jednak przy delikatnym deszczu czy mżawce efekt gładkich i wyprostowanych włosów znika.
Zarazem plusem jak i wielkim minusem jest silikonowa obudowa, która owszem nie nagrzewa się i bardzo fajnie i stabilnie trzyma się ją w dłoni, jednak z drugiej strony okropnie ciągnie i wyrywa włosy oraz nie ma możliwości zrobienia na niej jakichkolwiek loków. Dodatkowo niemiłosiernie się brudzi i ciężko ją później domyć, ponieważ wgłębienia są dość głębokie i jest ich bardzo dużo. Zauważyłam również, że czasami potrafi dość mocno elektryzować włosy, jednak myślę, że jest to bardziej wina szamponów i odżywek do włosów, aniżeli samej prostownicy. Dla mnie drobnym minusem jest też to, że niestety w zestawie nie otrzymujemy pokrowca, który jest niezbędny, żeby zabrać prostownicę w podróż, czy po prostu wsadzić ją do torebki tak, aby się nie uszkodziła.
Podsumowując, jak za taką cenę, po której ja kupiłam prostownicę jak najbardziej się opłaca (zwłaszcza, gdy włosy prostujemy sporadycznie), jednak do codziennej pielęgnacji włosów myślę, że się nie nadaje ze względu na wyrywanie włosów. Daje cztery gwiazdki ponieważ efekt działania jest naprawdę dobry i gdyby nie ta silikonowa obudowa, zdecydowanie zasługiwałaby na na 5 gwiazdek w stosunku jakości do ceny.
Zalety:
- dwa intensywne (bardzo ładne) kolory prostownicy (różowy i limonkowy),
- bardzo lekka,
- wygodna w użyciu,
- posiada długi kabel z obrotowym mocowaniem 360°,
- czterostopniowa regulacja temperatury (od 140 do 200°C),
- ruchome płytki, które zdecydowanie ułatwiają pracę,
- blokada płytek,
- długotrwały efekt prostych i gładkich włosów,
- silikonowa obudowa - nie nagrzewa się, bardzo stabilnie trzyma się ją w dłoni.
Wady:
- silikonowa obudowa - okropnie ciągnie i wyrywa włosy, a w dodatku okropnie się brudzi i ciężko ją później domyć,
- nie ma możliwości zrobienia na niej loków,
- w zestawie nie ma pokrowca.
- Trwałość / wykonanie
- Zgodność z opisem producenta
- Stosunek jakości do ceny
- Design produktu
- Łatwość obsługi