Soraya Plante, Delikatny płyn micelarny 

Soraya Plante, Delikatny płyn micelarny – dobry, ale z małym "ale" Płyn micelarny Soraya Plante to naprawdę fajny produkt! Ma delikatną formułę, która nie podrażnia skóry, nawet w okolicach oczu, co jest dla mnie bardzo ważne, bo mam wrażliwą cerę. Skutecznie usuwa makijaż i zanieczyszczenia, pozostawiając skórę czystą i odświeżoną. Doceniam też jego naturalny skład i przyjemny, subtelny zapach – to duży plus, zwłaszcza jeśli ktoś unika mocno perfumowanych kosmetyków. Dlaczego 4, a nie 5 gwiazdek? Mam wrażenie, że czasami przy mocniejszym makijażu trzeba użyć dodatkowych produktów, iż ten nie radzi sobie z nim zbyt dobrze. Mimo to, uważam, że jest to świetny produkt na co dzień, zwłaszcza jeśli ktoś szuka czegoś delikatnego i skutecznego. Polecam!

Rzekomo delikatny płyn micelarny z 99% składników naturalnych. W składzie aloes i biała herbata dedykowany dla skory wrażliwej. Niestety u mnie die nie sprawdził. Mam skore z tendencja do przesuszeń często wybieram produkty dla wrażliwej skory, bo z reguły dobrze się sprawdzają. Ten produkt jak dla mnie jest zbyt delikatny. Nie radzi sobie z bardziej oleistymi formułami, czy tuszami wodoodpornych , przy większej ilości produktu na skórze pojawia się efekt napięcia z podrażnienia. Podchodziłam do produktu kilka razy dając szanse. Jednak nie zdał egzaminu. Do tęgi jak na produkt naturalny to w moim odczuci pachnie chemicznie. Na mojej skórze daje uczucie spięcia i zero pielęgnacji. Nie polecam

Płyn micelarny Soraya Plante (producentem jest Bielenda) sprawdził mi się bardzo dobrze i już wiem, że na pewno kupię kolejną buteleczkę. Płyn doskonale zmywa makijaż. Nie lepi się, nie pieni. Ma delikatny zapach. W żaden sposób nie podrażnia wrażliwej okolicy oczu. Buteleczka jest bardzo estetyczna. Etykieta z roślinnym motywem przyciąga wzrok. Do tej pory kupowałam inne płyny micelarne, ale o mniejszej pojemności, a w podobnej cenie. Pozostanę więc przy Soraya Plante.

Produkt zamknięty w 100ml buteleczce. Kupiłam go przed jakąś podróżą. Ładnie delikatnie pachnie grapefruitem. Ale jest to przyjemny zapach. Dobrze zmywa makijaż zarówno podkład z pudrem jak i tusz. Nie podrażnia ani skóry twarzy, ani oczu. Naprawdę jestem zaskoczona jakością tego produktu. Zdecydowanie polecam.

Jeden z nielicznych płynów micelarnych, który nie szczypie mnie w oczy. Jest naprawdę delikatny. Butelka jest wygodna. Etykietka ładna. Zapach bardzo nieinwazyjny. Dobrze spełnia swoje zadanie!

Kupiłam ten płyn zachęcona tyloma pozytywnymi opiniami. Szukałam czegoś naprawdę delikatnego, a przy tym skutecznego. I taki właśnie jest płyn Soraya Plante. Opakowanie płynu to dosyć duża 400 ml butelka. Szata grasficzna bardzo mi się podoba, wzór jest kwiatowy, bardzo kobiecy. Płynu wygodnie się używa. Najważniejsze dla mnie jest to, że jest bardzo skuteczny, a przy tym nie podrażnia skóry. Świetnie sobie radzi z usnięciem nawet grubszych warstw makijażu, czy mocno wytuszowanych rzęs. Jest wydajny, wystarczył mi na długo. Nie powoduje nieprzyjemnego ściągniecia skóry, czy pieczenia. Zmywanie makijażu może być przyjemne. Co do zapachu to na szczęście jest bardzo delikatny, niemal niewyczwalny, więc nie drażni. Moja skóra miejscami jest przeszuszona i płyn eten bardzo dobrze się sprawdza. Nie pogarsza sytuacji. Jest łagodny dla skóry. Cena przystępna - jestem pewna, że kupię go ponownie.

Ohh niech was nie zmyli delikatny bo plyn naprawdę cudownie sobie radzi z makijażem i oczyszczaniem nie podraznia nie rozmazuje wszystko pięknie schodzi buzia nie jest podrażniona a dla mnie to najważniejsze by buzia po demakijażu była oczysczona i nawilżona I ten plyn to daje.

Płyn micelrany kupiłam w parze z tonikiem tej samej serii. Ponad miesiąc użytkowania i mogę śmiało powiedzieć że na pewno do niego wrócę. Jak na razie same plusy , oto one : * demakijaż - daje radę, nie wiem jak z zmywaniem makijażu wodoodpornego , ale przy normalnym zmywaje wszystko dokładnie * działanie- oczyszczenie plus nawilżenie - mam suchą skórę i zawsze zwracam uwagę aby kosmetyki do demakijażu mi nie wysuszały cery i ten tego nie robi, dodatkowo fajnie ją odświeża * zapach- minimalny, przyjemny dla nosa * duża ilość składników naturalnych:) * nie szczupie w oczy * nie podrażnia skóry , nawet tej lekko podrażnionej * pojemnik 400ml starcza na dość długo, ponad miesiąc, użytkowania rano i wieczorem * grafika przyjemna dla oka :) * cena też niezbyt wysoka ja za taką dobrą jakość a i czasem promocja się zdarza. Malutkim minusikiem jest dostępność ,nie wszędzie idzie go zakupić , ale w Rossmanie jest dostępny :).

Jeśli chodzi o płyny micelarne to mam 3 podstawowe wymagania: 1) Neutralny lub delikatnie świeży zapach, taki żebym nie miała wrażenia, że właśnie przetarłam brudną twarz perfumami lub płynem do czyszczenia mebli 2) Bez pocierania i bez czekania, nie dla mnie płyny, które trzeba dać na wacik, przyłożyć do oka i czekać aż tusz się rozpuści. Nie mam do tego cierpliwości. Pocieranie tez odpada bo cera z wiekiem robi mi się reaktywna. 3) Nie może się lepić, ani pienić. Nienawidzę tego. Aaaa no i najważniejsze: nie za milion monet :D Ten plyn spełnia wszystkie te warunki. Zapach bardzo delikatny, świeży. Skutecznie zmywa makijaż. Nie zostawia żadnej warstwy na twarzy. Ma dobry skład. Jest tani. Można go kupić w każdym Rossmanie. Uwaga: Nie używam kosmetyków wodoodpornych, nie wiem jak się z nimi sprawdza.

Zakupiłam ten produkt w zestawie świątecznym wraz z żelem do mycia twarzy, kremem na dzień i kremem pod oczy. Ze wszystkich tych czterech produktów, płyn micelarny najmniej przypadł mi do gustu, ale to nie oznacza, że jest zły. Pojemność wynosi 400ml, a szata graficzna na butelce jest śliczna. Mimo sporej pojemności, kosmetyk szybko mi się skończył. Pachnie podobnie jak cała seria - białą herbatą, ale zdecydowanie tutaj najmniej ten zapach wyczuwałam. Skład jest w 99% pochodzenia naturalne. Cała seria Plante jest składowo świetna i dostępna w atrakcyjnej cenie. Usuwa makijaż i oczyszcza twarz, ale jest zarazem delikatny dla wrażliwej cery, dzięki zawartości ekstraktów z białej herbaty i aloesu. Płyn micelarny jest delikatny, tak jak o tym piszę producent. Skóra i oczy nie były po nim podrażnione. Z mocniejszym wodoodpornym makijażem może mieć jednak już większy problem. Myślę, że jest to całkiem dobra opcja niskobudżetowa dla cer wrażliwych i reaktywnych.

Ten płyn micelarny służy mi jako produkt do wstępnego usunięcia makijażu bądź doczyszczenia okolic oczu. Świetnie się sprawdza. Jest bardzo delikatny dla oczu, w ogóle nie szczypie ani nie podrażnia, a moje oczy niemal zawsze czuły delikatny dyskomfort podczas stosowania płynów micelarnych. Całkiem dobrze radzi sobie ze zmyciem makijażu twarzy, myślę że przy dwukrotnym przetarciu twarzy makijaż byłby w 100% usunięty. Makijaż oczu również nie stanowi dla niego problemu. Produkt łatwo dostępny w Rossmannie w przystępnej cenie. Szata graficzna opakowania przykuwa spojrzenie. Warto ulec pokusie i wyprobowac.

Super płyn micelarny. Dobrze się sprawdził na mojej skłonnej do podrażnień cerze. Używałam jednak głównie do demakijażu oczu i jest bardzo delikatny, nie podrażnia, idealnie oczyszczając i nie zostawia klejącej ani tłustej warstwy jak płyny dwufazowe. Jest też praktycznie bezzapachowy co uważam za jego atut.

Płyn jest zwyczajnie przyzwoity, ale z małym plusikiem. Na pewno, jest delikatny, jednakże wrażliwcy powinni uważać, gdyż aloes lubi uczulać. Zmywa, no na 4, czasem z oczami jest problem. Jednakże, jeśli kupimy go na promocji i szukamy czegoś delikatnego, nie testowanego na zwierzętach (jak Garnier czy Bioderma), to szczerze jest ok. Może nie wrócę do niego na 100%, ale też nie odradziłabym nikomu. Warto spróbować, to może być dla którejś z was produkt numer 1 w tej kategorii.

Bardzo delikatny płyn do demakijażu, który nie podrażnia skóry i dobrze radzi sobie z usuwaniem makijażu twarzy jak i oczu. Jednakże słabo radzi sobie przy mocnych makijażach. Płyn przy mojej wrażliwej skórze można powiedzieć, że jest ideałem. Nie podrażnia skóry i nie szczypie w oczy, nawet kiedy kropla dostanie się do oka. Opakowanie płynu to przezroczysta, plastikowa butelka, w której widać stopień zużycia płynu. Ma również śliczną, roślinną etykietę, która bardzo wpadła mi w oko. Już na pierwszy rzut płyn wydaje się być czymś świeżym i delikatnym. Ponadto produkt jest bardzo wydajny, a jego zapach przyjemny, niekiedy neutralny. Polecam go również osobom wrażliwym na różnego rodzaju zapachowe kosmetyki.

Ogólnie płyn robi niezłe wrażenie: rzeczywiście ma dobry skład i nie podrażnia skóry. Jest też dosyć wydajny, choć rzeczywiście delikatny. Trudno powiedzieć czy ma jakieś wady. Dla mnie był ok, ale na razie nie kupię go ponownie, a raczej będę szukać czegoś trochę mocniejszego. Jeśli ktoś nie maluje się mocno, nie używa tuszu to na pewno będzie zadowolony.

Płyn może i ma dobry skład. Może i jest delikatny, Ale nieskuteczny! Aby zmyć zwykły tusz z rzęs, trzeba mieć wiele cierpliwości. O makijażu wodoodpornym wolę nie wspominać... Więcej nie kupię tego produktu...

Do zakupu skłoniły mnie 2 czynniki: -brak dostępności soraya aqua shot w normalnej butelce 400ml zarówno w drogeriach jak i w necie. -lubię kremy soraya plante za dobre składy. Polubiłam się z nim od pierwszego użycia, gdyż nie szczypie w oczy (w przeciwieństwie do serii aqua shot), cieszę się, że na niego natrafiłam i bardzo polecam.

Polubiłam się z pianką z tej serii, więc postanowiłam wypróbować również płyn micelarny. Zachęciło mnie także śliczne opakowanie i naturalny skład. Jego zaletą jest delikatność. Nie podrażnia mojej wrażliwej skóry, w tym skóry wokół oczu, która jest szczególnie przeczulona na tego typu produkty. Nie tylko nie podrażnia, ale dodatkowo koi zaczerwienioną skórę i uprzyjemnia wieczorny demakijaż ze względu na swój przyjemny zapach. Niestety delikatność nie zawsze idzie w parze ze skutecznością. Lubię nieco mocniejszy makijaż i niestety w tym przypadku niekoniecznie się sprawdza. Trzeba napracować się, by zmyć makijaż oka w szczególności eyeliner ( nawet niewodoodporny).