Radical Nail Architect, Ekspresowa odżywka do paznokci 8 w 1 

Moje paznokcie nie są ekstremalnie zniszczone, czasem tylko wydają się osłabione, myślę, że po detergentach, odkażaniach itp. Raczej nie są też żółte, aczkolwiek daleko im do zdrowego blasku. Dlatego w drogerii, w sumie na szybko chwyciłam odżywkę Farmony, skuszona też skrzypem i keratyną. Odżywkę stosuję tak, jak zaleca producent już ponad 2 miesiące i w zasadzie większych, widocznych efektów nie ma. Nie zauważyłam redukcji kolorytu płytki, ani tego, że paznokcie są mocniejsze. Może właśnie dlatego, że ekstremalnych problemów nie miałam. Odżywkę obecnie stosuję też dość regularnie, ale w zasadzie traktuję to jako nabłyszczenie płytki paznokcia, tak jak lakier bezbarwny. W tej roli doskonała. Nakładam dwie warstwy, przy czym ta druga nakładana bezpośrednio prawie po pierwszej nie powoduje rozmycia tej wcześniejszej warstwy. Odżywkę nakłada się bardzo dobrze dość szerokim pędzelkiem, który nie ma tendencji do rozcapierzania włosków po aplikacji i zachowuje swój kształt. Odżywka na szczęście nie odpryskuje szybko i bardzo dobrze wygląda na paznokciach, Ujarzmia skórki, które szybko nie odrastają i nie szpecą paznokci. Daję więc kosmetykowi mocne 4.

Lubię produkty Radical. Czytając skład spodziewałam się jakiś konkretnych efektów, ale oprócz rozjaśnienia płytki plus szybszego przyrostu nie zauważyłam żadnych plusów. Po zdjęciu hybryd chciałam je wzmocnić i niestety ta odżywka nie pomogła. Paznokcie się łamią, rozdwajają, miękkie, suche. Nie polecam.