Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Cienie do powiek

Jeffree Star Jawbreaker Palette Paleta do makijażu oczu

4,7 na 53 opinie
flame1 hit!
67% kupi ponownie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,7 na 5
Wydajność:
Zgodność z opisem producenta:
Trwałość:
Stosunek jakości do ceny:
Opakowanie:
Kupi ponownie: 67% osób
  • 19 stycznia 2023 o 17:18
    trudno jej cokolwiek zarzucić
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Jest to duża, nieporęczna, łatwo brudząca się paleta za którą zapłaciłam ponad 300 PLN (ok.13 PLN za cień.. Jest to jednak często JEDYNA paleta, której potrzebuję i mimo swojego rozmiaru towarzyszy mi w podróży. Kolory w palecie wspaniale się uzupełniają i dają możliwość stworzenia pełnego looku. Różowe odcienie dodatkowo nieraz służą jako piękny róż na policzki. Paleta zawiera wielkie i funkcjonalne lusterko. Metaliczne odcienie łatwo się aplikują i cudnie błyszczą. Praca z matowymi cieniami jest przyjemna. Kolory bardzo pięknie się blendują i bez problemu stworzą piękne looki na???? pride ????. Jeśli chodzi o minusy; - dostępność - niestety nie jest wszędzie dostępna, a wysyłka z za granicy może wiązać się z dodatkowymi kosztami (cło) -kruszenie się cieni - maty mają tendencję do kruszenia się przy pobieraniu produktu. Nie osypują się na twarzy po aplikacji i budowaniu warstw, lecz na palecie przez co łatwo się brudzi.
    Zalety:
    • Kolorystyka
    • Trwałość
    • Wydajność
    • Wygoda aplikacji
    • Wielkość (duże lusterko, większa gramatura cieni)
    Wady:
    • Kruszenie się cieni przy pobieraniu produktu
    • Dostępność
    • Wielkość (utrudnienie transportu/przechowywania)
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 21 października 2020 o 11:41
    Idealna kolorowa paletka!
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:kilka miesięcy
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    W swoich zbiorach mam sporo kolorowych palet ale na Jawbreaker chorowałam prawie rok, aż w końcu trafiła w moje ręce. Jest to moja pierwsza paletka od Jeffree Star. W kolekcji mam również paletki z Hudy, tune, affect, inglota i glamshopu. Cienie są świetnie napigmentowane ale nie są suche. Lekko się osypują ale jest to zależne od poszczególnych kolorów lub pędzelków jakie używamy. Blendują się bardzo dobrze, ale warto aplikować je w mniejszej ilości aby łatwiej je rozblendować. Nie są to wg mnie cienie dla początkujących. Pigment jest zabójczy więc niewprawiona ręka może skończyć z plamami na powiekach. Niektóre kolory lubią też barwić jasne włosie w pędzelkach, jednak nie zauważyłam aby barwiły powieki. Maty są wg mnie najlepszymi matami jakich używałam jednak nie do końca polubiłam się z cieniami błyszczącymi. Jako sroka i fanka turbo pigmentów czuje pewien niedosyt. Są dla mnie zdecydowanie zbyt mało błyszczące i używam ich jako cień pod sypkie pigmenty np, z inglota. Opakowanie jest świetne jakościowo, bardzo ciężkie więc czuć cenę w dłoniach. Wykonane jest ze śliskiego papieru, które bardzo łatwo utrzymać w czystości. Jest to wg mnie najlepiej złożona paleta jaką kiedykolwiek miałam w dłoniach. Lusterko jest duże i chyba najlepsze jakościowo jakie miałam okazję używać. Paletkę zakupiłam przez stronkę beautybay i szła około 2 tyg z Anglii. Nie miałam problemów z płatnością ani zabezpieczeniem przesyłki. Wychodziła tam najtaniej i bez płacenia cła. Jestem zachwycona jakością tych cieni i już planuje zakup kolejnych paletek od Jeffree Stara (Cremated i Orgy). Maty rozwaliły mnie tak na łopatki, że jestem w stanie przeboleć te marne błyski. Myślę, że każdy kto ma już pewne wyczucie w malowaniu doceni tą paletkę. Szczerze polecam.
    Zalety:
    • super jakości opakowanie
    • świetna jakość lusterka
    • bardzo dobrze napigmentowane maty
    • opakowanie łatwo zachować w czystości
    Wady:
    • słaba dostępność w Polsce
    • błyski mało błyszczące
    • niektóre cienie barwią pędzelki
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • undulka
    undulka
    5 / 5
    5 listopada 2019 o 11:27
    Jawbreaker
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:2 tygodnie
    Wykorzystał/a:w trakcie pierwszego opakowania
    Jeffree Star to osoba, obok której nie da się przejść obojętnie. Można go kochać albo nienawidzić. Ale jak mało która osoba w tej branży zna się na kosmetykach i makijażu, a jego kolekcje - o ile zazwyczaj osadzone są w panujących trendach - zdecydowanie wyróżniają się na tle innych marek. Chyba nigdy na żaden kosmetyk nie miałam takiego hype'u jak na tę paletę. Nie chodzi tu o bycie fanką Jeffreego bądź nie, nie miałam pojęcia o jego istnieniu kiedy ją zobaczyłam. Uwielbiam szalone palety, a tutaj kolorystyka przemawia do mnie w 100 procentach. Dziwię się, że tak długo udało mi się wstrzymywać z jej kupnem. Jawbreaker to największa paleta JSC - zawiera 24 cienie, po 1,5g każdy. Gramatura to rzecz, którą bardzo w tej palecie lubię, bo to cienie, które będą mi długo służyły. Opakowanie jest bardzo solidne, ciężkie i widać, że swoje kosztowało. Plus, że nie jest to tani plastik czy skóra - tutaj wszystko jest eko, tak opakowanie, jak sam produkt. To opakowanie jest zdecydowanie travel-friendly. Jest tak solidne, że możemy paletę brać ze sobą wszędzie. Jawbreaker posiada bardzo duże lustro, co niewątpliwie jest plusem. Jawbreaker to 17 matów i 7 metalików. Cienie metaliczne mają bardzo masełkową, jedwabistą formułę, ale nie musimy się z nimi bardzo delikatnie obchodzić. Nie wysypują się z palety, nie zrobią problemu, jeśli mocniej naciśniemy je pędzlem. Wystarczy je nalozyc na korektor/bazę pod cienie/inny cień. Nie lubią się z klejami do brokatow. Na glitter primerze mogą się rolowac. Są ładne (szczególnie Jawbreaker i Orange Juice), ale nie błyszczą się mocno - będą wyglądać dobrze na każdej powiece, ale fanki błysku mogą nie być usatysfakcjonowane. Cienie matowe są bardzo jedwabiste. Mogą się pylić przy nabieraniu ich puchatym pędzlem, dlatego je trochę strzepuję, ale osyp na powiece jest zerowy. Używałam niebieskości, różowego, żółtego, fioletowego i zielonego - wszystkie te kolory lubią się osypywać, ale tutaj tego po prostu nie ma. Z tymi matami pracuje się bardzo dobrze. Właściwie same się blendują i rozcierają, pięknie się łączą ze sobą. Pigmentacja jest świetna, ale to nie są cienie, którymi wystarczy lekko pomuskać powiekę i już - jak ABH czy Affect z polskich marek. Tutaj pigment trzeba budować. Myślę, że to jest akurat zamierzony efekt, bo nie ma opcji, żeby sobie tymi cieniami zrobić krzywdę, nawet jeśli nie umie się pracować z cieniami. Jedyne, o czym trzeba pamiętać, to żeby nie gruntowac powieki beżowym cieniem czy pudrem. One potrzebują mieć się do czego przykleić, a blenduja się wystarczająco łatwo, żeby na samej bazie nie sprawiać problemów. Jeśli natomiast zagruntujemy powieke, makijaż po prostu nie wyjdzie Jeśli chodzi o kolorystykę, to paleta zawiera zarówno cienie neutralne, ciepłe i chłodne. Pastele, neony i bardziej neutralne odcienie, Można nią stworzyć typowo dzienny makijaż czy nawet ślubniaczek, ale jeśli nie zamierzacie szaleć z kolorami, nie ma sensu kupować tej palety. Jeśli natomiast, jak ja, jesteście fanami/fankami kolorowych makijaży, to warto rozważyć tę paletę. Tak, kosztuje sporo, ale biorąc pod uwagę jakość i gramaturę, myślę że to rozsądna cena. Zwyczajnie bardziej się opłaca niż cienie ABH czy Hudy. Zakochałam się w jakości tych cieni i wiem, że palety od Jeffree Star Costmetics będą moim pierwszym wyborem wśród marek selektywnych.
    Zalety:
    • piękne opakowanie
    • nie testowane na zwierzętach
    • kolorystyka
    • różne efekty cieni: neony, pastele, neutralne odcienie
    • daje ogromne pole do popisu
    • łatwość pracy
    • te cienie naprawdę blendują się same
    • nie da się zrobić sobie nimi plam
    • pigmentacja, ale z zastrzeżeniem, że trzeba ją budować
    • maty są jedwabiste, a metaliki masełkowe
    • estetyka wykonania
    Wady:
    • cena i dostępność. Ale biorąc pod uwagę jakość produktu, gramaturę etc, cena wydaje się dość rozsądna.
    • trzeba wiedzieć, jak z nimi pracować.
    • niespecjalnie da się zrobić tymi cieniami szybki makijaz, chyba że użyjemy tylko bezu i brązow.
    • cienie metaliczne są ładne, ale to taka dość "bezpieczna" formuła.
    Szczegóły:
    • Wydajność
    • Zgodność z opisem producenta
    • Trwałość
    • Stosunek jakości do ceny
    • Opakowanie
    Produkt kupił/a w
    Inna drogeria
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.