Indulona Original, Odżywczy krem do ciała 

Jest to krem natłuszczający, oparty na wazelinie, lanolinie, parafinie, cholesterolu a dalej to składniki kompozycji zapachowej. Tworzy warstwę ochronną - film, nie podrażnia ani nie uczula, tradycyjna formuła bez konserwantów. W kolorze białym o gęstej i tłustawej konsystencji, oleisto-wodna, ale łatwo rozprowadza się na skórze, nie pozostawia białawych smug, wchłania się dłuższy czas. Praktycznie zaraz po rozprowadzeniu zmiękcza i wygładza skórę, jest miękka i nie ma śladu suchości. Zaczerwienienia, przesuszenia, drobne mikropęknięcia krem koi i uspokaja. Ale nie ma działania regenerującego czy odżywczego, w składzie nie znajdziemy ani znanych maseł czy olejów. Nawilżenie takie pośrednie, wazelina, lanolina, parafina to emolienty tłuste, po aplikacji tworzą na skórze wyczuwalną lipidową warstwę. Opakowanie to plastikowy słoiczek, hermetycznie zabezpieczony folią. Zapach przyjemny, zbliżony do zapachu legendarnego Nivea. Wydajność w normie, stosowałam go do łokci, kolan i pięt. Krem kupiłam na Słowacji. Stacjonarnie nie jest dostępny, ale można wyszperać w ofercie internetowych drogerii.