bebeauty Moisturizing Body Cream for Normal Skin Głęboko nawilżający krem do ciała, twarzy i rąk

Tani, dobry krem do ciała BeBeauty, który można kupić w biedronce. Miałam na niego kupon, więc zapłaciłam dosłownie kilka zł. Krem jest lekki i bardzo szybko się wchłania. Dobrze rozprowadza się go po skórze i skutecznie nawilża skórę. Zapach jest delikatny i przyjemny. Przypomina mi konsystencją i zapachem krem Nivea Soft. Warto wypróbować, fajny produkt, łatwo dostępny i w niskiej cenie. :) Opakowanie, to plastikowy słoik.

Balsam otrzymałam w zeszłym roku w prezencie i dopiero teraz go zużyłam. Nie jestem fanką smarowania ciała . Zazwyczaj kupuje olejkowe żele pod prysznic które już troszkę nawilżają ciało aby nie musieć smarować się po wyjściu z wody. Produkt dostępny jest w sieci sklepów Bidronka więc kosztuje niewiele. Zamknięty jest w dużym białym słoju o pojemności 300ml. Ja preferuje raczej butelki z pompką bo higieniczniej się wtedy dozuje a tu trzeba grzebać dłonią. Skład jest dość prosty bazujący na maśle shea. Taki tani i podstawowy bez egzotycznych , niecodziennych ekstraktów ziołowych. Czasem lepsza jest prostota niż przerost formy nad treścią. Balsam ładnie nienachalnie pachnie troszkę jak Nivea. Ma gęstą konsystencje ale szybko się wchłania. Nie pozostawia tłustej warstwy. Przyzwoicie nawilża i odżywia skórę. Ja używałam tylko do ciała i sprawdził mi się bardzo dobrze. Przesuszenia zniknęły, skóra stała się miękka i gładka. Nie jest to produkt który daje długotrwały efekt i osoby z potrzebą mocnego nawilżenia mogą być rozczarowane. Ja mam skórę normalną, mało wymagającą i mi on wystarczy.

Kupiłam ten produkt zupełnie przypadkiem. W związku z tym, że jego cena była bardzo niska, nie oczekiwałam zbyt wiele. Jednak ten krem przerósł moje oczekiwania. Przede wszystkim dobrze nawilża, łatwo się rozprowadza, pięknie pachnie i jest bardzo wydajny. Mogłabym pomarudzić w kwestii opakowania... Ale za tą cenę... Jest po prostu świetny.

Te kremy Be beauty są trzy: ten niebieski, zielony i różowy. Aktualnie są nowsze wersje niż ten na zdjęciach tutaj, a przynajmniej design opakowania, ale raczej to samo. Ten niebieski jest najlepszy bez dwóch zdań. Rewelacyjnie nawilża, co najważniejsze - szybko się wchłania. Wchłania się bez problemu i nie zostawia tłustego filtru. Skóra po użyciu tego kremu wygląda bardzo dobrze. Ma odpowiednią konsystencję, skóra jest po nim gładka i bardzo dobrze nawilżona. Idealnie nadaje się po depilacji. Krem spełnia swoje oczekiwania, cena jest niska, skład dobry, aktualnie w Biedronce kosztuje 6,49 zł. Producentem kremów Be beauty jest polska marka Tołpa. Polecam go!

Kremik znajduje się w plastikowym pojemniku o pojemności 300 ml. Szata graficzna jest ładna i prosta wpadająca w oko, a z tyłu zawarte są najpotrzebniejsze informacje. Konsystencja jest dosyć gęsta ale nie lejąca się. Bardzo szybko się wchłania a nawet błyskawicznie, nie jest wcale on tłusty czy lejący się. Pozostawia lekką warstwę na skórze, nawilżenie co skóra jest bardzo delikatna w dotyku. Zapach jest bardzo ładny, odrazu po otwarciu lekko wyczuwalny przez dłuższy czas.

- szybko się wchłania - dobrze się rozprowadza na skórze - bezzapachowy - średnio nawilża, nie satysfakcjonuje mnie poziom nawilżenia - nie pozostawia skóry lepkiej - dużo gorszy od Nivea Soft - wygodne opakowanie: plastikowy słoiczek - niska cena - dostępny w każdej Biedronie

Krem z kupiłam bardzo dawno w biedronce,kosztował grosze coś koło 7 zł. Krem ma bardzo przyjemny zapach. Szybko się wchłania co bardzo cenie. Na opakowaniu jest napis że utrzymuje nawilżenie do 24h i faktycznie się to sprawdza. Posiadam bardzo gęstą konsytencje. Na pewno w przyszłości kupię kolejne opakowanie.

plusy: + delikatny zapach + w miarę gęsta konsystencja + dość dobrze nawilża + chłodzi skórę + nietłusty minusy: ? inne cechy, których nie biorę pod uwagę przy ocenie: - bardzo niska dostępność + niska cena

Krem kupiłam oczywiście w Biedronce, tylko tam jest dostępny, za ok 6 zł za 300 ml więc cena bardzo atrakcyjna. W konsystencji jest taki jak lubię - gęsty, nielejący się ale jednocześnie nie tłusty ani lepiący. Szybko się wchłania bez pozostawiania białych maz. To co mi się w nim nie podoba to to że p tym jak się wchłonie daje efekt takiego matu/satyny. Ja jednak wolę balsamy/kremy do ciała, które pozostawiają lekką otulającą warstwę nawilżenia. W tym przypadku tego nie ma ale też nie ma efektu przesuszenia tylko tak jak wyżej wspomniałam - taka satyna na skórze. Pewnie wielu osobom, które nie koniecznie lubią czuć balsam na skórze będzie się to podobać. Zapach ma piękny, delikatny, pielęgnacyjny - coś ala krem nivea czy dove. Bardzo lubię takie aromaty. Także nie jest to zły kosmetyk, tylko wykończenie jakie pozostawia na skórze nie do końca opowiada moim preferencjom, ale za 6 zł warto go przetestować.

Używam do rąk i do ciała, do twarzy nie mam odwagi (cera mieszana). Mam skórę suchą, szczególnie po kontakcie z wodą. Ten krem jest ekstra - wystarczy niewielka ilość na papierowe po myciu dłonie i czuję przyjemną miękkość i ukojenie. Nadmiar zostawia już lekko tłustą warstwę, co dodatkowo motywuje do oszczędzania i zwiększa wydajność. Do smarowania rąk przekładam krem do niedużej butelki i noszę zawsze poza domem. Pomaga też natychmiastowo na podrażnienia po goleniu nóg, a codzienne stosowanie pozwala mi zapomnieć o popękanych piętach. Konsystencja bardzo łatwa do smarowania, nawet ciut za rzadka, więc trzeba uważać przy nabieraniu większej ilości, żeby kleks nie zjechał z palców na podłogę. Zapach nienarzucający się, neutralny, coś jak Nivea, ale za 1/3 jego ceny. :D

Spoko kremik w niskiej cenie z Biedronki. Sprawdza się świetnie na mojej normalnej skórze , która nie potrzebuję jakiegoś turbo nawilżenia . Ma lekką konsystencję i szybko się wchłania, nie lepi się na skórze. Pozostawia długotrwałe uczucie nawilżenia, zapach subtelny, bardzo delikatny. Pojemność to 300ml więc starcza na długo. Jak najbardziej polecam

Krem kupiony w Biedronce ich marki własnej. Kupiony za 4,99 zł (normalnie jest złotówkę droższy), pojemność 300 ml. Jest to dobra cena. Krem jest w plastikowym słoiczku. Ostatnio nawet spodobała mi się taka forma, jest wygodna, łatwo i szybko nabiera się krem. Konsystencja produktu jest lekka, trochę wodnista, mało treściwa. Zapach jest lekki, całkiem przyjemny, ale nie jest jakiś powalający, taki typowy "kremowy", klasyczny zapach. Wchłania się dość szybko, chociaż jak użyje się trochę więcej, to zostanie lekko tłusta warstwa, głównie na dłoniach po smarowaniu całego ciała, gdy tego kremu bierze się dużo. Nawilża dość dobrze, nie jest wybitny, ale jak skóra nie jest bardzo sucha to jest ok, da radę. Nie wiem jak przy bardzo suchej skórze. Kupiłam go, bo akurat byłam w Biedronce i miałam okazję kupić tanio krem do ciała, a poprzedni zielony mnie zachęcił do ponownego spróbowania innych kremów be beauty (wcześniej ich nie lubiłam, ale ten zielony przełamał barierę i postanowiłam ponownie kupić krem z tej marki, tym razem ten niebieski).

Zużyłam już prawie całe opakowanie i jestem jak najbardziej zadowolona. Na nogach jak i na ciele nic nie wyskakuje po tym balsamie . Skóra jest dobrze nawilżona. Nie używam go codziennie. Raz czy dwa razy w tygodniu. Najczęściej go stosuje po depilacji nóg . Uważam, że działa poprawnie jak za tak niską cenę. W dodatku szybko się wchłania i ładnie pachnie.

Udało mi się kupić ten krem w super cenie 4 zł. Opakowanie zawiera aż 300 ml produktu, więc cena bardzo atrakcyjna. To krem do ciała, twarzy i rąk, ja jednak nie odważyłabym się stosować go do twarzy, między innymi na skład, który nie jest naturalny. Ale do ciała i dłoni sprawdza się świetnie. Na prawdę bardzo zaskoczył mnie jeżeli chodzi o jakość i efekty jakie daje. Biorąc pod uwagę tak niską cenę obawiałam się, żę może okazać się kolejnym bublem, ale na szcęście tak nie jest. Uwielbiam smarować się po kąpieli/prysznicu różnego rodzaju kremami, balsamami, czy masłami i ten krem tutaj bardzo się sprawdza. Ma lekką formułę, dzięki czemu szybko sie wchłania. Delikatnie nawilża i pielegnuje. Nie ozstawia żadnej tłustej, czy lepkiej warstwy na skórze. Po zastosowaniu tego produktu jest ona gładka i miła w dotyku i delikatna. Nawilżenie nie jest długotrwałe, na pewno krem wymaga częstęgo używania. Jednak jest wydajny, więc wystarczy na długo. Zapach jest przyjemny, delikatny, niezbyt intensywny , co też musze pochwalić. Krem nie podrażnił mnie, ani też nie uczulił. Jak za tą cenę na prawdę fajny produkt, na pewno kupię ponownie.

Dość lekki ładnie pachnie, nawilża ale nie zostawia lepkiej warstwy. Kojarzy mi się z dziecinstwem i kremem nivea, który tez kiedys byl w takiej bardziej lekkiej formule i w dużych opakowaniach

Bardzo dobry balsam do ciała. Ładnie i nienachalnie pachnie, trochę zapach przypomina mi zapach kremu nivea. Świetnie sunie po skórze, nie pozostawia żadnej warstwy i szybko się wchłania. Lekki i wydajny, wystarcza na długo. Skóra po nim jest nawilżona i sprężysta.

Stosowałam go tylko jako balsam do ciała. Krem ma przyjemną, lekką konsystencję, nie jest ani zbyt lejąca ani zbyt zbita. Zapach jest typowo kremowy, miły ale nie przytłaczający. Jest wydajny i szybciutko się wchłania. Lubię w nim to, że mogę użyć go po porannym prysznicu i kilka chwil potem założyć ubranie. Nie pozostawia filmu, żadnej lepkiej warstwy. Za tę cenę warto chociaż spróbować :)

Kremu używałam jakiś czas temu. Moja skóra mieszana z tendencją do wyprysków. + ładne opakowanie + przejrzysta szata graficzna + jest lekki + szybko się wchłania + dobrze nawilża + nie roluje się + bez uczucia lepkości + nie podrażnia + nie uczula + przyjemny zapach