Moim zdaniem baza dosyć silnie koloryzuje karnację, wobec czego można pomyśleć o zastosowaniu jej na lato. Tu jednak pojawia się mały problem- twarz po tej bazie zyskuje ładny glow, wręcz jak gdyby połysk, dlatego latem może sprawiać problem i dodawać połysku kiedy on nie jest potrzebny, zwłaszcza jeśli chodzi o cery tłuste. Jestem posiadaczką cery mieszanej, więc w strefie T owszem, sebum się pojawia, a z tą bazą to... jakby szybciej.
I znów nie kupiłam bazy matującej, lecz zupełnie inną, dodająca blasku i koloru, z którym w dodatku trzeba uważać, by nie przyciemnić się zanadto, zwłaszcza jeśli mamy z natury jasną skórę.
Po wyciśnięciu z tuby kosmetyk wygląda od razu kolorowo i oscyluje w granicach ciemnego beżu, roztarty- dodaje zdrowego kolorytu. Jak już wspomniałam, nie należy nadużywać tego produktu, wiele razy mi się to zdarzyło. Długo musiałam ustalać, z powodu czego moja twarz nagle uzyskuje niekorzystny wygląd, zarówno pod względem krycia skóry, jak i nadawania jej koloru. Kosmetyk ten można stosować zamiast podkładu, uzupełnić tylko pod oczami korektor, puder sypki i maskarę na rzęsy. Z tym że otrzymujemy efekt pt. niby wszystko w porządku, a jednak coś nie gra. Powodem niedopracowanego wyglądu może być po prostu niewielkie krycie.
Jeżeli chodzi o kosmetyk w roli bazy, nie można liczyć na rewelacje w zakresie przedłużenia trwałości makijażu. Mam wrażenie, baza jest tłusta;) sprawia radość samym już kolorem, ale w zakresie trwałości, czy wyrównania, wygładzenia cery, przygotowania do nałożenia podkładu, nie daje praktycznie nic.
Produkt 10 in 1 mający zapewnić:
tworzenie bazy,
nawilżenie,
działanie przeciwzmarszczkowe,
promienność cery,
ochrona przed zanieczyszczeniami
działanie antyoksydacyjne
minimalizacja widoczności porów skóry
wyrównanie kolorytu
optyczne wygładzenie przez tzw. blur
SPF 15, ale...
na moją skórę nie działa to tak pięknie, efekt jest zwykły. W dodatku zapach przypomina mi Niveę, nie należy on do kanonu moich ulubionych. Catrice należy do moich ulubionych marek, ale z tą bazą jakoś mi nie po drodze. Na korzyść przemawia zespół cech produktu i niska cena, zwłaszcza w promocji. Podejrzewam, że baza 10 in 1 może sprawdzić się latem jako samodzielny kosmetyk zastępujący podkład, o ile lubimy glow. W moim przypadku może się okazać, że wykorzystam ten produkt nawet na dekolt, ramiona lub nogi.
Zalety:
- nawilżenie,
- promienność cery,
- ochrona przed zanieczyszczeniami
- działanie antyoksydacyjne
- optyczne wygładzenie przez tzw. blur
- SPF 15
- brak przesuszenia skóry
Wady:
- brak tworzenia dobrej bazy,
- nie zauważyłam działania przeciwzmarszczkowego,
- nie widać szczególnej minimalizacji widoczności porów skóry,
- wyrównanie kolorytu nieszczególne, raczej powiedziałabym o koloryzacji, ale nie o wyrównaniu.
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Trwałość
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie