Gehwol Med, Schrunden - Salbe Maść pielęgnacyjna do silnie zrogowaciałej skóry pięt

Jak wyżej, najlepszy krem do stóp, jaki kiedykolwiek miałam, a miałam ich sporo. Bardzo wydajny, świetnie nawilża, wygładza, koi, doskonale i bardzo szybko radzi sobie z popękanymi stopami, zarówno u mnie jak i u moich bliskich sprawdza się znakomicie.

Polecam wszystkim. Maści uzywam od kilku lat. Aktualnie profilaktycznie nakładam 2-3 razy w tygodniu na noc. Maść skutecznie leczy popękaną skórę pięt. Moja mama miała ogromne problemy i ten produkt jej pomógł. Sprawia, że uszkodzenia i pęknięcia szybciej się wypełniają. Stosowany systematycznie sprawia że stopy stają się miękkie, nie pękają, skóra jest wygładzona i miła w dotyku. Mogą stosować diabetycy. Zawsze mam małą tubkę w zapasie. Konsystencja budyniowa, tłusta. Mocny ziołowy zapach.

Skóra stóp wymaga regularnej pielęgnacji, zwłaszcza jeśli zbliża się sezon na sandałki, klapki :) Ale potrzeba cierpliwości, systematyczności przez cały rok. Dlatego też chętnie próbuję różnych preparatów, które nawilżają skórę, łagodzą podrażnienia i zapobiegają nieestetycznym zrogowaceniom i pęknięciom. Otrzymałam próbki tej maści w saszetce. Mieści ona 5 ml i starczyła na kilka zastosowań, więc produkt jest wydajny. Kosmetyk ma dość zwartą konsystencję, ale nie miałam problemu z jego wydobyciem z saszetki. Jest tłusty i dość długo się wchłania, dlatego stosowałam go na noc. Ma bardzo mocny, charakterystyczny zapach, który nie każdemu może przypaść do gustu. Mnie on przypomina aromat maści ziołowych rozgrzewających stosowanych w przeziębieniu. Po kilku zastosowaniach zauważyłam poprawę, przede wszystkim złagodzenie podrażnień. Myślę, że przy dłuższym stosowaniu może również zmniejszyć zrogowacenia, dlatego chętnie kupię całą tubkę. Pierwsze wrażenia oceniam pozytywnie :)

Maść kupiłam w aptece. Opakowanie to tubka o pojemności 20 ml. zapłaciłam około 9 zł. Maść nawilża, natłuszcza, odżywia, zmiękcza i wygładza, dobrze się wchłania, jest wydajna. Nie mam problemu z pękającymi piętami jednak od jakiegoś czasu zaobserwowałam zwiększoną tendencję do rogowacenia naskórka na stopach, maść zauważalnie skłonność do rogowacenia naskórka, nakładam na umyte stopy stosuję 1-2 razy w tygodniu. Plus za konsystencję i skuteczność, minus za zapach. Podsumowując działanie maści zgodne z opisem producenta, na pewno kupię kolejne opakowanie.Serdecznie polecam!

Bardzo polubiłam tą maść Moje stopy są zawsze wysuszone, zawsze wtedy gdy ich nie posmaruję. Wystarczy, że zapomnę raz to na następny dzień wyglądają bleee Są suche i widać to pod postacią białego naskórka Ta maść sprawia, że mogę sobie pozwolić na zapominalstwo. Od razu silbie regeneruje moją skórę stóp, przywraca jej zdrowy wygląd i uczucie odżywienia. Lubię nią posmarować stopy i wskoczyć na całą noc w skarpetki. Po takim konpresie kooooocham swoje stopy ???? Używam tej maści od lat. Od lat jest niezawodna!

Maść poleciła mi kosmetyczka i pokochałam. To nie kosmetyk tylko lek. Już po pierwszym użyciu widać poprawę spękanej suchej skóry. Tłusta konsystencja jest może mało komfortowa, ale ja używam na noc i zakładam bawełniane skarpetki. Zapach specyficzny-pachnie lekiem, ale nie ma lepszego produktu do stóp. Przy takiej jakości cena jest naprawdę ok.Maść jest super, polecam!!!

Wszystkie produkty Gehwol są moim zdaniem bezkonkurencyjne, lepsze od Scholla czy innych maści, maseł shea, ekskluzywnych zmarowideł z lawendą itd. A to jest perełka, zdecydowanie jest to zwykły kosmetyk pielęgnacyjny tylko lekarstwo o szybkim działaniu. W moim przypadku zaczęło się od nadmiernego ścierania skóry pięt przy pomocy tarki i pumeksu. Był taki czas, że właściwie co 2 dni pod prysznicem delikatnie coś poprawiałam. Nikt mi nie powiedział, że nie należy tak robić, ponieważ skóra stóp robi się od tego coraz bardziej szorstka i wysuszona. Efektem były totalnie spękane pięty. Próbowałam maści Scholla, popularnych kremów z mocznikiem, potem przerzuciłam się na skoncentrowany krem Neutrogena. Po tygodniu używania zaczęły być widoczne jakieś efekty, ale takim zaawansowanym problemem konsystencja kremu sobie nie poradziła w sposób trwały. Dopiero maść Gehwol przywróciła moje pięty do porządku i to już w 3 noce. Polecam stosować w połączeniu z bawełnianymi skapetkami do zabiegów SPA albo owijać piętę folią do żywności na czas kuracji aby stworzyć efekt okluzji. Kiedyś stosowałam w codziennej pielęgnacji stóp, teraz używam doraźnie.

Moje pięty wymagają silnego działania. Gdy tylko zaprzestanę ich pielęgnacji rogowacieją i co gorsza mają tendencję do pękania. Maść poleciła mi moja kosmetyczka i jestem jej za to dozgonnie wdzięczna! Tylko dzięki tej maści udaje mi się trzymać je w ryzach. Maść jest dosyć tłusta, ale świetnie odżywia. Ma dosyć intensywny, specyficzny zapach - lepiej jej używać na noc. Przy systematyczny stosowaniu sprawdza się fenomenalnie. Nie trzeba jej używać dużo dzięki czemu opakowanie wystarcza na dłuższy czas

Bardzo dobra maść do suchych stóp. Pomogła mi intensywnie nawilżyć skórę, zniwelować odciski. Stopy są gładkie, nawilżone, w dużo lepszej kondycji. Stosuję na noc, dosyć grubą warstwą.

Zacznę od tego że mam bardzo suche pięty , popękane ze skłonnością do rogowacenia. Używałam już wielu markowych firm i nic mi nie pomogło . Ona dermatolog poleciła mi te maść i jest to najlepszy preparat jaki do tej pory używałam. Maść intensywnie pielęgnuje suchą, zrogowaciałą skórę na stopach , jest skuteczna, szybka w działaniu , zapach może trochę przeszkadzać bo mi kojarzy się ze szpitalem ale poza tym jest rewelacyjna . Faktycznie kosztuje swoje ale warto dołożyć te pare groszy i mieć murowany efekt niż kupić kolejne 100 maści które w niczym nie pomogą tylko uszczupla portfel. Jedyne co mi przszkadza to ta tubka. Zawsze dokładnie muszę ja wyciskać od końca żeby nic nie zostało i żeby tubka się nie przepołowiły. Poza tym nie mam zastrzeżeń . Efekt działania systematycznego daje świetne efekty i mi to odpowada.

Odkrycie dzięki próbce otrzymanej od farmaceutki. Genialna, choć mocno tłusta i intensywnie pachnąca. Smaruję na noc + bawełniane cienkie skarpetki. Po jednym zastosowaniu już widać dużą różnicę na spękanych piętach i szorstkiej skórze całych stóp, po kilku zastosowaniach efekt utrzymuje się dosyć długo. Na pewno będę powracać do tej maści.

Nareszcie pozbyłam się nadmiernie zrogowaciałej skóry! Należy stosować najczęściej jak się da, najlepiej na noc w skarpeteczkach i cuda się dzieją! Nie trzeba nadmiernie stosować pumeksu - zrogowacenie się nawilża i wygląda lepiej :) Polecam!

W końcu znalazłam coś co radzi sobie z moją suchą i bardzo twardą skórą na piętach! + cena + wydajność + bardzo silnie zmiękcza + naskórek jest łatwiejszy do usunięcia + przedłuża trwałość pedicure + regeneruje, nawilża

Jakiś czas temu podczas remontu gwóźdź wbił mi sie w piętę. Powstała rana, ktora nie miała zamiaru się goic. Najpierw postanowiłam dać jej czas niech zagoi się sama, później próbowałam przeróżnych środków, ale nic nie pomagalo. Do czasu, kiedy trafiłam na tę masc. Tubka malutka i niestety niezbyt wydajna. Maść ma bardzo gęstą konsystencję, mi przypomina bephanten. Zapach jest delikatnie mentolowy z domieszką ziół. Smarowalam nią rankę bardzo obficie, na noc. Później zakładałam skarpetki. Juz po pierwszym użyciu widać było różnice. Maść miałam wrażenie wygladzila ranke, uspokoiła ją. Kolejne aplikacje, a mój problem stawał się coraz mniejszy. Używam jej od prawie dwóch tygodni. W tubce nie zostało juz niemal nic, a na pięcie mam tylko ślad po nieszczęśliwym postawieniu stopy. Na pewno zaopatrze się w kolejną tubkę. Niech leży awaryjnie. Cena niewysoka wiec bardzo polecam spróbować.

Warto odżałować te kilka złotych więcej i kupić ten naprawdę porządny krem. Jest bardzo wydajny, natłuszcza i nadaje stopom cudowną gładkośc. Jest dość drogi, ale wart każdej złotówki, ponadto ma , jak na krem do stóp dużą pojemność.Polecemspróbować.

Maść świetnie radzi sobie z przyspieszeniem gojenia pęknięć, pęcherzy i innego typu uszkodzeń. Niestety bardzo słabo nawilża. Wygładzenie jest bardzo delikatne. Skróa nie jest elastyczna a raczej dość ściągnięta. Sprawdza się nakładana punktowo. Nie podoba mi się zapach, śmierdzi. Jest bardzo terściwa i gęsta, przez co powoli się wchłania inadaje się do stosowania tylko na noc. Używam tego produktu od: 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1 zwykłe

Kiedyś wyleczyłam nią pęknięcie, które nie chciało zejść po niczym, nawet po robionych maściach od dermatologa. Różnica widoczna była po jednym użyciu. Obecnie stosuję ją od czasu do czasu, zaraz po pedicure, a potem nakładam skarpetki. Stopy są już bezproblemowe, ale maś dobrze ja natłuszcza i przedłuża efekty pedicure. Jest typowo apteczna, tłusta, zapach ma też taki olejkowy, nie jakiś piękny, drogeryjny, ale jak ktoś ma problemy ze stopami to jest najlepsza. Wydajna, mała tubka starsza na długo. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: dwa małe

Jestem fanką tej marki, szczególnie dla moich stóp -pięta typu obieraczka do marchewek. Krem mało wydajny (albo ja za dużo nakładam?), gęsty, bardoz dobrze nawilża i zostawia ochronny film. Doskonały dla wymagających stóp. Intensywnie pachnie, jakby ziołami i olejami, ale dla mnie na plus, podobają mi sie takie zapachy. Minusy to cena i dostępność, ale one nie powinny zrażać przed spróbowaniem-bo warto. Polecam. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: dwa