Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Bronzery i pudry brązujące

Ruby Rose Brązująco - rozświetlający puder w kulkach 

3 na 52 opinie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
3 na 5
Kupi ponownie: % osób
  • 20 maja 2020 o 22:55
    Ruby Rose, Brązująco - rozświetlający puder w kulkach
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Nie jestem miłośniczką takiej formy produktu, tak jak ten. Każdy jednak wie, ze takie kulki, szczególnie od Avon to klasyk kosmetyczny. Kupowałam kiedyś na potęgę ''kulkowe'' kosmetyki, a i było ich dużo dostępnych. Ten miałam u siebie już bardzo dawno temu, ale dobrze go pamiętam. Fajnie wyglądał ten produkt w opakowaniu. Za ładnie nie pachnie. Kulki wypadają z opakowania, a samo ono jest tandetne nieco i łatwo się łamie, pęka. Próbowałam używać rożnych kolorów kulek różnię. Efekt jaki dawały był delikatny i mocno brązowo-pomarańczowo-różowy. Nie jest to bardzo intensywny pigment. Ma duże drobinki, które uniemożliwiają przy matowienie się tym pudrem. Nie przypadł mi do gustu. Mimo, ze gubiłam kulki to w opakowaniu jest ich bardzo dużo. Nie zużyłam do końca. Podsumowując nie jest najgorszy, ale jakąś rewelacja również tez nie. Jest to raczej już produkt zapomniany. Obecnie można za niewielką cenę kupić fajny puder\bronzer.
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 2 lutego 2010 o 8:06
    Całkiem niezły
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:rok lub dłużej
    Mam dwa odcienie tego pudru: nr 1 w odcieniach brązu oraz nr 2 w odcieniach różu. Po nałożeniu na twarz widać różnicę, kolor jest wyraźnie zaznaczony. Produkt posiada minimalne, nienachalne drobinki, które nie wyglądają tandetnie. Ładnie zaś rozświetlają twarz. Mam porównanie do meteorytów Guerlaina i jakoś ten kulki Ruby Rose wypadają przy nich całkiem nieźle, lubię ich używać. Ze względu na dużą pojemność, sporo ich jeszcze zostało, więc kilka lat minie zanim się rozstaniemy. Denerwuje mnie jedynie pędzelek - tandeta na całej linii, nie da się z nim nic zrobić oraz zapach, również nieciekawy, a raczej śmierdzący. Niemniej jednak można spróbować. Używam tego produktu od: 1 rok Ilość zużytych opakowań: w trakcie dwóch
    Produkt kupił/a w
    2 osób  uznało tę opinię za pomocną

Produkty podobne


Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.