Jil Sander Sunlight Intense EDP 

Nie rozumiem tych negatywnych opinii. Perfumy Jil Sander kupiłam w sumie w ciemno. Zapach jest kwiatowo-owocowy. Bardzo trwały im dłużej się go nosi wyczuwa się glebie zapachu. Nie jest duszący. Polecam z czystym sercem.

Slabe. Olejek do opalania, pomarancze, nuty drzewne. Splecione w gesta mieszanke. Calosc niemrawa i nieladna, zmeczylam sie przy testach calosciowych. Przy tym wszystkim nietrwala. Potestowalam i starczy, nigdy wiecej

Zapachy Jil Sander zajmują szczególne miejsce w mim sercu i w mojej kolekcji, dlatego nie mam oporów przed ich zakupem w ciemno. W przypadku Sunlight Intense liczyłam chyba na nieco cieplejszą kompozycję, ale i tak się nie zawiodłam. Piękny, prosty flakon skrywa drzewną zawartość, która dobrze sprawdza się latem. Nie wyczuwam w nich slodyczy, co mnie w sumie cieszy, bo słodkich zapachów mam sporo. Wadą jest dosyć słaba trwałość i projekcja, więc wymaga - przynajmniej dla mnie - ponowienia aplikacji w ciagu dnia.

Sunlight to przyjemny kobiecy, letni zapach. Określiłabym go jako kwiatowo-drzewy. Dość prosty, ale bardzo przyjemny w odbiorze. Myślę, że wielu osobom mógłby się spodobać. Czuć kwiaty, wanilię, ale w tle pojawia się jakby cedr, który sprawia, że kompozycja nie jest nudna i bazarowa :) Natomiast niestety trwałość wody perfumowanej! jest zaskakująco niewielka. Spodziewałam się, że zapach przetrwa kilka godzin, a niestety po 2 godzinach nie ma już po nim śladu. Jestem rozczarowana tym produktem. Zapowiadał się dobrze, ale jednak bazar bywa bardziej trwały :(