Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Artykuły
Produkty podobne
KWC LogobyWIZAŻ logo
Wody perfumowane damskie

M. Micallef Royal Muska EDP 

4 na 519 opinii
flame3 hity!
42% kupi ponownie

Porównaj ceny

ceneo
M.Micallef Royal Muska woda perfumowana 100ml
484,10  zł

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4 na 5
Trwałość:
Zapach:
Flakon:
Kupi ponownie: 42% osób
Nasi użytkownicy zostawili 19 opinii dla tego produktu. Przygotowaliśmy dla Ciebie krótkie podsumowanie na ich podstawie:

  • golgie
    golgie
    5 / 5
    8 stycznia 2015 o 9:54
    Tak pachnie anioł:)
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:nie określono
    \\nBoskość w czystej postaci. Słowo ,,czystość\\\\\\\' stanowi tu słowo klucz, bo zapach jest z gatunku tych czystych, świeżych. Nie jest to, jednak, czystość wprost, jak na przykład proszku do prania, lub kostki szarego mydła. To elegancka, rozkoszna, cielesna, niewinna i kobieca kompozycja zapachowa. Jest jak otulający, acz nienarzucający się piżmowy woal(białe piżmo wyraźnie wyczuwalne), który trwa blisko skóry,ale daje się zauważyć przy każdym podmuchu wiatru lu zbliżeniu czyjegoś nosa do naszej szyi, lub innych, poperfumowanych, miejsc;) Dla mnie to definicja wdzięku, elegancji i klasy. \\nPerfumy są trwałe, ale można szybko przestać je czuć, podczas, gdy otoczenie nadal je wyczuwa. Ten zapach potrafi się pięknie stopić z naszym własnym zapachem. \\nButeleczka prześliczna, pięknie ozdobiona (zwłaszcza 100ml). Cena nieprzeciętna, bo i zapach nieprzeciętny;) \\nKocham ten zapach i według mnie ma pewne cechy wspólne z Noa Cacharel-moim wieloletnim faworytem:)
    Produkt kupił/a w
    3 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • tasiaaa
    tasiaaa
    5 / 5
    8 lipca 2013 o 16:48
    Nude
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Royal Muska to zapach cielisty, absolutnie gładki i kremowy. Niemal roztapia się na skórze, jak masełko na gorącej patelni ;) Poszczególne nuty są ze sobą tak ściśle złączone, utkane, że nie potrafię rózróżnić poszczególnych składników i przyrównać do czegokolwiek. Otwarcie jest lekko męskie (przypuszczam, że to nuty drzewne, które jednak znikają po jakichś 20 minutach od zaaplikowania), później zapach się delikatnie wysładza i ociepla, nie ewoluuje specjalnie. Piękny w swej prostocie. Używam tego produktu od: odlewka Ilość zużytych opakowań: odlewka
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 22 maja 2013 o 15:47
    :/
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Zapach ten zupełnie nie współgra z moją skórą. Jest bardzo mydlany z dużą dawką ylang-ylang. Mocny i odrzucający. Czytając opisy i biorąc pod uwagę nazwę spodziewałam się zapachu po którym zaniemówię. A tu nastąpiło wielkie rozczarowanie. Z czasem zapach łagodnieje, staje się słodszy, gładki, delikatny. Ale mimo to nie jestem jego zwolenniczką. Używam tego produktu od: testy Ilość zużytych opakowań: próbki
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 30 marca 2013 o 9:59
    Rozkoszny. Jak delikatny makijaż.
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:kilka miesięcy
    Powąchałam z atomizera - zaskoczenie na minus. To ma być to piękne, subtelne piżmo? Pachnie słono-gumowo! Pierwszy psik - nuta głowy: nadal dziwna, niekosmetyczna zupełnie plastikowo-sztuszno-słona nuta. (Jak to się ma do opisów wychwalających zmysłowość i subtelność tego zapachu? - myślałam.) Nuty serca i bazy: milutki, otulający zapach, śliczny! W stylu zapachu-drugiej skóry, ale nie naturalistyczny - skóra jest tu potraktowana delikatnie pachnącymi kosmetykami. Nie odsłaniamy więc wszystkiego, nie rozbieramy się, ale kusimy - coś w rodzaju delikatnego, ale dobrze zrobionego makijażu - widać, że mamy coś na buzi, ale wygląda to wdzięcznie. Jest taki rozkoszny, że ma się ochotę na zawsze uczynić ten zapach zapachem swojej skóry. Minus za to, że trzeba sporo napsikać, nie jest ekonomiczny. Plus za efekt woalu, wdzięcznej emanacji zadbania i uroku, otaczającego właścicielkę. I za to, że chyba nie jest nachalnie ogonowy. Bliski mojemu ideałowi codziennego, nienachalnego, nieogonowego, a zniewalającego zapachu z duszą - ciężko coś takiego znaleźć w świecie, gdzie panują z jednej strony ciężkie zapachy killery - piękne, ale dominujące nad właścicielką, a z drugiej lekkie, ale puste kwiato-owocki czy świeżaki bez drugiego dna. Pomyślałam, że to idealny zapach na ślub. Tylko nie jestem pewna, czy na mnie pachnie do końca tak, jak powinien, bo czasem jest słono (co, o dziwo, nie przeszkadza mi, jak w innych słonych zapachach). Zaznaczam, że moja skóra ma tendencje to eksponowania słonych i ostrych nut. No i cena zniechęca - w połączeniu z mała wydajnością... Oraz fakt, że z atomizera naprawdę nie pachnie dla mnie ładnie, nuta głowy nadal mnie się nie podoba. Tak więc nie wiem, czy kupię, choć... Nic fajniejszego jeśli chodzi o ślubny zapach jeszcze nie znalazłam ;) Używam tego produktu od: kilki miesięcy Ilość zużytych opakowań: odlewka 5ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 15 lutego 2013 o 17:03
    Samica alfa
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:nie określono
    Pierwszy raz zatknęłam się z nimi w perfumerii Quality i na pierwszy niuch skojarzyły mi się z... morzem. A teraz pytam: gdzie, no gdzie jest to morze???? Próbkę 5ml uzyskałam dzięki wizażowej rozbiórce. Już aromat wydobywający się z spod korka zwiastował doznania, któych bym się nie spodziewała. Ktoś pisał o kremie Nivea. Na mojej skórze RM ma z Nivea tyle wspólnego, co Alien z Encre Noire. Nic. Ktoś inny pisał o zapachu Cube z kiosku. Już jesteśmy bliżej :D Test w dzień- piżmo daje się w RM we znaki. Jest to na mnie typowo męski zapach. Na 100% obejrzałabym sie za facetem pachnącym takim zapachem, gdyż jest baaaarrrrrdzo seksowny. I gdy mam lepszy dzień i ochotę, to się tym męskim piżmem psiknę. Od razu rosną mi skrzydła, czuję się pewnie, wiem że pachnę niebanalnie i zadziornie. Niestety, to szybko męczy. Po kilku godzinach ból głowy gwarantowany, a zapach, choć nie bardzo mocny, to na pewno ogoniasty i ciągnie się i dręczy. Tylko proszę sobie nie myśleć, że spisuję go na straty, o nie!! Teraz bedę chwalić:D Choć zdecydowanie na dzień odradzam, to na wieczór nadają się idealnie. Choć moim zdaniem na te bardziej osobiste chwile. RM to zapach pościelowy, zmysłowy, rozgrzewający. Nie pozwala zapomnieć, że jest się kobietą, ojjjj nie ;) Dla mnie RM zostało zapachem tylko na wybrane momenty. Używam tego produktu od: ponad pół roku Ilość zużytych opakowań: 5ml
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły


Produkty podobne

Zobacz także inne Wody perfumowane damskie

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.