Oriflame Swedish Spa, Thermal Face Mask Rozgrzewająca maseczka do twarzy

Jako prawdziwy fan maseczek, musiałam koniecznie przetestować ten produkt jak tylko go poznałam. Mieści się on w 50ml tubce z prostym designem. Aplikujemy go poprzez wyciśnięcie, co z jednej strony jest bardzo proste, jednak z drugiej w moim odczuciu bardzo dużo produktu zostaje w opakowaniu. Istnieje również ryzyko, że wyciśniemy go za dużo (jak to zwykle bywa przy takich opakowaniach). Przechodząc do samego produktu, mam odnośnie niego pozytywne odczucia, jednak nie jest to nic co daje efekt wow. Aplikując go na twarz, niemal od razu czujemy przyjemne ciepło. Twarz po chwili robi się rozgrzana i czerwona (wygląda tak jak po prawdziwej saunie). Musimy mieć na uwadze to, że po jakimś czasie produkt ten staje się dość rzadki i może zacząć spływać. Jeśli chodzi o efekty, to ja osobiście nie zauważyłam niczego WOW. Faktycznie po prawie 20minutach trzymania produktu na twarzy, pory były nieco rozszerzone. Po zmyciu twarz jest gładka, delikatnie nawilżona. Maska nie pozostawia nieprzyjemnego filtru, a dodatkowo naprawdę pięknie pachnie (nie jest to zapach silnie perfumowany). Niestety nie znam jej ceny, więc ciężko mi się odnieść czy maseczka jest jej warta. Ja osobiście polecam przetestować, ze względu na samo uczucie podczas jej trzymania.