Sylveco Serum wygładzające 

Mam cerę dojrzała, mieszaną, a ten olejek działa cudownie. Wygładza, rozświetla, nie zapycha, przyspiesza gojenie ranek po niedoskonoałosciach i zmniejsza przebarwienia. Po 1-2 tygodniach cera wyglada dużo lepiej. Uzywam na noc pod krem.

Produkt zamknięty w szklanym opakowaniu z pipetą. Od razu napiszę że stosowałam głównie na szyję i dekolt, bo poczułam że trochę zaniedbywałam te obszary ;) serum jest totalnie olejowe, używałam go po prysznicu i nie mam co do niego jakiś wiekszych zastrzeżeń, skóra była odżywiona, miękka, nie narobił mi szkód takich jak wypryski itp. Działania antyzmarszczkowego, poprawy jędrności, wyrównania kolorytu nie ocenię gdyż nie mam z tym problemu w rejonie szyi i dekoltu. Aczkolwiek po samym składzie nie wiem czy by sobie z tym poradził. Natomiast to co trzeba podkreślić to zawartość dobrych olejów: z owoców dzikiej róży, z nasion pietruszki, arganowy, czy z nasion ogórecznika. Zużyłam do końca, ale raczej nie kupię następnym razem, bo wolę przetestować coś nowego :D

-fajne opakowanie z pipetą -wydajne-2-3 krople wystarczą na twarz -przez skład bogaty w oleje jest dosyć tłuste, więc nie nadaje się do porannej pielęgnacji - u mnie zmniejszył zaczerwienienia na twarzy. wyrównał kolory, skóra była miękka, elastyczna i odżywiona -ma świetny skład, spełnia obietnice producenta, ale nie wiem czy kupiłabym ponownie, bo już trochę mnie męczyło. Jest zbyt wydajne i nie ma żadnej cechy, która umilałaby używanie go.

Serum dostałam w prezencie od marki w ramach wygranego konkursu. Używałam serum miesiąc czasu image powiedzieć, ze warto się po niego sięgnąć. Sama nazwa mówi 'wygładzające' i fakt- wygładza. Zmarszczki mimiczne tak jak w moim przypadku są delikatnie mniej widoczne. Zapach w porządku. Jedyny minus to produkt jest mało wydajny.

Serum Sylveco jest w wygodnym opakowaniu z pepitą. Dla mnie to duży plus, bo lubię taką formę aplikacji. Dobrze nawilża, wygładza, nie podrażnia.Konsystencja tłusta, ale dobrze się wchłania. Bardzo wydajne.

Serum fajnie sprawdzilo sie na mojej suchej skorze, nie jest bardzo tluste ale rowniez nie ma konsystencji suchego olejku, cos pomiedzy. Zapach mi nie przeszkadzal - lagodny. Brak uczulenia, produk wydajny.

Serum wygładzające to drugi z testowanych przeze mnie produktów - i nie ukrywam, że i wobec niego miałam spore oczekiwania. Czy zostały one spełnione? Tylko w części, a nie powiem - spodziewałam się efektu WOW, zwłaszcza patrząc na skład. Na ten moment mogę powiedzieć tyle - buteleczkę oczywiście zdenkuję, ale na pewno nie kupię tego produktu ponownie. ZALETY: +Estetyczne i praktyczne opakowanie - szklana buteleczka z pipetą i prostą etykietą, charakterystyczną dla marki. +Olejkowa, ale przy tym zaskakująco lekka formuła, idealna dla cery suchej. Szybko się wchłania, a przy tym pozostawia delikatny, okluzyjny film. +Naturalny skład. +Delikatny,''naturalny'' zapach. +Serum nie zapycha porów i nie wywołuje podrażnień. +Dobrze współpracuje z pozostałymi kosmetykami. +Nadaje się pod makijaż (ale zaznaczę po raz kolejny - mam cerę naprawdę suchą!). +Delikatnie nawilża skórę i pozostawia ją przyjemnie miękką. +Odżywia skórę i chroni ją przed szkodliwym działaniem czynników zewnętrznych. +Wydajność. +Polska marka. WADY: -Niestety, mimo genialnego składu nie zauważyłam większych efektów, oprócz wspomnianego wcześniej nawilżenia czy odżywienia cery. Nie zauważyłam ujednolicenia kolorytu, uspokojenia zmian oraz wyciszenia naczynek, wygładzenia i ogólnej poprawy kondycji skóry - a nie ukrywam, że właśnie na to liczyłam. -Cena mogłaby być nieco niższa - ja oczywiście rozumiem, że skład że natura itd, ale jednak samo nawilżanie to trochę mało jak za tę cenę. Reasumując - zapowiadało się wspaniale, a jest raczej przeciętnie. Serum nie zrobiło mi krzywdy i ładnie nawilżyło skórę, delikatnie ją odżywiło, ale jestem zdania, że to potrafi każdy inny produkt z przeciętnym składem. Nie kupię go ponownie, bo znam inne, lepiej działające na moją wymagającą cerę - i za podobne, jeśli nie mniejsze pieniądze ;). *Dziękuję Klubowi Recenzentki za możliwość wzięcia udziału w teście kosmetyków Sylveco*.

Serum świetnie nawilża i wygląda skórę twarzy. Dzięki poręcznemu opakowaniu z pipetą nie ma problemu z wydobyciem produktu. Oleista konsystencja sprawia, że wystarczy kilka kropel, więc serum jest bardzo wydajne. Nie podrażnia skóry i przyjemnie pachnie. Polecam

Mam skórę tłustą i serum bardzo przypadło mi do gustu. Lekka, olejkowa konsystencja. Serum fajnie się wchłania, nawilża i odżywia skórę. Nakładam na noc i rano budzę się z gładką skórą.

niestety, po kilku dniach używania, na brodzie pojawiły mi się drobne stany zapalne. nie czekałam na dalszy rozwój sytuacji i szybko wróciłam do sprawdzonego serum, które wyciszyło sprawę szkoda, bo skład wzorowy, a opakowanie - piękne :(

Opinia w ramach testowania kosmetykow sylveco, dzięki wizaż. Serum Sylveco, plastikowa buteleczka, od których już masa firm dawno odeszła.. Jednak tu została dalej. Mam nadzieję, że wkrótce to się zmieni. Serum jest olejowe, nie obciąża mojej cery, ale też nie jest super delikatne. Zapach delikatny, nie drażniący. Zużyłam już ponad 3/4 buteleczki, niestety nie mogę powiedzieć, że moja skóra jest wygładzona. Niestety serum nie zrobiło z moją skóra nic, oprócz uwydatnienia moich nieistniejących wcześniej wągrów. Według mnie, nie wart ceny regularnej. To mój pierwszy test z Wizażem i niestety, zakończył się klapa. Nie każdy kosmetyk jest dobry dla wszystkich, pamiętajcie.

Jestem posiadaczką cery wrażliwej, naczynkowej. A to jest to jedno z lepszych ser, jakich kiedykolwiek używałam! Wg etykiety na opakowaniu, serum ma za zadanie wygładzić cerę. I robi to świetnie! Kosmetyk ten dodatkowo sprawił, że rozjaśniły się moje przebarwienia i zaczerwienienia. Jest ona też bardziej promienna. Aplikację serum ułatwia poręczna butelka z pipetą, która umożliwia łatwe odpowiedniej ilości kosmetyku. Serum szybko się wchłania, nie jest tłuste. Zapach jest neutralny, praktycznie nie wyczuwalny.

Produkt nie dla mnie. Zapach, identycznie jak w poprzednich produktach z tej serii, jest delikatny, niewyczuwalny i szybko się ulatnia. Konsystencja typowa dla serum, lekko tłusta ale szybko się wchłania. Nie podrażnia, nie wyskakują również czerwone plamki czy przebarwienia więc śmiało może być stosowany przez osoby ze skórą wrażliwą. Skóra po użyciu jest na pewno miękka w dotyku. Ciężko mi stwierdzić czy wszystko co obiecuje na opakowaniu producent faktycznie można uzyskać stosując regularnie serum bo chwilowo jest to produkt nie dla mnie.

Produkt jest zamknięty w małej szklanej buteleczce z pipetką, co znacznie ułatwia stosowanie serum. Zapach delikatny, jakby ziołowy, przyjemny. Samo serum jest dośc tłuste, długo się wchłania i zostawia tłusty filtr na skórze, ale działanie swoje spełnia. Z tego względu nie nada się pod makijaż, ale na noc jest okej. Nawilża skórę, wygładza i sprawia że skóra staje się zdrowa i promienna. Produkt jest bardzo wydajny gdyż wystarcza zaledwie 2-3 kropelki aby pokryć całą twarz.

Serum jest zamknięte w szklanej buteleczce z pipetką więc stosowanie jest bardzo higieniczne. Żeby wmasować serum w całą twarz potrzebowałam całej pipetki więc nie jest to zbyt wydajny produkt. Samo serum jest dość tłuste, na pewno nie sprawdzi się pod makijaż, pozostaje stosowanie na noc. Próbowałam je testować pod krem ale u mnie lepiej sprawdziło się stosowane np na inne wodniste serum jako domknięcie pielęgnacji. Moja skóra wymaga bardzo mocnego nawilżenia, a tutaj czegoś mi brakowało przy stosowaniu solo. Ma dość przyjemny zapach i widziałam, że składniki (głównie bakuchiol) dobrze wypływały na pojawiające się czasami wypryski: szybciej się goiły a sam produkt nie zapychał mi cery mimo tłustej formuły.

Ten produkt najmniej przypadł mi do gustu z całej serii wygładzającej Sylveco. Stosowany codziennie, uzupełniony peelingiem z tej serii faktycznie wygładził skórę. Połączenie tych kosmetyków przyniosło pożądany efekt. Serum nie podrażnia ani nie wywołało uczucia dyskomfortu. Nie zauważyłam spektakularnych efektów, ale jestem ciekawa jak będzie działało na dłuższą metę. Minusem produktu jest moim zdaniem trudna do rozprowadzenia, "tępa" konsystencja.

To, co to serum robi z twarzą to jest po prostu hit! Serum to moja ulubiona część pielęgnacji, a to jest strzał w 10tke! Natłuszcza, nawilża, wygładza - robi wszystko to co obiecuje producent + skład robi robotę. Jestem totalnie zakochana, nadaje się do masażu i tak mi podpasował, że w wolnej chwili chłopakowi również robię masaż :D

Mam wrażenie, że serum znacznie przyczynilo sie do poprawy mojej cery. Skóra stala sie bardziej odzywiona, jedrna i zmniejszyło się zaczerwienienie na twarzy. Szczegolnie, że ostatnio mialam problem z przesuszającą sie cera i słabym nawodnieniem serum w killa dni zniwelowało problem