Manufaktura Piękna Ciastolina do kąpieli ‘Guma balonowa’ 

Produkt kupiłam z myślą o córce, która była bardzo zadowolona. I uważam że na raz to spoko gadżet. Przepięknie pachnie gumą balonową- no obłęd, rzeczywiście ma konsystencję nieco twardej ciastoliny, która zmniejsza swoją objętość pod wpływem wody. Do zestawu dołączono parę samoprzylepnych oczek- to też ciekawy dodatek. Także w kategorii zabawowej produkt spisał się na medal. Od strony praktycznej (czyli punkt widzenia mamy) ... hmmm. Produkt ma SLES, czyli ma też w założeniu funkcję mycia, natomiast osobiście wybieram łagodne detergenty do skóry dziecka. Do tego uczę córkę aby używać niewielkiej ilości żelu do mycia, a przypadku ciastoliny takiej kontroli absolutnie nie mam. Taka wielka porcja produktu starczyła nam ledwo na dwa razy. Pozostałe składniki są ok, z resztą skład jest bardzo prosty oparty na skrobi kukurydzianej i talku- to na plus. Podsumowując produkt jest spoko, ale do sporadycznego użycia.

Ciastolina do kąpieli od Manufaktura Piekna. Małe pudełeczko zawiera w sobie niebieską ciastolina, która konsystencja przypomina bardziej plastelinę. Pachnie obłędnie. Niestety produkt nie jest jakoś wybitnie plastyczny więc wydobycie jej do aż tak łatwych nie należało. Zaaplikowany niewielką ilością na gąbkę i w nią wciśnięty mimo to gdzieś uciekł mi do wody. Naniesiony bezpośrednio ręką na skórę ciała zaczął bardzo fajnie się pienić. Piana była malutka ale bardzo gęsta i dosyć intensywna w zapachu. Nie jestem zwolennikiem mycia się sama dłonią, czuje się w tedy taka w dalszym ciągu nie domyta. Po rozprowadzeniu produktu dłonią sięgnęłam jeszcze po gąbkę. Kosmetyk jest bardzo wydajny co daje mu duży plus. Najlepiej spisze się podczas wyjazdu. Małe opakowanie, wydajność i świetny zapach, dodatkowo może robić również jako mydło do rąk oczywiście już na wyjeździe. Nie mniej jednak dla mnie jest to trochę nieciekawe rozwiązanie. Sama wykoncze opakowanie chodź zapewne będzie opornie mi to szło i więcej ciastoliny nie kupię. Produkt nie wpłynął negatywnie na moją skórę ciała.

Zakupiłam produkt w jednej z popularnych drogerii. Ten zakup okazał się strzałem w dziesiątkę bowiem moje dziecko było zachwycone pod kąpielą z tej gumy. Bardzo ładnie pachnie, przy okazji myje a także pozwala zająć dziecko na dłuższy czas podczas kąpieli. Z ciastoliny można tworzyć różne rzeczy bo pod wpływem wody jest bardzo plastyczna. Jedyny minus że po zabawie zostaje osad po ciastolinie ale po dwóch-trzech płukaniach schodzi.

Produkt zakupiony w Rossmann zamknięta w małym okrągłym przezroczystym opakowaniu ciastolina ma niebieski kolor świetny zapach gumy balonowej wystarczy niewielką ilość oderwać i lekko zmoczyć aby móc z niej uformować różne kształty , bardzo fajna plastyczna masa zamienia kąpiel w prawdziwa frajdę

Ciastolina do kąpieli to świetny produkt. Przede wszystkim nie kosztuje dużo bo 10 zł a czasem nawet mniej a jest mega wydajna. To nie kula do kąpieli która zużyjemy na raz . Moja córka ma ta masę na kilkanaście użyć. Wystarczy oderwać kawałek , spienić w dłoniach i mydełko do mycia ciała gotowe. Wersja niebieska pachnie na prawdę jak guma balonowa , bardziej realnie niż wata cukrowa. To ulubiona wersja córki. Nie podrażnia skóry, nie przesusza .Do zabawy w wannie idealna. Mamy kilka opakowań i szukamy nowych wersji zapachowych aby przetestować