Glazel Cienie sypkie 

Cieni miałam okazję uzywać przy charakteryzacji w temacie błysku. Pigmenty okazały się być najlepsze. Jakość pierwsza klasa, trwałość, pigmentacja. Chyba lepszych nie próbowałam. Nie są tak drogie, sa bardzo wydajne.

Świetny sypki cień do powiek w bardzo rozsądnej cenie. Mój kolor to nr 1 jasny odcień złota, który niesamowicie się błyszczy. Jest uniwersalny. Ja stosuję go na powieki, w kąciki oczu oraz jak rozświetlacz. Produkt jest zamknięty w plastikowym opakowaniu. Cień jest bardzo drobno zmielony, a w dotyku jest aksamitny. Łatwo uzyskać nim efekt tafli. Jak to z tego typu produktami bywa, wymagają precyzji podczas stosowania. Ja jestem w nim zakochana i na pewno kupię również inne odcienie. Oczywiście jest on bardzo wydajny.

Lubię je od dłuższego czasu, pierwszy raz spotkałam się z nimi jak robiłam makijaż na slub koleżanki w profesjonalnym salonie Bogata paleta kolorów, które mi się spodobały i pozwolily na wybor takich które mi najbardziej podpasuje. Cienie sprawdzają się doskonale do makijażu dziennego i eleganckich propozycji wyjściowych. Bardzo fajnie się nakładają nie osypują się nie rozmazują sa trwale

lubię. nawet bardzo pigmetacja, nasycenie, kolory - rewelacja intensywność różna w zależności od tego czy nakładam na sucho czy na mokro. cudownie się rozprowadzają. pięknie utrzymują i łączą z innymi cieniami. z uwagi na nasycenie i połysk rzadko kiedy używam do codziennego makijażu, raczej na wieczór lub wielkie wyjście. minusy: - precyzyjna aplikacja dostarcza problemów, gdyż drobinki lubią się obsypywać. moj sposób: zmoczyć patyczek kosmetyczny odrobinką wody i po problemie - nie lubię też opakowania -słoiczka, bo przy odkręcaniu cienie wysypują się i brudzą Używam tego produktu od: 2 lat Ilość zużytych opakowań: 5 kolorów

Posiadam 4 cienie w tej kategorii i moge powiedzieć że jestem nimi zachwycona. Mimo że opakowania w kórych zamkniete sa te cienie nie sa bardzo praktyczne - mam o nich dobre zdanie. Cienie nakłądane na mokro moga posłuzyć nam jako liner natomiast nakąłdane na suchą daja delikatnijszy, bardziej metaliczny efekt. Sama pigmentacja zasługuje na uwage poneiwaz to jaki kolorek mamy w słoiczku taki jest na powiece. Aplikacja jak na cienie sypkie przystało jest dosyc trudna jednak wprawna reka może sobie fajnie z nimi współpracować. Aplikowane na baze utrzymują sie do 6 godzin bez rolowania czy blednięcia, natomiast nakładane bezpośrednio na suchą - ZMATOWIONĄ powiekę - do 4 godzin. Najlepsze wyniki cienie zajmują w przypadku aplikacji ich na mokro - wtedy cały dzień bez poprawek mamy gwarantowany. Moge podpisać sie pod tymi cieniami i polecić ! Używam tego produktu od: 1 miesiaca Ilość zużytych opakowań: ani jednego - cenie sa tak wydajne ze wystarczy odrobinka aby wykonać makijaż

W prezencie otrzymałam cień w kolorze różowym. Jest to mój pierszy tego typu kosmetyk, raczej nie przepadam za cieniami sypkimi, a w dodatku różowymi. Użyłam go tylko kilka razy, więc trochę trudno mi go ocenić. Chcę jednak cokolwiek o nim napisać, bo kosmetyk ma tylko jedną opinię. Generalnie konsystencja jest Ok - drobny, kremowy pyłek. Na powiekę aplikuje się dobrze, daje się rozcieniować. Jeśli chodzi chodzi o pigmentację to kolor, który mam nie jest szczególnie intensywny, ale napewno widoczny. Cień posiada sporo mieniących się drobinem, które początkowo mnie denerwowały. Ostatnio odkryłam jednak, że widać je tylko w świetle, co bardo mnie ucieszyło. Nie dawno też koleżanka zrobiła sobie makijaż za jego pomocą i bardzo dobrze w nim wyglądała, więc chyba zacznę go częściej używać, a może nawet zakupię cień sypki. ;) Denerwuje mnie tylko to pudełeczko. Zawsze jak je odkrecam to rozsypuję sporo wokoło. Na dodatek łatwo też w nieuwadze krzywo go zakręcić. Moja kosmetyczka cięgle pływa w różowych drobinach. Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: jedno nadal w użyciu

Najwygodniejsze w użyciu cienie jakich miałam okazję używać. Cienie to drobniutki pyłek, kremowa konsystencja, powalająca pigmentacja, fantastycznie się rozcierają. Są niesamowicie wydajne. Mają piękne odcienie, jedne opalizują inne mają drobinki, wspaniałe na makijaż wieczorowy czy sylwestrowy. Poprostu aż chce się nimi bawić i czarować kolejne bajkowe makijaże. Stosowałam cienie z wieżyczki Glazela. Używam tego produktu od: 1 tydzień Ilość zużytych opakowań: 1 w trakcie