Iwostin Sensitia, Krem odżywczy na noc z witaminami C + E 

Bardzo dobry, treściwy krem na noc. Jest o tłustej konsystencji, gęsty, skóra po aplikacji konkretnie się świeci i jest tłusta ale osobiście mi to nie przeszkadza, w końcu to krem na noc. Na pewno jeszcze do niego powrócę.

Krem na noc ważna sprawa. Ten sprawdza się idealnie. Zainteresowałam się nim przez zawartość witaminu C i bardzo go polubiłam. Ma fajną konsystencja, nie jest ona lekka, ale na noc idealna. Dobrze nawilża, odżywia, wygładza. Rano skóra jest naprawdę miękka. Nie zapycha mimo konkretnej struktura. Jest mega wydajny. Wydaje się, że już koniec, a można z niego wycisnąć jeszcze sporo. Polecam!

Jeden z moich ulubieńców. Bardzo często do niego wracam. Sprawdza się u mnie i zimą i latem. Krem ma bardzo gęstą, treściwą konsystencję i biały kolor. Troszkę ciężko się rozsmarowuje, a na twarzy tworzy jakby tłustą warstwę. Jako posiadaczka cery suchej, wrażliwej uwielbiam taki efekt, kiedy skóra jest jakby otulona kremem. Krem ten łagodzi wszelkie zaczerwienienia, odżywia, nawilża. Rano moja cera jest mięciutka, ma zdrowszy kolor i wygląda bardzo świeżo. Niestety krem jest średnio wydajny, bo tubka 50ml wystarcza na około miesiąc. Mimo małej wydajności na pewno będę kupować go ponownie, bo to jeden z lepszych kremów jakie używałam.

Mam skórę na ogół nieproblematyczną, choć niektóre kosmetyki potrafią wywołać trądzik. Niestety krem zapowiadał się dobrze, ale już w momencie, kiedy zobaczyłam skład zaczęłam obawiać się zapchania. I tak się stało, codziennie miałam jakąś nową niespodziankę na twarzy, również w miejscach, gdzie nie zdarzały mi się one już od lat. Jestem pewna, że to reakcja na ten właśnie krem, bo poza tym nie zmieniałam nic w mojej pielęgnacji. Może innej skórze będzie służył lepiej, polecam ostrożność osobom z moim typem cery

Krem sprawdza się świetnie :) Natłuszcza skórę, jest jak opatrunek. Jest bardzo treściwy ale nieźle się wchłania. Poprawił kondycję mojej umęczonej skóry, pomógł wyrównać koloryt, nie zapycha i nie powoduje nowych niespodzianek.

Nie wiedziałam czego się spodziewać..ale juz po pierwszej aplikacji skóra była spokojna, nic nie przeszkadzało-a to nowość u mnie! Zazwyczaj rano juz jakieś niespodzianki lub swędzenie/podrażnienia, a tu? Cera super, czy spełnia obietnice producenta zobaczymy przy dłuższym użytkowaniu, jak na razie spełnia moje wymagania:) początkowo dziwne uczucie było po aplikacji: tak długo się wchłania, ale warto poczekać i cieszyć się efektami:) Używam tego produktu od: krócej niż miesiąc Ilość zużytych opakowań: mniej niż 1

Krem idealny na noc jak i na dzień pod makijaż. Nawilża , usuwa uczucie ściągnięcia, wyrównuje koloryt. Dla mnie po prostu cudo. Szukałam odpowiedniego kremu dla swojej suchej skóry a ten jest idealny! Owszem jest trochę tępy w rozprowadzaniu ale moim sposobem na jego nałożenie jest wklepywanie . Już po tygodniu- półtora skóra wygląda zdrowo , nie jest zapchana, pory się zmniejszają , co więcej można chcieć .. Polecam!

Krem świetnie nadający się na miesiące jesienno-zimowe. Tylko na noc. Mi ten krem sprawdził się bardzo dobrze. Gęsta konsystencja, ciut ciężko rozprowadzić jednak bez przesady. Rano budziłam się z uczuciem nawilżonej skóry także dla mnie to super. Krem mnie akurat nie zapychał więc kolejny plus. Myślę że wrócę do niego kolejnej zimy. Używam tego produktu od: pół roku Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Do kremu podeszłam sceptycznie że względu na obecność parafiny w składzie. Jednak krem mnie zauroczyl. Jest to pierwszy krem który wiem ze kupie ponownie. Nadaje się jedynie na noc bo jest ciężki i tłusty. Pozostawia tłusta warstwę. Nie brudzi poduszki. A efekt który mamy rano! Uwielbiam go! Miękka skóra nawet po przemyciu mydłem rano. Świetnie wygląda podklad nawet jeśli nie nalozymy kremu. Skóra jest nawilżona, gładka, i czuć że warstwa lipidowa jest odbudowana. Wydaje mi się że nie jest to krem do codziennego stosowania. Przy dłuższym stosowaniu moze spowodować nadmierne przetłuszczanie się skóry. Natomiast ja stosuje go co drugi trzeci dzień i to jest reelwelacja. Cena, wydajność, wielkość opakowania, i samo opakowanie jak najbardziej na plus. Konsystencja tepa ale można się przyzwyczaić. Brak zapachu na duży plus. Używam tego produktu od: dłużej niż 3 miesiące Ilość zużytych opakowań: 1

Dostałam krem na urodziny. Na początku się ucieszyłam, tyle dobrych opinnii w internecie, tyle zalet. Już miałam tą wizję przed oczami, że w końcu pożegnam się ze suchymi skórkami na mojej twarzy. Jednak nic szczególnego się nie stało. Fajnie nawilża, ale nic poza tym. Przy stosowaniu go dzień w dzień po ok. tygodniu pojawiają mi się wypryski na twarzy dlatego muszę robić przerwy. Teraz stosuję go co drugi albo trzeci dzień. Używam tego produktu od: 2 miesiące Ilość zużytych opakowań: jedno

Mi ten krem nie przypadł do gustu. Raczej już go nie kupię. Na + odżywia skórę i jest niedrogi, Minusem jest: zapach i bardzo gęsta konsystencja przez to muszę się mocno namęczyć żeby wycisnąć go z tubki. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: 1

Krem jest dobry, fajnie łagodzi skórę, używam go co drugą noc naprzemiennie z Sesdermą z retinolem, który niestety podrażnia moją dosyć wrażliwą skórę. na + : - łagodzi podrażnienia, - dobrze odżywia - nie zapycha porów - przystępna cena, szczególnie w promocjach - jest wydajny na - : - dosyć topornie się rozprowadza - długo się wchlania ale jako że to krem na noc to nie szczególnie mi to przeszkadza, rano skóra wygląda ładnie Używam tego produktu od: 1 roku Ilość zużytych opakowań: 2 pełne

Krem okazał się kompletną porażką, dobrze, że choć cena nie wygórowana. Pomijając fakt, choć niezwykle uciążliwy- krem ma gęstą konsystencję kremu do pielegnacji niemowląt- masakryczny w użyciu, nalezy mieć dużo samozaparcia, żeby rozsmarować to cudo. W czasie kiedy udało się to-to rozprowadzić pojawia się następny problem- wchłania się godzinami, choć nie używałam dużo albo może i nie ze względu na konsystencję? Nie wiem- cięzko ocenić. Po kilkukrotnym uzyciu, zapchał pory, porobiły się wypryski i zaskórniaki- szok! Daaaawno nie miałam tak lichego kremu. Stosowany na noc, zanim się wchłonął w połowie wylądował wtarty w poduszkę :O TRAGEDIA! Jedyny plus jaki posiada to opakowanie, lubie kremy w tubce, wygodne i higieniczne. Reansumując- może wykorzystam produkt jako krem ochronny na mrozy bo do niczego innego się nie nadaje. Rozumiem, że krem odzywczy winien mieć bogatą konsystencje ale tutaj to lekkie przegięcie. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Krem zakupiłam podczas kuracji retinoidami. Na codzień mam cerę mieszaną, wtedy - przesuszoną. Produkt nie zachwycił mnie, ale też nie rozczarował. Dość dobrze nawilżał, a raczej natłuszczał skórę. Nie uczulił mnie, nie podrażnił. Nie powodował też powstawania zaskórników, choć to może raczej zasługa retinoidów. Dość wydajny. Cena - w porządku, jak na produkt apteczny. Bardzo nie lubiłam w nim tego, że pozostawiał tłustą powłokę na skórze i trudno się rozsmarowywał. Używam tego produktu od: lata br. (przez dwa miesiące) Ilość zużytych opakowań: jedno

Krem jak na kosmetyk apteczny jest w miarę tani i wydajny. Ponieważ ma tłustą konsystencję to po aplikacji pozostawia na skórze tłustą i świecącą się warstwę, która potrzebuje trochę czasu żeby się wchłonąć. Dzięki niemu skóra jest nawilżona, odżywiona, wygładzona i ma ładniejszy koloryt. Poza tym krem łagodzi podrażnienia. Ogółem spełnia obietnice producenta i osoby z cerą suchą oraz wrażliwą powinny być z niego zadowolone. Używam tego produktu od: 3 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Iwostin sensitia A+C to krem do którego bardzo lubię wracać. Pod względem konsystencji i aplikacji przypomina mi czekoladowy krem nawilżający ziaja. Jest treściwy i gęsty co utrudnia jego rozprowadzenie na skórze. Jest to jedyny minus. Poza tym krem jest zgodny z opisem producenta i służy mojej cerze : skutecznie ją nawilża, zmiękcza, ujędrnia i wygładza. Działa jak okład. Przynosi mojej skórze ulgę, znikają podrażnienia dzięki czemu kolor skóry jest bardziej jednolity. Idealny dla suchej i wrażliwej cery. Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: kilka

Uzywam tego kremu na noc od 3-4 tygodni. Jeszcze zostało mi niecałe pół tubki więc można powiedzieć, że krem jest średnio wydajny. Krem ma dość tłustą konsystencję, dodatkowo, co mnie najbardziej denerwuje, tępą. Ciężko go rozsmarować na twarzy. Bardzo mi to przeszkadza w jego użytkowaniu. Ciężko jest też wycisnąć krem z tubki. Skóra posmarowana kremem bardzo się świeci. Jedyne co nam wynagradza te niedogodności to fakt, że skóra rano jest bardzo ładna, miła w dotyku, odżywiona. Miewam przesuszoną skórę, ale nie przy używaniu tego Iwostinu. Polecam tym, kórzy nie boją się świecenia:) Ja niestety więcej go nie kupię. Używam tego produktu od: 3-4 tygodni Ilość zużytych opakowań: 1 opakowanie

I co ja mam o nim powiedzieć? Mam cerę mieszaną, skłonną do zapychania, z zaskórnikami. Z typowymi pryszczami się pożegnałam jakiś czas temu, raz na kiedyś tam coś mi wyskoczy, więc nie jest źle. Krem jest gęsty, treściwy, tłusty. Trochę ciężko go rozsmarować, lepiej wklepywać. Buzia po nim świeci się okrutnie - ale to krem na noc, więc mnie to absolutnie nie przeszkadza. Nawilża, natłuszcza. Ale... zapycha. Tzn. ja wiem co mnie zapycha. Nieszczęsna wit. E. Mogę go używać, ale nie codziennie. A szkoda bo fajny. Bo rozjaśnia i wyrównuje koloryt. Ale zapycha :( No i pojawiają się po nim zaskórniki na nosie :( Używam tego produktu od: kilka miesięcy Ilość zużytych opakowań: 1 całe