Action Curls Just Wanna Have Fun!, Curl Defining Shampoo Szampon do włosów kręconych

Kilka razy rzucił mi się w oczy na zakupach w action. W końcu ciekawość wzięła górę. Butelka jest z dosyć twardego plastiku, otwarcie to taki boczny klik, naciskamy i się uchyla. Konsystencja gęsta perłowa. Zapach typowo owocowy, ale nie potrafię wyodrębnić konkretnych. Włosy mam falowane i on je nieco prostuje. Po umyciu są bardzo miękkie i pięknie błyszczą, podkreślony jest ich kolor. Dodatek oliwy jednak robi swoje. Bardzo skraca świeżość, muszę myć nim częściej, niż innymi szamponami. Trochę najwyraźniej obciąża, chociaż pierwszego dnia po myciu jest naprawdę dobry włosowy dzień. Panuje nad odstającymi włoskami, wygładza. Na długości jest to wygodne i daje poczucie zadbanej fryzury, jednak te końcówki, zamiast dociążone są smętne. Nie sięgnę ponownie przy takim wyborze na rynku, ale dla suchych włosów, bardzo puszących się może być niezłym wyborem. Dodam, że moja skóra głowy nie ucierpiała, a ma tendencję. Wiem też, że moje włosy dobrze reagują na wyciągi z owoców i tutaj się to również potwierdziło, efekt domknięcia łuski w szczególności.

Szampon używam od miesiąca. Przyjemnie pachnie, włosy są po nim delikatne, lekko śliskie i pachnące. Nie odbiega od szamponów drogeryjnych. Niska cena zachęca. Polecam i jak będę miała okazję na pewno kupię ponownie.

Szampon kupiłam podczas ostatnich zakupów w sklepie action za cenę ok 8 złotych. Ładna różowa dziewczęca butelka o pojemności 400 ml zwróciła moją uwagę. Mam włosy falowane, a szampon przeznaczony jest do włosów kręconych, suchych i zniszczonych. Byłam ciekawa czy podkreśli moje fale. Szampon ma dość gęstą konsystencję, ładnie delikatnie pachnie i fajnie się pieni. Zaraz po umyciu moje włosy wydawały się szorstkie, jednak po wyschnięciu zrobiły się normalne. Co do efektów w podkreśleniu loków, nie widzę żadnych zmian może coś się zmieni po dłuższy stosowaniu. Jest to produkt wegański.