Jak najbardziej poprawny szampon.
Szampon ten kupiłam buszując w drogerii Rossmann (choć jest on dostępny właściwie w każdej, popularnej jak i mniej popularnej drogerii czy nawet w marketach). Koszt to plus minus 20 złotych w zależności od miejsca.
Produkt zamknięty jest w bardzo ładnej butelce z zamknięciem na zatrzask. Pojemność to 350ml, więc nie jakoś bardzo dużo, ale dzięki temu, że szampon dobrze się pieni nie trzeba go zużywać dużo na pojedyncze mycie, co dobrze wpływa na wydajność.
Jego konsystencja jest żelowa, bez barwy i na tyle gęsta, że nie przelewa się przez ręce. Z kolei zapach jest przyjemmy, taki ciepły, kojarzący się z kakao. Bardzo lubię takie wonie i aż żałuję, iż ten aromat nie pozostaje na pasmach dłużej.
Co do właściwości myjących, szampon jak już wspominałam wcześniej, dobrze się pieni i przyzwoicie usuwa z włosów wszelkie pozostałości kosmetyków czy łoju. Jeśli zaś mowa o pielęgnacji, producent deklaruje, iż ma on ujarzmić niesforne kosmyki, a dedykowany jest włosom kręconym. Ja stricte takowych nie mam, jednak od jakiegoś czasu skutecznie wydobywam z mej czupryny fale, a wygładzenie puchu zawsze jest mile widziane, gdyż moja fryzura ma skłonność do bycia nieujarzmioną. Czy temu specyfikowi udało się spełnić obietnice producenta? Wszystkie nie, ale generalnie nie było źle, gdyż pasma były zmiękczone i trochę mniej się puszyły dzięki ich wygładzeniu. Jednocześnie zabrakło mi trochę dodania im blasku. Plus za to, że nie było oklapu u nasady, choć czupryna na drugi dzień już była w tym stanie, który jest bliski wymogu umycia :D
Co do składu, na szczycie mamy mocny detergent mogący wywoływać podrażnienie, jednak są i emolienty w postaci olejów m.in. kokosowego czy jojoba, a także masło kakaowe. To one mają włosy zmiękczyć, dociążyć, odżywić i zniwelować puch. Pielęgnacja faktycznie w sam raz do kręciołków :)
Ogółem INCI jest stworzone w 96% ze składników naturalnego pochodzenia, a formuła jest wegańska.
Reasumując: szampon ten jest w porządku. Nie wow, ale jak najbardziej poprawny. Przyjemnie się go używa, gdyż ładnie pachnie i dobrze się pieni, do tego w miarę dobrze oczyszcza oraz zmiękcza włosy, przy okazji niwelując puch. Jedyny minus to fakt, iż nie odświeża czupryny na dłużej oraz nie daje efektu nabłyszczenia, jednak 4* z czystym serduchem mogę podarować.
Zalety:
- żelowa konsystencja
- kakaowy zapach
- dobrze się pieni
- całkiem przyzwoicie oczyszcza włosy
- nie plącze pasm
- pomaga ujarzmić puch
- zmiękcza włosy
- 96% składników pochodzenia naturalnego w INCI
- poręczne opakowanie w 100% nadające się do recyklingu
- zadowalająca wydajność jak na tę pojemność (350ml)
- dostępność od licznych drogerii po markety
Wady:
- nieszczególnie nabłyszcza
- niezbyt pomaga w wydobyciu skrętu
- włosy kolejnego dnia już wyglądają, jakby było im bliżej niż dalej do umycia
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie