Guerlain Ombre Eclat, Eye Primer Baza pod cienie do powiek

Jako baza, która ma za zadanie przedłużyć trwałość cieni na powiekach, u mnie się nie sprawdził. Albo źle go stosuję, albo mam wyjątkowo tłuszczące się powieki, ale z nim czy bez niego cienie z Urban Decay (i parę innych) mi spłynęły i to wcale nie po nocy w knajpie. Z kolei inny, matowy cień, który do tej pory wspaniale trwał na moim oku, po zastosowaniu owej bazy zaczął się rolować. Coś tu jest nie tak. We wszystkich innych zadaniach Guerlain zarobił na te 3, albo nawet 4 plusy. Kosmetyk ma ładne opakowanie, wygodny pędzelek, którym chyba nie da się przesadzić podczas nakładania (podoba mi się kremowa konsystencja kosmetyku i to, jak się nakłada), i przydatne do szybkiej korekcji lusterko. Tak! ta baza to świetny korektor, który wymaże cień, gdy ten się gdzieś rozniesie, i przy okazji rozświetli oko tam, gdzie chcemy - czy to pod łukiem brwiowym, przy kącikach, czy pod okiem, gdzie czasem trzeba jakiś siniec zatuszować. Mam tę bazę od kilku miesięcy, ale niestety raczej się zmarnuje :( bo przy tak ogromnej wydajności nie da się jej zużyć w zalecane pół roku od rozpakowania, nawet przy częstym stosowaniu. Kosmetyk w moim odczuciu luksusowy, sama cena mnie tak nie zniechęca, jak brak spełnienia podstawowej funkcji bazy, jaką miało być przedłużenie życia cienia na moim oku. Szkoda.

Niezawodna. Nie uczula( a bywało tak u mnie z bazami) o idealnie kremowej konsystencji. Nakładanie jej to przyjemność. Nie ma mowy o wcieraniu. Wystarczy delikatnie wklepać,błyskawicznie się wchłania. Idealnie,utrwala cienie i podbija ich kolor. Świetnie współpracuje z pigmentami z MACa intensyfikując ich kolor. Kreska na bazie trzyma się cały Boży dzień jest odporna na ścieranie. Droga ale godna polecenia. Nie wiem co jeszcze można o bazie napisać. Guerlain spisał się idealnie. To najlepsza baza jaką moałam. Wydajna tak że niestety nim skończyłam opakowanie baza przeterminowała się. Polecam. Używam tego produktu od: 2 lata Ilość zużytych opakowań: 2 pól jednego i pól drugiego( kosmetyk się przeterminowal)

Do kupienia tej bazy przekonałam się kiedy byłam na makijażu Guerlain w Douglasie. Pani pokazała mi różne sztuczki jakie robi ta baza;) więc odrazu się zdecydowałam. Same plusy ,minusów brak;) +konsystencja kremowa, bardzo dobrze się rozprowadza +nie wysusza skórywokół oczu. Wydaje mi się że nawet moja skóra jest w tym miejscu w lepszej kondycji +wzmacnia kolor cieni do powiek i zapewnia im trwałość. To czy cienie się rolują po 12 godzinach też zależy od jakości cieni. Ja jestem zadowolona bo zawsze miałam problem z jednym okiem, że pod koniec dnia wszystko na powiece się rozmazywało, wręcz spływało a odkąd mam tą bazę nie mam takich problemów +wygląda na produkt bardzo wydajny, używam od miesiąca i dnia nie widzę, praktycznie jakby nic nie ubyło +nakładam załączonym pędzelkiem, który bardzo fajnie rozprowadza tą bazę, nie nabiera za dużo ani za mało, jest delikatny, łatwo nim manewrować + opakowanie bardzo ładnie;) jak to Guerlain. dodatkowo jest lusterko co też ułatwia aplikację lub poprawę makijażu- bo tak jak mi Pani pokazała w Douglasie nawet jak się przesadzi z cieniem lub "wyjedzie poza powiekę " to nie trzeba używać mleczka do demakijażu tylko wystarczy użyć tej bazy- działa jak gumka;) + jak zauważyła koleżanka poniżej baza świetnie zakrywa żyłki czy sińce pod oczami, więc można wyjść z domu tylko z tą baząi ładnie się wygląda. Czasami pokusze się o użycie jej jako korektora jak mi coś wyskoczy i też działa. Cena niestety poszła w górę. Ja za swoją w Douglasie zapłaciłam 145 zł. Ale uważam że warto było. Już się z tą bazą nie rozstanę Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: rozpoczęte pierwsze

Bardzo lubie produkty Guerlain-a. Doceniam ich jakosc, trwalosc i piekna oprawe. Ufam im bezgranicznie. Baze pod cienie kupilam w ciemno. Bylam pewna, ze sie nie zawiode. Generalnie nie mozna powiedziec, ze jest to zly produkt. Jednak po takiej marce jak Guerlain spodziewalam sie czegos wiecej. Zaczne od plusow... Baza ma bardzo przyjemna konsystencje. Cudownie sie rozprowadza i nie ma problemow z aplikacja cieni - wrecz ulatwia to zadanie. Aplikator jest solidny i zapewne spelnia swoje zadanie. Osobiscie wole nanosic kosmetyk palcem. Wiem, wiem - higiena itp. Inaczej nie potrafie, przyzwyczailam sie i jest mi zwyczajnie wygodniej. Za najwazniejsza zalete uwazam pozytywny wplyw bazy na skore powiek. Nie wysusza, wygladza, wrecz pielegnuje. Ladnie podkresla kolor cieni, wydobywa ich piekno i glebie koloru. Dodatkowo, baza wyrownuje koloryt skory. Ukrywa zaczerwienienia, zylki. W sytuacjach, kiedy czas nas nagli, smialo mozna ja samodzielnie zastosowac. Do tego tusz do rzes i gotowe. Dlaczego ten produkt nie podbil mojego serca? Pod koniec dnia, makijaz oczu nie jest juz ,,swiezy\'\'. Kolory bledna, cienie zaczynaja sie walkowac. Bez watpienia, kosmetyk jest bardzo wydajny (pisaly o tym moje poprzedniczki). Trapi mnie jedynie jego dosc krotki termin przydatnosci (6m po otwarciu). Nie lubie, nie chce i zwyczajnie boje sie stosowac przeterminowane kosmetyki (i nie tylko). Nawet jesli jest to Guerlain. Cena - nie musze komentowac. Reasumujac: Jest to dobry produkt, godny zainteresowania. Mysle jednak, ze za mniejsze pieniadze mozna kupic cos lepszego. Moje poszukiwanie bazy idealnej trwa.......... Używam tego produktu od: kilku tygodni Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego

Nie wiem dlaczego, ale mam straszny sentyment i ogromną sympatię do firmy Guerlain, dlatego też w miarę możliwości staram się testować wszelakie kosmetyki tej firmy. Na tę bazę skusiłam się tylko dlatego, że była stosunkowo tania na duty-free zone . Grzechem było by nie skorzystać ;-)) Baza ma bardzo fajną konsystencję i dziecinnie łatwo się ją aplikuje. Ślicznie wygładza powiekę i sprawia, że cienie nałożone na nią są bardziej nasycone, żywsze. Nie wałkują się, za to dużej się trzymają. Baza też ma wygodne opakowanie. Nie trzeba paluchem grzebać żeby coś wydostać ( jak np w bazach w słoiczkach) Produkt też jest bardzo bardzo wydajny. Szkoda, że normalnie w Pl trzeba za tą bazę jednak sporo zapłacić, bo ponad 100zł Używam tego produktu od: grudzień 2009 Ilość zużytych opakowań: kończę pierwsze opakowanie

Skusiłam się przez namowy paru niedobrych osób truskawkowych;) Baze kupiłam za ok 60zł, wydawało mi się, że wielkiego cudu nie będzie po jej nałożeniu i okaże się, że niewiele się różni od innych, tańszych baz- oj dobrze, że się myliłam;) Baza jest świetna! delikatna, taka kremowa! świetnie i szybko się nakłada za pomocą dołączonego pędzelka- nie tworzy żadnych grudek, faktycznie cienie są bardzo trwałe na niej i nie wałkują się. Najbardziej mnie zachwyca to, że jest taka gładka, wydajna i delikatna;) używam jej codziennie od chyba roku i ubyło może 30%. Kupie ponownie jak tylko ją skończę;) Używam tego produktu od:z rok? Ilość zużytych opakowań:w trakcie 1