Bielenda Vanity Man, Krem do usuwania zbędnego owłosienia 

Kupiłam krem dla swojego mężczyzny i jest bardzo zadowolony wczesniej przy goleniu zwykłą maszynką miał bardzo podraznioną skóre natomiast ten produkt swietnie sie sprawdza. Podraznienia znikneły tak jak owłosieniea skóra w intymnych miejscach jest nawilzona ;)

Krem do depilacji kupil moj maz. Na probe bo czasami maszynka powodowala podraznienia na skorze. I tak od tamtego czasu gdy przychodzi co do czego to do depilacji uzywa tylko tego produktu! Sama nie dowierzajac ze moze byc tak dobry wyprobowalam troche kremu na udach. Efekt przerosl moje oczekiwania i juz nastepnego dnia kupilam tubke tylko dla siebie! Wydajnosc jest niska ale rekompentuje to mala cena. Zapach ok. Polecam!

Mąż zadowolony z produktu . Produkt jest lekki ,wydajny o delikatnym subtelnym zapachem. Dobrze goli. Nie podrażnia , nie uczula. Mozna kupić w każdym sklepie

Jestem kobietą :). Ogólnie nie przepadam za kremami do depilacji, zawsze kojarzyły mi się z samymi minusami- niewygodą zastosowania, stratą dużej ilości czasu na wykonanie zabiegu, małą skutecznością, podrażnieniami. Postanowiłam wypróbować ten, bo jakoś tak w mojej opinii jeżeli produkt do usuwania zarostu jest dedykowany mężczyznom, to skuteczniejszy. Zastosowałam go na łydki, bo na udach zarostu nie mam. Pierwszym co mnie zaskoczyło była konsystencja- dość rzadka, z początku obawiałam się że przez to nic nie zdziała. Inne kremy nakładałam grubą warstwą, zużywałam całe opakowanie, a i tak sporo włosków pozostawało. Ten zaaplikowałam raczej cienko, pozostało ok. pół tubki. Po 10 minutach usunęłam preparat szpatułką, która również jest bardzo dobra, co moim zdaniem ma znaczenie bo w przypadku innych preparatów były one albo za ostre na krawędzi, albo zbyt giętkie, albo nieergonomiczne. Ta przypomina z wyglądu maszynkę i na takiej samej zasadzie się jej używa, wszystko schodzi bez problemów. Co ciekawe i nietypowe dla tego rodzaju preparatów, ten nie śmierdzi na kilometr! Przechodząc do skuteczności- włosków zero :). Krem usunął dokładnie wszystkie, pomimo moich obaw co do rzadkiej konsystencji i cienkiej warstwy. Nie podrażnił również skóry, tylko na początku miałam troszkę czerwonych kropeczek, które błyskawicznie znikły, zero bólu, pieczenia, wysuszenia skóry, pozostaje miła w dotyku i jakże gładziutka. Jestem tym bardziej zaskoczona, że mój zarost wcale nie jest delikatny, powiedziałabym raczej że problematyczny, włoski czarne, dość grube i gęste. Krem ma też ten plus, że gdy mam go nałożonego nie muszę siedzieć uziemiona w łazience bojąc się poruszyć żeby wszystko nie spłynęło. Dzięki tym wszystkim zaletom zrezygnowałam z golenia łydek maszynką. Dużym minusem jest dostępność- nie widziałam go w żadnej "galeryjnej" drogerii, na szczęście w moim mieście mogę go odebrać osobiście po zamówieniu przez internet. Cena w stosunku do jakości świetna- 5,50zł za tubkę, która swobodnie starcza mi na dwa razy. Dla mnie REWELACJA :)

Bardzo dobry krem, stosuję na łydkach, im większy busz uda mi się zahodować tym lepiej przebiega depilacja ;) przy krótszych włoskach zostają do poprawienia jakieś szczątki, przy tych wyhodowanych 99% skuteczność (pewnie nie zawsze dokładnie go rozprowadzam). Krem nie podrażnia, a mam skłonność do tego, często po maszynce robią mi się swędzące kropki na łydkach. Zapach jest mi obojętny, nie jest intensywny. Nie zauważyłam jakiegoś wpływu na odrastanie, ponadto nie jest zbyt wydajny. Jednak nadal będę go kupowała ;) Używam tego produktu od: kilku miesięcy Ilość zużytych opakowań: 2-3

Krem bardzo dobrze spełnia swoje zadanie, nie podrażnia skóry , sprawia że jest ona dobrze nawilżona oraz gładka. Usuwanie zbędnego owłosienia przebiega szybko i bardzo sprawnie :) Używam tego produktu od: 6 miesięcy Ilość zużytych opakowań: 4 całe opakowania

Idealny produkt do depilacji, który pomimo informacji na opakowaniu nadaje się też do miejsc intymnych. Nie podrażnia, a wręcz po depilacji zostawia skórę fajnie nawilżoną. Szpatułka dołączona w zestawie nie jest potrzebne, ponieważ po 10-15 minutach włosy można spłukać pod letnim prysznicem. Zapaszek, jak to w preparatach do depilacji jest specyficzny, ale przecież nie to ma być główną zaletą produktu. Po dwóch dniach od depilacji, skóra jest tak samo gładka jak w dniu depilacji. Produkt jest bardzo wydajny - jednym opakowaniem można pozbyć się włosów z całego ciała. Używałem produktów bardziej znanych marek i efekt był identycznie dobry, ale za preparat płaciłem wielokrotność ceny Vanity Man, a opakowanie często było mniejsze. Na aukcji internetowej można kupić ten świetny krem za 5,49 pln (sic!), więc proszę się nawet nie zastanawiać. Według mnie absolutnie hit! Używam tego produktu od: Pierwsze opakowanie zużyte Ilość zużytych opakowań: 1 całe

Krem polecił mi kumpel, bo pożaliłam mu się, że golenie nóg maszynką się u mnie niezbyt dobrze kończy (podrażnienia - i to takie kilkudniowe, które niweczą efekt wizualny depilacji, skaleczenia - generalnie nie lubię tej czynności), a nie trafiłam jak dotąd na naprawdę skuteczny krem depilujący. Ten produkt wychwalał pod niebiosa, więc stwierdziłam, że co mi zależy - najwyżej stracę te 8 zł. Nie zawiodłam się, a wręcz jestem zachwycona. Jedynym minusem tego produktu jest zapach - naprawdę nieciekawy, ale poza tym? Działa i to jak działa - na nogach zostały mi może 2 włoski, które musiałam poprawić maszynką - dosłownie (pewnie niedokładnie rozprowadziłam w tym miejscu krem). Włosy miałam porządne - ciemne, mocne. Nawet nie trzeba stosować dołączonej do zestawu szpatułki - włosy można spłukać posiłkując się myjką przy okazji mycia reszty ciała. Krem trzymałam na nogach dłużej, niż 10 minut, bo robiłam inne rzeczy i się trochę zapomniałam, ale nic mnie nie podrażniło. Świetne jest również to, że 48 h po depilacji nadal mam gładziutką skórę - dosłownie jak pupcia niemowlęcia. Z czystym sumieniem i gładkimi nogami polecam. EDIT: Niestety ostatnio ciężko go uświadczyć w cenie nawet tych 7 zł ze zgłoszenia. Generalnie widuję ten krem po ok. 9-10 zł. Dlatego, chociaż jest naprawdę OK, nie jest to moja stała metoda depilacji. Warto mieć jeden w zapasie, aby szybko i bezpiecznie wydepilować nogi szykując się na jakieś wielkie wyjście. Poza tym gdybym miała zużywać kilka tubek miesięcznie, to niestety - wychodzi z tego spora sumka. I jeszcze jeden minus: lepiej depiluje "zapuszczone" włosy, niż krótkie. Czyli przy poprawkach nie zawsze się sprawdza. Używam tego produktu od: 1 "zabieg" za mną Ilość zużytych opakowań: W trakcie pierwszego

Jestem bardzo bardzo zadowolony z tego kremu. Zanim zdecydowałem się go kupić, czytałem różne opinie przede wszystkim kobiet na temat kremów do depilacji i zdecydowałem się na Bielendę. Nie żałuję! Absolutnie nie mam żadnych podrażnień, nawet w miejscach intymnych, krem nie śmierdzi (jak to często bywa) no i przede wszystkim działa w 100%! Nie został ani jeden włosek! Trzymałem go 15 min. (producent zaleca 10 min.), a mimo to skóra nie jest podrażniona, a gładka i nawilżona. Polecam jak najbardziej wszystkim mężczyznom. Dodam tylko, że włosy mam zdrowe, grube i twarde, a pomimo to nie został się ani jeden włosek. Jeśli chodzi o szpatułkę to ściągania kremu to jest również dobra. Używam tego produktu od: dwóch lat Ilość zużytych opakowań: 3