Venus Nawilżająca pianka do golenia `Melon & olej awokado`

Pianka jest mocno zbita, gęsta i puszysta. Nie spływa ze skóry, nie znika nałożona na mokrą skórę. Nadaje super poślizg, maszynka sunie gładko i szybko. Golenie przebiega ekspresowo. Pianka nie zapycha maszynki. Pachnie przyjemnie owocowo. Resztki pianki szybko się spłukują. Skóra po goleniu nie jest podrażniona. Pianka jest bardzo wydajna.

Pianka świetnie sprawdza się dalej już od pierwszej wersji. Bardzo uprzyjemnia proces golenia. Pianka jest zbita, lecz puszysta (Dotykanie jej działa jak antystres ;)), nie spływa ze skóry dobrze się na niej rozprowadzając. Poza tym pięknie pachnie! Pozostawia na skórze delikatną warstwę ochronną. Skóra po depilacji jest zadbana, ochroniona, nawilżona, miła, miękka w dotyku i ładnie pachnąca. Maszynka współpracuje z nią świetnie. Opakowanie, wysokie, wysmukłe i poręczne. Pianka nie podrażniła mnie.

Pianka nawilżająca Venus z melonem i olejem awokado znalazła się w moim koszyku w Hebe nie bez przyczyny. Przez lata używałam w tej kategorii produktów Isany, rzadko zastępując je innymi. Ale mi się znudziły. Kupiłam więc nowość od Venus, aby na jakiś czas zmienić kosmetyk. Czy to była udana zmiana? Opakowanie, konsystencja, zapach Pianka jest zamknięta w metalowej butelce, która ma soczystą barwę młodej wiosennej trawki, niewypalonej jeszcze letnim słońcem. Produkt ma fioletowe, plastikowe zamknięcie. Całości kolorystycznie dopełniają fioletowe napisy i fuksjowa belka, na której wymieniono główne składniki produktu czyli melon&olej z awokado. Opakowanie jest czytelne, nieprzegadane i wygląda zachęcająco. Opakowanie zawiera 200 ml. produktu i kosztowało około 7,50 zł. Pianka ma biały kolor, jest piankowo-kremowa. Pachnie zdecydowanie owocowo, melonem. Jest to zapach przypominający sorbet melonowy. Aplikator w kolorze fioletowym działa bez zarzutu i dozuje odpowiednią ilość produktu, co jest wygodne i znacząco wpływa na wydajność kosmetyku. Wrażenia z użytkowania i efekty Pianka jest wydajna. Wystarczy jej niewiele, aby wykonać czynności pielęgnacyjnie. Doskonale się rozprowadza na ciele, nie spływa z niego. Wystarczy pokryć je cienką warstwą, by móc rozpocząć bezpieczną depilację. Pianka dzięki zawartości oleju z awokado, jak sądzę, nawilża skórę i sprawia, że jest ona po zabiegu jakby pokryta aksamitnym filmem, a do tego miękka i gładka oraz przyjemna w dotyku. W jej składzie mamy też ekstrakt z melona, który łagodzi podrażnienia. Podczas użytkowania tego produktu nigdy nie przytrafiły mi się nieprzyjemne niespodzianki w postaci podrażnień. Skóra po jego używaniu ani razu nie była nawet zaczerwieniona. Nie wyobrażam sobie depilacji bez pianki, a ten produkt idealnie spełnia swoje zadania. Dzięki niemu maszynka sunie po skórze gładko i robi to, co ma robić – rozprawia się z niechcianymi włoskami. Ponadto produkt ma działanie pielęgnacyjne. Moja skóra po jego stosowaniu nie bywa przesuszona, wręcz przeciwnie – sprawia wrażenie nawilżonej. Podsumowanie Pianka nawilżająca od Venus do skóry wrażliwej i normalnej spełnia wszystkie obietnice producenta. Nie jest droga, ma zadowalającą wydajność. Nie podrażnia skóry, ładnie pachnie, choć ten zapach nie utrzymuje się na skórze długo. Depilacja przy jej użyciu jest przyjemna. Chętnie kupię ją ponownie.

Pianka od Venus Awokado i Melon zamknięta jest w smukłej butelce, w kolorze zielonym z różowymi dodatkami. Korek i dozownik są w kolorze fioletowym, co w całym połączeniu prezentuje się bardzo ładnie. Pojemność to 200ml, jest wydajna, wystarcza spokojnie na kilka miesięcy. Pianka po wyciśnięciu jest bardzo puszysta, nie znika z ciała, maszynka pracuje dzięki niej prawidłowo. Zawarte w niej składniki działają łagodząco na skórę. Po goleniu skóra jest miękka i nawilżona. Nie zauważyłam żadnych podrażnień. Jest bardzo dobra, a dodatkowo przepięknie pachnie. Golenie staje się bardzo przyjemne.

Kiedy przychodzi czas golenia bez zastanowienia sięgam po produkty od Venus. Są one pachnące, świetnie pieniące oraz delikatne. Nie zdarzyło mi się aby po tej piance powstały podrażnienia, a moja skóra jest nadzwyczaj delikatna i często przy innym produkcie zostawały małe krostki. Tutaj ani śladów po goleniu ani szansy na zacięcie skóry. Lekko i płynnie synie maszynka a włoski golone są do zera. Po umyciu ciała mam pewność że skóra zostanie gładka i delikatna, przygotowana do dalszej pielęgnacji.

Pianka do golenia Melon&Awokado od marki Venus jest stosunkowo tania, a daje świetne efekty. Wystarczy nacisnąć aplikator, aby pojawiła się bardzo gęsta, kremowa i pachnąca pianka, która sprawia, że golenie jest po prostu komfortowe. Pianka ładnie pachnie melonem i awokado, co potęguje przyjemność podczas jej użytkowania. Dobrze zwiękcza włoski, dzięki czemu z łatwością można je usunąć. O! Co ważne, to bardzo dobrze nawilża skórę. Po goleniu jest ona gładka i przyjemna w dotyku. Ta pianka daje same przyjemności! Produkt jak najbardziej godny polecenia! Warto mu dać 5 *****

Pianka zmiękcza włoski.golenie włoskie to sama przyjemność..jest ona z olejkiem z awokado..i nawilża skórę.. Jest to jedna z wielu,po której nie mam podrażnień skóry.. Bardzo wydajna i kosztuje kilkanaście złotych w Rossmannie. Polecam

Piankę kupiłam w małej drogerii w niezwykle przyjemnej cenie 6 złotych - wystarczyła mi na kilka miesięcy. Jest to więc niezwykle wydajny produkt. Przyjemny jest ten zapach - wyraźnie melonowy oraz konsystencja. Puchata, gęsta, apetyczna kremowa pianka bardzo uprzyjemnia stosowanie kosmetyku. Pianka zmiękcza włoski i to się czuje. Ciało po jej użyciu jest gładkie, miękkie, nawet nie trzeba używać balsamu. Od tego typu produktów nie oczekuję zazwyczaj zbyt wiele. Mają po prostu ułatwiać depilację, nie wysuszać i nie podrażniać. Ta pianka zaś robi coś więcej. Nawilża i wygładza i to się czuję. Kosmetyk nie jest drogi, jest łatwo dostępny i niesamowicie wydajny. na pewno kupię go ponownie. Polecam i daję pięć gwiazdek.

Depilacja jest jednym z mniej przyjemnych zabiegów pielęgnacyjnych. A jednak wiele z nas marzy o gładkiej skórze. Odkąd używam pianki Venusz nie tylko moja skóra jest gładka, ale również depilacja nie jest aż tak straszna. Pianka łagodzi skórę, delikatnie ją nawilża i przede wszystkim odkąd ją stosuję, ani razu się nie zaciełam. Po depilacji moja skóra nie jest sucha, zaczerwieniona. Zawsze dodatkowo balsamuje ją. Gdybym miała się do czegoś przyczepić, to byłby to zapach. Nie do końca mi on odpowiada, jednak właściwości tej pianki są tak super, że zapach jest wtórny.

Przyznam się, że do tej pory nie używałam pianek do golenia, zawsze były to żele pod prysznic. Czasem podkradałam piankę do golenia ojcu, ale męski zapach na sobie nie był zbyt miły. Postanowiłam kupić porządny produkt do golenia, wybór padł na Venus z melonem. Ładny zielony kolor przyciąga uwagę i w związku z tym miałam nadzieję na piękny, intensywny zapach. Nie zawiodłam się. Pianka pachnie jak prawdziwy melon, sprawiając że golenie staje się prawdziwą przyjemnością. Aplikator działa bez zarzutu, nie zacina się. Kosmetyk jest odpowiednio gęsty, nie spływa z dłoni ani z posmarowanych powierzchni, nie znika i starcza go na naprawdę długo. Dzięki niemu maszynka gładko sunie się po skórze, pomagając ułożyć włoski w kierunku ostrza. Nie powoduje podrażnień, a nawet lekko nawilża skórę, jak zapewniał producent. Produkt bardzo udany, można go znaleźć w cenie około 8 zł, na pewno zakupię ponownie.

Od kilku lat jestem fanką produktów do golenia marki Venus. Gdy zobaczyłam na sklepowej półce nowy wariant uwielbianej przeze mnie pianki do golenia bez wahania ją wrzuciłam do koszyka. Pianka, jak na produkt tej marki ma dużą pojemność i niską cenę. Posiada charakterystyczne dla marki wysokie opakowanie. Szata graficzna utrzymana jest w zielono-fioletowej kolorystyce. Produkt ma bardzo przyjemny zapach. Po wyciśnięciu pianki jest ona bardzo gęsta i zbita. Przyjemnie rozprowadza się na skórze. Pianka sprawia, że golenie się jest samą przyjemnością. Maszynka do golenia gładko sunie po skórze. Dzięki piance mogę cieszyć się gładką skórą ale również unikam podrażnień wywołanych goleniem a ryzyko zacięcia się jest bardzo niewielkie. Pianka jak każda tej marki ma u mnie same plusy i z pewnością będę do niej wracać.