For Your Beauty Pędzel do podkładu 

Pędzel do podkładu For Your Beauty zakupiłam w zasadzie bez zastanowienia, chcąc spróbować innego rodzaju aplikacji płynnego podkładu, jak dotąd – miałam go zamiar używać zamiast gąbeczki. Dużo wody w rzece musiało upłynąć bym zrozumiała, że nie taki pędzel powinnam kupić. Teraz mam już swój właściwy pędzel Mary Kay. Ale z recenzowanym produktem miałam przygodę. Niestety dość nieudaną… Pędzel nabyłam w drogerii sieciowej w promocji. Spodobał mi się jego wygląd oraz opis, a mianowicie to, że jest idealny do nakładania płynnych produktów do makijażu. Miałam dzięki niemu szybko uzyskać pożądany efekt. Pędzel wyglądał zachęcająco – bladoróżowy trzonek, metaliczna różowawa skuwka i jasne włosie z elementami delikatnego różu. Czemu nie - pomyślałam i już był mój. Recenzowany produkt mimo że nie ma zbyt twardego włosia, to jest ono zbite, przez co twardawe. Nie jest więc specjalne przyjemne dla skóry twarzy. Przy jego pomocy miałam zamiar nakładać płynny podkład. Jak postanowiłam, tak też zrobiłam. Ale szybko okazało się, że nie będzie to wcale takie proste. Pędzel nierównomiernie rozkładał kosmetyk, tworząc na twarzy widoczne podłużne ślady, jakby linie albo smugi. W związku z tym nie dało się przy jego pomocy uzyskać jednolitej tafli na twarzy. Musiałam wspomagać się palcami lub gąbką. A do tego recenzowany pędzel absorbował bardzo dużą ilość produktu. Przez co też jego mycie było czasochłonne i trudne. Po aplikacji był bardzo brudny, tłustawy i wymagał sporo uwagi. W końcu skapitulowałam i zaczęłam przy jego pomocy wklepywać podkład w twarz. Ale nie było to komfortowe. Ponieważ pędzel jest dość płaski. Można to było robić tylko boczną częścią włosia. Mojej przygody z recenzowanym pędzlem nie mogę więc uznać za udaną.