Hada Labo Tokyo Glow, Hydro - Illuminating Cream Krem nawilżająco-rozświetlający na dzień i na noc

Kolejne zaskoczenie Hada Labo Tokyo, krem który zasługuje na ogromne wyróżnienie, pięknie się wchłania, rozświetla i nawilża. Moja skóra jest dość wymagająca a krem daje radę. Będzie na długo w mojej kosmetyczce

Krem zamknięty w eleganckim słoiczku z zakrętką. Ja używałam zarówno na dzień jak i na noc. Jestem pozytywnie zaskoczona ponieważ nigdy nie miałam nic tej marki i wiem, że się to na pewno zmieni. Krem jest świetny. Rano nawilża nadając blasku, a kładziony na noc nawilża skórę po całym dniu i regeneruje ją.

Uważam że jest toswietny krem do codziennego stosowania. Mocna nawilza Pozostawia skórę sprężysta i naturalnie błyszcząca. - swietnie łagodzi -nawilza - jest świetna baza pod makijaż - szybko się wchłania -Adekwatna cena do jakości i ilości produktu -Wydajny -Wygodne opakowanie

Rzadko trafiam na krem który jednocześnie na długo nawilża i nie zostawia na buzi nieodpowiedniego filmu. Krem jest ma niezwykle wygodna konsystencję, delikatny zapach i daje na skórze uczucie komfortu.

Bardzo podobał mi się słoik kremu, piękny, ładny, wygodny do trzymania. Krem jest bardzo lekki, dobrze pasuje mi na lato. Dobrze nawilża moją skórę i nie roluje się pod kosmetykami dekoracyjnymi.

Ten krem ​​bardzo przypadł mi do gustu. Mam teraz bardziej suchą skórę i nic nie pomogło wcześniej. Ten krem ​​pokazał efekt już za pierwszym razem. Bardzo miękki, niezbyt gęsty, nie tłusty. Skóra pozostaje nawilżona przez długi czas. piękne opakowanie, świetny rozmiar!!! Сudownie!!! Polecam!

Delikatny nawilżający,wygładzający krem który doskonale się sprawdza w letnie dni.Skora nawilżona ,promienna i zmniejszone zmarszczki.Swietnie się sprawdza jako krem na noc i dzień.

Krem nawilżająco-rozświetlający na dzień i na noc marki Hada Labo Tokyo wraz z innymi kosmetykami tejże firmy otrzymałam do testowania dzięki Klubowi Recenzentki Wizażu, za co bardzo dziękuję! Nie ukrywam, że oczekiwania miałam duże, bo opis producenta bardzo zachęca. Kosmetyki dodające buzi nawilżenia i rozświetlenia to zdecydowanie coś, czego ostatnimi czasy moja buzia potrzebuje. Dlatego tym bardziej ochoczo przystąpiłam do testów. Recenzowany produkt zamknięty jest w estetycznym słoiczku z zakrętką. Sam kosmetyk ma całkiem gęstą, kremową konsystencję śmietankowej barwy i niezbyt intensywny zapach. Krem bardzo łatwo się rozprowadza i potrzeba naprawdę niewielkiej jego ilości, by pokryć całą twarz, dzięki czemu jest to kosmetyk niezwykle wydajny (zwłaszcza, że w słoiczku mamy aż 50ml!). Specyfik całkiem dobrze się wchłania, pozostawiając jedynie leciutką, ochronną warstewkę. Co do efektów... Z pewnością cera zyskuje dawkę solidnego nawilżenia i odżywienia! Czuć, że po zastosowaniu produktu jest mięciutka i wygładzona. Widać też, że nabiera promiennego wyglądu, a delikatne linie, jakie mam na czole, łagodnieją w swej widoczności :D Do tego zmniejszyły się podrażnienia i zaczerwienienia, więc krem działa kojąco. Ogółem mogę śmiało powiedzieć, że kosmetyk ten spełnia obietnice producenta. Podsumowując: krem ten jest warty testów. Daje fajne rezultaty w postaci odżywienia, nawilżenia i wygładzenia skóry, a do tego jest całkiem przyjemny w stosowaniu. Ja polecam! ZALETY: ✔ kremowa konsystencja, która całkiem szybko się wchłania bez pozostawiania budzącej większy dyskomfort warstwy ✔ nawilżenie, odżywienie, wygładzenie, zmiękczenie i zregenerowanie skóry przy jednoczesnym dodaniu jej promienności i ukojeniu podrażnień ✔ nie uczula, nie zapycha ✔ wydajność ✔ estetyczne opakowanie

Konsystencja rzadka, zapach przyjemny a opakowanie estetyczne. Krem super nawilża i jednocześnie rozświetla. Skóra jest wygładzona, nawodniona i odzywiona. Zmniejsza widoczność zmarszczek. Dobrze się wchłania i nie pozostawia lepkiej warstwy. Skórę mam wrażliwą, suchą, skłonną do alergii i AZS, a po kremie nic mi się nie działo.

Hada Labo Tokyo, Glow, Hydro-Illuminating Cream to lekki krem nawilżający, który idealnie sprawdza się jako baza pod makijaż na co dzień. Krem ma przyjemną, szybko wchłaniającą się konsystencję, co jest dla mnie kluczowe przy codziennej pielęgnacji rano. Nie zostawia tłustego filmu, a jego delikatny zapach jest subtelny i przyjemny. Opakowanie jest funkcjonalne, co ułatwia aplikację i dozowanie produktu. Niestety, jako krem na noc nie spełnia moich oczekiwań, ponieważ preferuję bogatsze formuły, które intensywnie nawilżają i regenerują skórę w ciągu nocy. Krem Hada Labo Tokyo, Glow, Hydro-Illuminating Cream doskonale współgra z Lotion do twarzy rozświetlająco-nawilżającym z tej samej serii, tworząc kompleksową pielęgnację nawilżającą. Polecam ten produkt osobom poszukującym lekkiego kremu na dzień, który nie tylko nawilży skórę, ale również sprawi, że makijaż będzie wyglądał naturalnie i długo się utrzyma.

Hada Labo Tokyo, Glow, Hydro - Illuminating Cream przyjemny, ale bez efektu wow. Moja skóra jest mieszana, z tendencją do zapychania w sferze T. Moja cera lubi intensywne nawilżenie. Krem, w żaden sposób nie zapchał mnie, odnotowałam efekt nawilżenia, ale bez szału. Krem dobrze sobie radzi zarówno przy porannej, jak i przy wieczornej pielęgnacji. Nie podpasował mi zapach kremu, który określiłabym jako chemiczny. Konsystencja jest ok. Opakowanie kremu to szklany słoiczek-dosyć ciężki i osobiście preferuję kremy w tubkach lub z aplikatorami-uważam je za bardziej higieniczne.

Ultra lekki krem , nie lepi się, zamknięty w bardzo ładnym szklanym opakowaniu. Dzięki swojej lekkiej formule idealnie sprawdza się pod makijaż. Nadaje się do każdego typu cery nawet tej wrażliwej. Wyraźnie nawilża i dodaje blasku. Skóra jest rozświetlona i odżywiona.

Opakowanie kremu jest wykonane bardzo solidnie, szklany zakręcany słoiczek. Po odkręceniu znajdziemy wieczko, którym dodatkowo możemy zamykać produkt. Krem posiada lekką formułę, przyjemny delikatny zapach, łatwo aplikuje się na twarz, szybko się wchłania pozostawiając skórę miękką i odżywioną. Zawarte w nim składniki wpływają kojącą na moją odwodnioną, przesuszoną cerę.

Krem w szklanym opakowaniu typu słoik. Charakteryzuje się bardzo lekką konsystencję, kremową aksamitną świetnie się rozprowadza. Krem mega koi i przynosi ulgę suchej i zmęczonej cerze. Szybko się wchłania nie pozostawiając tłustego filmu ani lepkiej warstwy. Krem bardzo dobrze nawilża cerę. Świetny jest jako baza pod makijaż. Po regularnym stosowaniu widać poprawę jeśli chodzi o nawilżanie, cera jest zdrowsza, wygląda młodziej, promienieje.

Uwielbiam kremy w słoiczkach. Dają mi poczucie elegancji i prestiżu, nawet jeśli nie są to wysokopółkowe kosmetyki. Hada Labo poza fajnym słoiczkiem może zaoferować także bardzo ciekawe wnętrze. Lekki krem, który potrafi wiele. Przede wszystkim dobrze się rozprowadza i wchłania. Pozostawia skórę miękką i delikatna. Dobrze nawilża i łagodzi zaczerwienienia. Jest dla mnie takim lekkim opatrunkiem na przesuszenia. Ładnie rozświetla i nadaje się idealnie pod makijaż. Bardzo lubię i będzie ze mną na długo .

Krem zamknięty jest w szklanym słoiczku. Opakowanie bardzo estetyczne, eleganckie. Krem jest baaardzo lekkiej konsystencji, bezzapachowy. Myślę, że na lato idealny. Kosmetyk ten bardzo dobrze nawadnia skórę, wyrównowuje jej koloryt. Bardzo lubię ten efekt zaraz po nałożeniu kremu. Skóra jest rozświetlona i wygląda na wypoczętą. Działanie przeciwzmarszczkowe jest mało zauważalne, ale i tak bardzo lubię ten krem. I na pewno jeszcze po niego sięgne. Polecam.

Do mojego rodzaju skóry bardzo ciężko znaleść krem nawilżający, ponieważ w strefie T bardzo mocno się wyświęca i zapycha pory, a ten produkt sprawdza się rewelacyjnie. Tak przyjemnie otula skórę, nie pozostawia uczucia ciężkości i lepkości na twarzy i co dla mnie najważniejsze w ciągu dnia nie powoduje wyświęcania, a cały czas nawilża skórę. Ogromny plus za szklany słoiczek i przykrywkę, która świetnie sprawdza się w trakcie podróży, ponieważ chroni produkt przed przenoszeniem na zamknięcie ???? Krem nawilżający idealnie łączyć się z lotionem nawilżającym i nawilżająco-rozświetlającym. Po ponad 2 tygodniach użytkowania zaobserwowałam, że kolor mojej skóry się wyrównuje, a miałam duży problem z zaczerwienieniami na policzkach o okolicach nosa. Ogromnie polecam ❤️❤️

Jeśli chodzi o krem nawilżająco-rozświetlający na dzień i na noc to moje odczucia po przetestowaniu tego produktu są takie. Krem jest bardzo lekki ma taka wodnista konsystencję jednak wchłania się trochę wolniej i słabiej niż lioton z tej samej serii. Krem dobrze nawilża skórę i nadaje jej blasku. Koloryt skóry zostaje lekko wyrównany co jest sporym plusem. Opakowanie jest naprawdę solidne i bardzo dobrze się z niego korzysta. Jeśli chodzi o zapach kremu ja go nie wyczuwałam więc jeśli chciałaby skorzystać z tego osoba która nie lubi intensywnie pachnących kosmetyków, to uważam że ten krem dobrze się sprawdzi. Przy skórze mieszanej skłonnej do wyprysków sprawdził się na prawdę dobrze, nie wywołał zwiększenia wyprysków na twarzy. Ja zauważyłam że nawilżenie mojej skóry naprawdę poprawiło się od czasu używania tych produktów. Jeśli naprawdę ktoś myśli nad zakupem tego właśnie kremu i pozostałych kosmetyków z tej serii to naprawdę polecam.