Viktor & Rolf Good Fortune EDP 

Ciężko ocenić te perfumy. Zapach według mnie przepiękny, nieinfantylny, wyszukany, niebanalny, elegancki, delikatnie słodki, ale bez przesady. Dostaję za niego komplementy od kobiet. Próbkę otrzymałam do zakupów na Flaconi. I po jej użyciu zdecydowałam się na flakon 50ml. Jedyne z czym mam tu problem to kiepska trwałość i słaba projekcja. Życzyłabym sobie lepszych parametrów za tą cenę. I za to odejmę gwiazdkę. Natomiast zapach bardzo mi odpowiada. Nie ma w nim zbędnej ulepności. Czuć trochę taką gorycz, wytrawność. A właśnie to kocham w perfumach. Good Fortune jest delikatnie kwaskowaty. Czuć tu wanilię, ale jest ona podana w sposób niejadalny. Piękny zapach. Szkoda, że producent nie postarał się o lepszy ogon i trwałość. Za dnia trzeba się dopsikiwać. Nie kupię ponownie tylko i wyłącznie przez średnią jakość.

Byłam mega zaciekawiona tym zapachem, bo uwielbiam jaśmin. Do tego ta przepiękna buteleczka. Spodziewałam się, że będzie to magiczny, interesujący zapach. Niestety dla mnie jest nudny, mdły, rozwodniony, bez charakteru. Mamy tutaj mój ukochany jaśmin i pierwsze co czujemy, to właśnie jaśmin. Po chwili wyczuwam nutę czegoś świeżego, lekko cytrusowego. Przez pierwsze kilkadziesiąt minut zapach jest kwiatowo-świeży i w miarę intensywny, ale żaden z niego killer. Po jakieś godzinie zapach staje bardzo blisko skórny, wybiją się wanilia i osladza go. I w sumie to taka waniliowo-jaśminowa mieszanka. Niby ładna, ale trochę rozwodniona i czegoś tu brakuje. Zapach z godziny na godzinę staje się coraz mniej wyczuwalny. Żadnej magii tu nie ma. Dostałam 3 próbki. Zużyłam i jakoś nie mam chęci na ich zakup.

Bardzo czailam sie na Good Fortune EDP, bo kocham zapachy V&R - i okazalo sie, ze nie tym razem. Tym razem jest zwyczajnie slabo - od pierwszej chwili uderza nas swietlista, gladka mieszanka jasminu, wanilii i czegos_dziwnego. Jasmin w tej swietlistosci jest wyjatkowo migrenogenny (ala, moja glowa), wanilia niczym duszaca, rozwodniona zupka, a Dziwny Skladnik... coz, jest po prostu dziwny. Calosc jest nudna, smutna i meczaca. Nie polecam (a raczej polecam unikanie ;-)) ).