Mattes Black Dent, Activated Charcoal Whitening Toothpaste Pasta wybielająca

Pasty z dodatkiem węgla aktywnego nie są mi obce i miałam już kilka tego typu produktów. Lubie testować nowości, więc kiedy zobaczyłam nowość na półce,to chciałam ją przetestować. Kupując ten kosmetyk nie liczyłam na spektakularne efekty, jednak mniej więcej wiedziałam czego się spodziewać z uwagi na to, że miałam już podobnie działające pasty. Pasta rzeczywiście delikatnie wybiela szkliwo, usuwając lekkie przebarwienia, skutecznie odświeża oddech, czyli robi to, co każda dobra pasta powinna. OPAKOWANIE Pasta znajduje się w schludnym kartoniku z grafiką przedstawiającą usta z makijażem wykonanym z drobinek węgla. Z boku znajduje się szczegółowy opis oraz skład. Opakowanie ma ciekawą kolorystykę - czerń, srebro i połyskujące metaliczne elementy świetnie do siebie pasują i tworzą zgraną całość. Pasta mieści się w miękkiej tubce z zakrętką. Tubka zabezpieczona jest przed otwarciem sreberkiem. Dzięki temu, że jest miękka łatwo z niej wydobyć produkt. Ogromnym plusem jest forma zakrętki, gdyż jej szeroka podstawa umożliwia postawienie tubki do góry dnem, bez obawy, że się przewróci. Nie spodziewałam się takiego świetnego rozwiązania po tanim produkcie. Moje zęby Podchodzę sceptycznie do obietnic wybielania zębów przez pasty, często są one tylko chwytem marketingowym. Moje zęby są z natury dość jasne, kiedyś miały nieliczne przebarwienia, ale udało mi się ich pozbyć. Mam wrażliwe dziąsła, więc pasty przeważnie dobieram pod tym kątem. PASTA Pasta ma faktycznie czarny kolor, niczym węgiel, choć znajduje się on jako jeden z ostatnich składników na liście INCI. Jest gęsta i zbita, dzięki czemu nie spada ze szczoteczki. Ma przyjemny, delikatny miętowy dający uczucie odświeżenia, nie piecze w język. Pasta dobrze się pieni i pod wpływem czyszczenia zębów zmienia kolor na lekko szary, cała ta czerń zanika pod wpływem wody. Pasta daje długotrwałe uczucie odświeżenia i świeżości. Dobrze oczyszcza zęby a przy tym dba o kondycję szkliwa, które wydaje się być wzmocnione, jednak jest to zasługa holistycznej pielęgnacji. Co do wybielania,to oczywiście nie zauważyłam spektakularnych efektów jak z gabinetu dentystycznego, jednak są one zauważalne – szkliwo jest delikatnie bielsze, ale nie jest to efekt od razu zauważalny a raczej przy dłuższym, regularnym stosowaniu. Lekkie powierzchniowe przebarwienia są zdecydowanie jaśniejsze. Pasta jest całkiem wydajna i ma sporą pojemność. Jest to na pewno ciekawa alternatywa dla zwykłych past. Szkoda, że jest słabo dostępna,widziałam ją tylko w jednym miejscu a i opinii jest o niej niewiele. Sprawdzi się w codziennej pielęgnacji, jednak co do wybielania musomy mieć realne oczekiwania. PLUSY + przyjemny smak + ciekawa barwa + odświeżenie + dobre oczyszczenie + praktyczne opakowanie + niska cena + lekko wybiela zęby