To serum kupiłam z czystej ciekawości buszując po Makeup.pl i nie żałuje. To produkt dobrze nawilżający i odżywiający, dający efekt skóry świeżej i wypoczętej. Jednak pomimo zachwytów, to produkt ze składem budzącym obiekcje.
Opakowanie od razu przypadło mi do gustu. Proste, tekturowe z czarną czcionką. Nic nie rozprasza i nie przeszkadza - czyste informacje. Po otwarciu ukazuje się butelka z ciemnego szkła z pipetą. Aplikacja produktu jest banalnie prosta, a podajnik pracuje jak należy.
Konsystencja produktu to przezroczysty, rzadki płyn, który świetnie sunie po skórze i szybko się wchłania. Nie wyświeca się ani nie tworzy lepkiej warstwy. Z kremem bądź innymi produktami dobrze współpracuje, jest dobrym podkładem pod kolejne etapy pielegnacji.
Zapach to kolejna rzeczy która sama zwraca na siebie uwagę. Woń jest mocna, co może poniektórych drażnić i w pełni to rozumiem, gdyż ewidentnie komuś przy produkcji, substancji perfumowych, nalało się zbyt dużo. Jest to zapach kwiatowy, świeży i słodki, który szybko się ulatnia po nałożeniu produktu na twarz. Jednakże zwracam uwagę, że osoby wrażliwe, uczulone na mocne aromaty powinny brać to pod rozwagę.
Skład produktu. Ehh....no nie jest doskonały. Ma on w sobie, oprócz perfum, jeszcze kilka składników kontrowersyjnych, które nie czynią z niego produktu idealnego.
PEG-40 hydrogenated castor oil - emulgator, mogący podrażnić skórę wrażliwą.
Imidazolidinyl urea - konserwant który również może powodować zły stan cery wrażliwej. Poza tym to donor formaldehydu który od 2011r roku został uznany jako substancja rakotwórcza. Jest często używany w kosmetykach jako substancja konserwująca, nie toksyczna ale mogąca wywołać zapalenie. Tutaj wszystko rozchodzi się o stężenie substancji w produkcie które nie może przekraczać 0,6 %, aczkolwiek najlepiej go unikać.
Również występuje tam Phenoxyethanol nie najlepiej lubiący się z cerą wrażliwą, jednak reakcje alergiczne na ten produkt występują bardzo rzadko.
Żeby nie było, że gloryfikuje tylko te złe, to muszę zaznaczyć kilka tych dobrych, m.in:
Kwas hialuronowy mający za zadanie nawilżyć skórę i wygładzić zmarszczki.
Niacynamid wyrównujący koloryt, mocznik zwalczający zaczerwienienia oraz alantoina oraz pantenol które dają efekt przeciwzapalny i łagodzący.
Działanie serum jest naprawdę dobre. Już po pierwszym zastosowaniu zauważyłam dobre nawilżenie i zmiękczenie mojej skóry. Mam cerę wrażliwą, naczynkową, z szczególnie tłustą strefą T, reagującą różnie na dane produkty, ale tutaj pomimo obaw nie działo się nie niepożądanego. Po dłuższym, codziennym stosowaniu odczułam lepsze odżywienie i wygładzenie a drobne przebarwienia znikły. Cera staje się świeża, a produkt dodaje jej blasku, jednak jeśli ktoś liczy na wygładzenie zmarszczek to się niestety przeliczy.
Reasumując to bardzo dobre serum, aby nawilżyć skórę. Jeśli ktoś szuka kosmetyku w dobrej cenie mającego za zadanie przywrócić jędrność i poziom nawilżenia to się nie zawiedzie. Z popularnością tego produktu jest słabo, także nie znajdziemy go w Rossmanie, Hebe albo innej drogerii, ale na internecie nie powinno być problemu.
Mnie trochę mierzi ten skład i według mnie niepotrzebnie dodane konserwanty, które można by spokojnie zamienić na coś lepszego i zdrowszego. Dlatego nie wiem czy kupię go ponownie.
Zalety:
- opakowanie
- działanie na skórę
- cena
- niektóre składniki
Wady:
- niektóre składniki
- dostępność
- zbyt intensywny zapach
- Wydajność
- Zgodność z opisem producenta
- Zapach
- Stosunek jakości do ceny
- Opakowanie