Itely Aquarely IMP Profesjonalna farba do włosów

Moje farbkowe poszukiwania prowadziły mnie w różne kierunki i przetestowałam kilka marek. Ostatnio zatrzymałam się na dłużej przy Matrixie, ale mimo pięknej kolorystyki miał on kilka wad, wśród których wyróżniał się straszny, duszący zapach. Aquarely, choć też ma amoniak, absolutnie tego efektu nie daje. Pachnie dość przyjemnie, nie podrażnia skóry głowy nawet przy wodzie 12 %. Ma wyjątkowo łagodną, ale skuteczną formułę, bo pięknie rozjaśnia brązowy odrost. Już dwa razy położyłam tę farbę w mixie SSA (superrozjaśniający srebrny blond) i 11AP (rozjaśniający arktyczny perłowy blond). Wychodzi piękny bardzo jasny blond, chłodny ale nie szary, siny, czy siwy. Wygląda naturalnie i ma piękny połysk. Nie zarzekam się, że Aquarely czasem nie zdradzę, bo podobny - a bardziej perłowy efekt - daje mieszanka Inebryi. Ale nawet jeśli tak, to na pewno do Itely powrócę. Jeśli tylko nie zawiedzie mnie wypłukiwanie się koloru, to wreszcie dobiłam do portu. Polecam z całego serca i z czystym sumieniem. Edytuję bo: Kolor jest bardzo trwały, wolno traci swój chłód i nie wypłukuje się na żółto. Warto! Dodam jeszcze, że Aquarely na pewno jest odpowiednia dla tych, którzy poszukują blondów neutralnych, z lekkim tylko chłodnym akcentem. Używam tego produktu od: ponad miesiąca Ilość zużytych opakowań: niewiele ponad 3, bo farba jest wyjątkowo wydajna. A muszę podkreślić, że za pierwszym razem musiałam przecież pokryć całe, długie do łopatek i gęste włosy.

Witajcie Pofarbowalam nia wlosy nieco kolorowe ta farba oznaczenie 9K :) byly z góry lekko fioletowo-szare wlosy na czubku glowy , nizej rudawe... efekt po 30-40 min niezly :) tam gdzie byl ten wspomniany fioletowo-siwy kolor teraz jest jasny blond (o lekkim zabarwieniu cieplo-szarym :) - ale ladny a tam gdzie byl rudawy - teraz mam jasny miodowo-karmelowy :) opinie z zewnatrz - jest duzzzzo lepiej niz wczesniej i nie ma jakiejs znacznej roznicy na wlosach :) - wlosy nie sa biale :) nieco rozjasnila mi ta farba wczesniejszy kolor - teraz jest super hehe co do niszczenia wlosow - hmmmm trudno mi sie ustosunkowac do tego bo kilka dni wczesniej 2 razy dekoloryzowalam wlosy, 2 razy rozjasnialam i 1 farbowalam farba montibel-lo 8.2 Palety Auarely ra rozne, w sensie - widac roznie ten 9K, ale wychodzi jasny blond :) na moje wlosy do ramion (raczej cienkie niz grube) - poszlo 1/2 tubki farby no i 80ml oxydantu 6% :) KRYJE SIWE WLOSY! :) dam znac jak z trwaloscia :) Polecam

Farba switnie kryje włosy siwe, kolory sa swietne z mega polyskiem a przedewszystkim nie smierdzi podczas farbowania. Kolor jest naprawde trwaly nie wypłukuje sie jak inne farby a co najważniejsze jest delikatna dla moich włosów.

A więc farbuje się na blond farbą vitalitys,jednak kusił mnie strasznie odcień srebrny blond a w vicie takowego nie ma.Zakupiłam więc farbę aquarely w odcieniu SSA czyli superrozjaśniający srebrny blond. Farba rozjaśnia odrost bardzo dobrze,do chłodnego odcienia(żadna farba jeszcze z moimi włosami nie dała rady dać chłodnego odcienia),ale niestety moje włosy mocno zniszczyła,a szkoda bo tak ładnego koloru jeszcze nie miałam. Polecam ciemnowłosym,którym farba blond daje zazwyczaj ciepły odcień a szukają chłodnego. Farba nieźle rozjaśnia,ale jednak nie nadaje się do zniszczonych włosów. Cóż,wracam z pokorą do poprzedniej farby i być może gdy moje włosy trochę odratuje bo ostatnio przeszły stanowczo za dużo,to spróbuje jeszcze raz z odcieniem SSA bo jednak kolor daje bardzo ładny.

Widzę,że nie ma recenzji to może się komuś przyda moje zdanie, chociaż nie jestem specjalistą więc nie jest bardzo wartościowe. Używałam jedynie dwóch innych farb profesjonalnych więc porównania nie mam wielkiego ale na ich tle farba wypada super. No i obiektywnie nie mam się do czego przyczepić, więc tak: \\n- farba ma przepiękne naturalne kolorki. Używałam trzech kolorów z palety i każdy dał naturalny odcień i nie zrobił krzywdy. \\n- po farbowaniu włosy są lśniące i nie zniszczone (nawet bez dodatku odżywki). \\n- z wodą 3% osiągam kolor ciemniejszy jak w palecie ale w tym samym tonie (plus moje znienawidzone naturalne rudości, które aktualnie wybijam kolorkiem 8I). Jak dodaję wody mocniejszej (nigdy nie wyżej niż okl 4,5 %) wychodzi taki jak w palecie. \\n- farba łatwa w użyciu, ładnie się rozprowadza a potem nie brudzi (ale używam brązów-blondów) \\n- wypłukuje się i blednie znośnie i farbuję dopiero jaki już mam odrost \\n- jest na tyle dobra,że narazie zostaje przy niej