Opis produktu
Składniki
Opinie użytkowników
Produkty podobne
Artykuły
KWC LogobyWIZAŻ logo
Uroda

L'Oreal Paris Body Expertise, Exfotonic 

4,3 na 5128 opinii
flame6 hitów!
60% kupi ponownie
Product wycofany
Przeglądasz produkt, który nie jest już dostępny na rynku, w związku z tym nie możesz dodać nowej opinii o tym produkcie

Opis produktu


Składniki


Opinie użytkowników

Dokładamy starań, aby recenzje zamieszczone w katalogu były rzetelne i wiarygodne.
Średnia ocena:
4,3 na 5
Kupi ponownie: 60% osób
  • 15 kwietnia 2015 o 19:20
    Można spróbować...
    Kupi ponownie:Nie
    Używa od:miesiąc
    Wykorzystał/a:jedno opakowanie
    Peeling ma postać gęstego żelu o zielonym zabarwieniu z dość sporą ilością drobinek. Czuć, że pracują na skórze, czyniąc ją aksamitnie gładką i miękką. Peeling zostawia delikatnie tłustą warstewkę. Nie wysusza przy częstym stosowaniu. Pachnie przyjemnie, świeżo, choć nie jest to zapach typowo morski, gdyż w tle czuć nutę cytrusów. Opakowanie jest poręczne i wygodne. Łatwo z niego wydobyć resztki produktu. Używam tego produktu od: miesiąca Ilość zużytych opakowań: 1: 200 ml
    Produkt kupił/a w
    Drogeria Rossmann
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 14 grudnia 2014 o 10:14
    Świetny, ale trudnodostępny
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Nasłuchałam się masy pozytywnych opinii o tym produkcie w Internecie, dziewczyny wielokrotnie go polecały, dlatego dałam się skusić i nie byłabym sobą gdybym go nie przetestowała :) Tym bardziej, że zdobył tytuł Kosmetyku Wszech Czasów. + Produkt zamknięty w wygodnej, plastikowej tubie o pojemności 200 ml. Jak to przy tego typu aplikacji bywa - na początku dozuje się idealnie, ale pod koniec używania opakowanie lubi płatać figle i ciężko coś z niego wydobyć, wtedy najlepiej rozciąć je nożyczkami na pół, aby nie marnować kosmetyku. + Zapach! To jedna z jego największych zalet. Świeży, relaksujący, morski, czuję w nim algi, krystalicznie czystą wodę, piasek. Dla miłośniczek męskich zapachów będzie idealny, bo czuć w nim nutę faceta :D Pozwala się odprężyć. + Konsystencja. Peeling jest koloru zielonego, a w nim zatopione są tysiące świetnie zdzierających drobinek. Dla wzmocnienia efektu wcierałam peeling w minimalnie zwilżone ciało, aby mieć pewność, że pozbywam się wszelkich nierówności. Przy kontakcie ze skórą peeling zamienia się w krem/pastę, która nie rozpuszcza się i pozwala na długi masaż. Drobinki nie znikają, są ostre i trzeba uważać by nie zrobić sobie krzywdy. + Działanie. Skóra po jego użyciu jest lekko zaczerwieniona, ale to szybko znika. Dzięki licznym składnikom odżywczym pozostaje gładka, wypielęgnowana i pachnąca. + Brak parafiny w składzie. + Cena, oczywiście ta internetowa. Swój peeling kupiłam w drogerii internetowej za 12 zł. Ale za cenę regularną nigdy bym się nie skusiła. 45 zł za zdzierak? Powariowali :) - Dostępność. Nigdy nie widziałam go na sklepowych półkach. Jeszcze kilka miesięcy temu można go było kupić w kilku drogeriach w necie, teraz został wykupiony i nie mam jak nabyć kolejnego opakowania. Peeling był dla mnie towarem luksusowym, chciałam by był ze mną jak najdłużej i używałam go jedynie wtedy kiedy potrzebowałam prawdziwego relaksu. Na pewno będę o nim pamiętała i mam nadzieję, że niedługo znowu zagości w moich kosmetycznych zbiorach, bo jest tak dobry, że nie mam ochoty testować niczego innego. Używam tego produktu od: 8 miesięcy Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 16 lipca 2014 o 21:24
    dobry, ale za drogi
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Bardzo dobry peeling, robi co ma robić. Ma cudowny zapach, taki perfumeryjny uniseks (drzewno-cytrusowy), który pod wpływem pary pod prysznicem roznosi się po całej łazience. Niestety na skórze nie utrzymuje się długo. W ślicznym energetycznie zielonym, bardzo gęstym żelu jest zatopione mnóstwo mocno ścierających drobinek, dość ostrych. Produkt nie spływa, drobinki schodzą dopiero przy zmyciu wodą, nie rozpuszczają się. Dobrze radzi sobie ze przetłuszczającą się skórą na plecach. Lekko wysusza skórę. Ja używam dość sporo, nie jest wydajny (opakowanie starczy mi na półtora miesiąca, a używam go na zmianę ze "zwykłym" żelem. Mi udało się go dostać w promocji i wtedy polecam, ale w cenie regularnej bym go na pewno nie kupiła. Za tą cenę można kupić sobie zapas peelingów z Joanny na pół roku. Używam tego produktu od: miesiąc Ilość zużytych opakowań: jedno
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 26 lutego 2014 o 14:51
    Mogłabym wwąchiwać się godzinami...
    Kupi ponownie:Nie wiem
    Używa od:nie określono
    Może gdybym oceniała ten produkt w jakiejś promocyjnej cenie typu 20 zł, spojrzałabym na niego łaskawszym okiem, ale oceniam go przez pryzmat kupna w regularnej cenie.:-D Mam ten peeling od kilku lat, ponieważ nie stosuję go regularnie, a raczej zostawiam na szczególne okazje, ale data przydatności wciąż jest aktualna.:-) *Pierwsze wrażenie, często bywa mylące i dany produkt naprawdę trzeba przetestować do końca, żeby wyrobić sobie o nim opinię, ale to moje pierwsze wrażenie, wiążę się dla mnie z czymś ważnym, z piękną chwilą. Otóż, tego peelingu pierwszy raz użyłam w dniu mojego ślubu. Zrobiłam sobie rano relaksacyjną kąpiel, tuż przed wizytą u fryzjera, tuż przed tą całą bieganiną. Pierwsze wrażenie było jak najbardziej pozytywne- przyzwoity peeling o przecudnym zapachu. *Zapach- tego nie da się przeoczyć, ani pomylić z niczym innym. Zapach jest obłędny, cudownie świeży, intensywny. Roznosi się po całej łazience. Raczej trudno mi określić, jaka to jest woń, ale zgadzam sią z poprzedniczką, że pachnie ziołowo, leśnie i świeżo. *Peeling- nie wiem czy sprawdzi się na skórze przyzwyczajonej do złuszczania i na tzw. grubej, trudnej do wygładzenia powierzchni. Na mojej skórze się sprawdza, ponieważ mam skórę ciała w o tyle dobrej kondycji, że w ogóle nie muszę stosować peelingów. Wystarczy żel do mycia ciała- najlepiej kremowy i delikatny balsam, albo mleczko Nivea. Na moje, to peeling jest dość konkretny, a granulki średnio ostre i trzeba uważać, żeby nie podrażnić sobie nimi skóry. * Konsystencja- przyzwoity żel z peelingującymi drobinkami. Przyjemny, dość dobrze się pieniący, przez co bardzo wydajny. *Cena- no coż ODSTRASZA, ale czego się nie robi, żeby kąpiel była relaksująca i przyjemna. Można kupić coś tańszego, a może nawet skuteczniejszego, ale chyba żaden z peelingów do ciała, nie pachnie tak obłędnie jak ten!:-) PODSUMOWANIE: Ze względu na cenę nie jestem pewna, czy kupię ponownie, ale mam jeszcze resztę poprzedniego, a peeling jest szalenie wydajny. Skóra po jego użyciu jest przyjemnie gładka, peeling bardzo dobrze się pieni i cudownie pachnie, przy okazji ma wygodną i wizualnie ładną tubę. Polecam paniom, które nie potrzebują nie wiadomo jakiego złuszczania, ale którym zależy na komforcie stosowania. Używam tego produktu od: kilka lat Ilość zużytych opakowań: w trakcie 1
    Produkt kupił/a w
    1 osób  uznało tę opinię za pomocną
  • 20 stycznia 2014 o 22:06
    piękny zapach
    Kupi ponownie:Tak
    Używa od:rok lub dłużej
    Pięknie pachnie - ziołowo, świeżo, leśnie. Drobinek sporo, pilingują dobrze - szczególnie na lekko zwilżonej, a nie mokrej skórze, nie jest to jednak najmocniejszy super zdzierak. Idealnie odświeża, lekko wygładza. Jest bardzo dobry na co dzień, jednak nie sprawdzi się jako uderzeniowa dawka "złuszczająca", szczególnie dla skór "grubych" i do peelingów przyzwyczajonych :) Dobry dla zaczynających przygodę z kosmetykami tego typu. Kupiłam w promocji za kilkanaście złotych, jestem zadowolona, choć moim zdaniem nie jest wart ceny ze zgłoszenia (ponad 40). Używam tego produktu od: 2-3 miesiące Ilość zużytych opakowań: w trakcie pierwszego
    Produkt kupił/a w
    0 osób  uznało tę opinię za pomocną

Artykuły

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej dotworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji jest zabronione oraz wymaga uprzedniej, jednoznacznie wyrażonej zgody administratora serwisu – Burda Media Polska sp. z o.o. Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.
Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych
Więcej informacji znajdziesz tutaj.