Vichy Capital Soleil, Lait Apaisant Apres- Soleil Pielęgnacyjne mleczko po opalaniu (nowa wersja)

Produkty marki Vichy stosuje od lat, nie korzystam z solarium nie opalam się ale postanowiłam wypróbować mleczko po opalaniu. Najczęściej sięgam po balsamy do ciała i olejki, mleczko zaciekawiło mnie tego lata będąc w aptece kupiłam i zaczęłam stosować po ekspozycji na słońce gdy nosiłam trawnik czy wykonywałam inne czynności w ogrodzie. Z natury jestem bladzioch, długotrwała ekspozycja na słońce kończy się zaczerwienieniem skóry, mleczko spisywali się nieźle, lekka konsystencja nieco bieli ale dość szybko się rozprowadza i wchłania. Efekt nawilżenia i ukojenia skóry wrażliwej i suchej jest natychmiastowy niestety nie trawa zbyt długo i należy kolejny raz zaaplikować na ciało co powoduje szybsze zużycie mleczka. Pojemność 300 ml wydaje się duża ale znika z opakowania w błyskawicznym tempie, cena nie adekwatna do jakości i wydajności produktu. Ogólnie jestem w stanie zapłacić więcej za balsam/mleczko/olejek do ciała ale wersja Capital Soleil nie porywa i działa zbyt krótko. Zapach jest nieco apteczny ale można się przyzwyczaić. Zużyłam jedno opakowanie i powrotu nie planuję.