Epione Podiatry Maść odbudowująca 

Maść Epione poleciła mi Pani podolog, za co jestem jej ogromnie wdzięczna! Dzięki swojej ogromnej wiedzy o pielęgnacji i poleceniu tego produktu, mogę stwierdzić, że wygrałam wreszcie bieg o ładne, niepękające stopy! Mam... a raczej miałam, bardzo problematyczne pięty . Martwy naskórek narastał w zastraszającym tempie, potem ta twarda łuska pękała często aż do krwi. Dzisiaj, po rozmowie z Panią podolog, wiem że jest też w tym moja wina, bo moja pielęgnacja nie do końca była taka jak należy. Za często sięgałam po tarki i kremy o wysokim stężeniu mocznika. Specjalista poleciła mi pozbyć się wszystkich tarek z domu i ograniczyć do zera preparaty mocznikowe, w zamian poleciła mi wprowadzić do pielęgnacji właśnie tę maść! Maść stosowałam zgodnie z zaleceniami specjalisty, stosowałam ją codziennie, w miarę możliwości raz- dwa razy w tygodniu, robiłam okluzję ( grubsza warstwa kremu, folia spożywcza, i bawełniane skarpety ). Opakowanie to prosty, plastikowy słoiczek z minimalistyczną szatą graficzną, dodatkowo mamy pudełko w takiej samej kolorystyce. Maść jest wydajna, ma kremowo- żółty kolor i określiłabym ją raczej jako lekką. Jestem teraz na etapie stosowania kolejnej maści od podologa - Rowo i już widzę, że epione w porównaniu do Rowo jest lekki i szybko wchłaniający się. Kosmetyk pachnie olejkiem z drzewa herbacianego i faktycznie widzę go w składzie. Skład jest na prawdę ładny, bogaty i znajdziemy tam - oleje naturalne, kolagen, d-pantenol, l-arginina, witamina E. Opakowanie na pierwszy rzut oka wydaje się być małe i ja z góry założyłam, że pewnie szybko zużyję te 80g. Ku mojemu zaskoczeniu, opakowanie wystarczyło mi na cztery miesiące kuracji, dodam że stosowałam go codziennie ! Jestem zachwycona efektami, jakie osiągnęłam dzięki temu specyfikowi ! Skóra widocznie się zregenerowała, martwy, gruby naskórek z czasem sam odleciał. Stopy stały się zdecydowanie odporniejsze na pęknięcia i rogowacenie. Przeszukałam cały Internet i niestety nie da się kupić tego produktu online. Cena takiego słoiczka to 80 złotych i rozumiem, że na początku może być dość mocno zaporowa, ale biorąc pod uwagę, że wystarczył mi na 4 miesiące ( 20 złotych na miesiąc brzmi już nieco lepiej, czyż nie ? ) i zrobiły coś czego nie osiągnęłabym niczym innym! Analizują wszystko, stwierdzam że kosmetyk jest absolutnie warty swojej ceny i na pewno nie poprzestanę na jednym opakowaniu!

Kupiłam tą maść zachęcona przed podologa. Miała być zamiennikiem do maści, której regularnie używam (i której efekty są naprawdę wow), ale jest bardzo ciężka. Epione Podiatry to rzeczywiście lekka maść, która idealnie sprawdzi się latem, ponieważ łatwo się wchłania i nie pozostawia tłustych stóp. Ma specyficzny (trochę lekarski) zapach, który jednak szybko się ulatnia. Pudełeczko jest poręczne, krem się łatwo nabiera i nakłada na stopy. Stopy są nawilżone, ale pomimo regularnego stosowania efekt nie był wow. Nie uzyskałam efektu "odbudowującego". Maść nie jest też szczególnie wydajna. Zakładam, że wrócę do niej kolejnego lata, ale zimą jednak wybiorę coś innego.