Isana Hydrożelowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym i olejem z awokado 

Hydrożelowe płatki pod oczy z kwasem hialuronowym i olejem z awokado od Isany to produkt, który przyciąga głównie swoją ceną. To jeden z tych kosmetyków, którymi łatwo się skusić podczas szybkich zakupów. Płatki mają przyjemną hydrożelową konsystencję i dobrze przylegają do skóry – nie zsuwają się nawet podczas chodzenia po domu. Największy atut ujawnia się, gdy przed użyciem włożymy je do lodówki – wtedy faktycznie przynoszą ulgę i zmniejszają opuchliznę. Efekt chłodzenia jest bardzo przyjemny i działa na korzyść porannego rytuału. Niestety, jeśli chodzi o nawilżenie – rezultat jest raczej przeciętny. Kwas hialuronowy i olej z awokado brzmią obiecująco, ale trudno tu mówić o intensywnej pielęgnacji. Skóra pod oczami nie jest wyraźnie bardziej nawodniona czy wygładzona po ich zdjęciu. Efekty są raczej krótkotrwałe i powierzchowne. Nie zauważyłam większego wpływu na cienie czy drobne linie mimiczne. Płatki nie podrażniają, więc sprawdzą się jako szybki, chłodzący „ratunek”, ale nie jako element skutecznej pielęgnacji. Zdecydowanie wole ich niebieską siostrę. Oceniam je na takie naciągane 3/5 – głównie za komfort noszenia i niską cenę. Raczej nie wrócę do nich regularnie, ale mogą się sprawdzić awaryjnie, szczególnie latem.

Kolejny raz skusiłam się na te płatki i...znowu skończyło się tak samo. To taki glutek który nakładam prosto z lodówki. Oprócz ściągnięcia opuchlizny, ze względu na zimno nie robi zupełnie nic. Na pewno już do nich nie wrócę. Owszem cenowo jest super ale czy warta zakupu? Dla mnie nie.

Żelowe płatki pod oczy z Isany kupiłam w Rossmanie na promocji za 2 zł, skuszona ceną odrazu trafiły do mojego koszyka, może zacznę od tego że płatki te są dobrze nasączone i dobrze przylegają na skórze, nie zsuwają się ani nie odpadają za co duży plus, co do działania fajnie redukują cienie pod oczami i opuchnięcia, niestety ze zmarszczkami sobie nie radzi trzeba by było pewnie codziennie je stosować aby zauważyć jakieś efekty, mimo to z chęcią będę do nich wracać, z mojej strony jak najbardziej polecam.

Płatki Isana stosowałam różnego rodzaju, ale te z awokado zupełnie mnie rozczarowały!! Kupiłam je ze względu na redukcję oznak zmęczenia i worki pod oczami. Saszetka typowa jak dla płatków jednorazowych. Grafika przyjemna z motywem połówek owoców awokado w kolorze pastelowej zieleni (jasny groszek). Niezbędne napisy na przodzie i logo marki . Na odwrocie zaś informacje dot. działania i obrazki instruktażowe. Wewnątrz 2 szt płatków w kolorze tożsamym z kolorystyką saszetki w formie żelowej. Płatki średniej grubości z odpowiednim wyprofilowaniem. Idealnie dopasowują się do okolic oka. Niestety minimalnie nasączone odżywczymi substancji o których wspomina producent. W składzie kwas hialuronowy i olej z awokado. Nie jestem pewna, czy produkt jest nawilżony czy z racji tego że ma konsystencję żelową dobrze trzyma się skóry. W saszetce było raptem kilka kropel serum. Nie było żadnej pozostałości, która mogłaby być zużyta na twarz. Po 30 min, aplikacji płatki nie zrobiły nic. Ani nie nawilżyły, ani n ie odżywiły. Bo niby czym???? A nie wspomniałam jeszcze o zapachu. Otóż po otwarciu opakowania poczułam zjełczały olej. Powiem szczerze !! Jestem bardzo rozczarowana jakością płatków od Isana z olejem z AWOKADO. Inne jakie stosowałam od tej marki były bardzo dobre i skuteczne w działaniu. Co prawda cena jest niska ok. 4 zł, ale zmarnowane pieniądze. Mam jeszcze jedno opakowanie i nie mam ochoty na ponowne jego zastosowanie. ! Za taką cenę mogę kupić owoc awokado: zrobić przepyszną pastę do kanapek a część przeznaczyć na maseczkę. I Jestem na 100 % pewna, że jej działanie będzie widoczne już po jednej aplikacji. A poza tym smaczne śniadanie... :-)) Nie kupię ponownie i nie polecam.

Kupiłam płatki z ciekawości po poleceniu jednej obserwatorki na Instagramie. Przetestowałam wcześniej ulubione płatki hialuronowe z aloesem i oczekiwałam, że będą podobnie odżywiać moją skórę. Niestety - zapach nie jest przyjemny i średnio mi przypominał awokado. Płatki były nieco suche i nie wiem, czy to wadliwy egzemplarz, czy po prostu takie są. Nie nawilżyły mi skóry pod oczami. Szczerze mówiąc, nawet nawilżających lepiej płatków w tej wersji nie kupiłabym ponownie ze względu na zapach.

Te płatki pod oczy od Isany niestety nie zrobiły na mnie większego wrażenia. Ich działanie jest bardzo delikatne – lekko nawilżają skórę, ale poza tym nie zauważyłam żadnych spektakularnych efektów. Jeśli ktoś oczekuje wyraźnego wygładzenia, rozjaśnienia czy redukcji opuchlizny, to raczej się rozczaruje. Plusem jest ich dostępność i niska cena, więc jeśli ktoś potrzebuje szybkiego, minimalnego nawilżenia, mogą być okej. Jednak na rynku jest wiele innych płatków pod oczy, które dają lepsze efekty, dlatego ja raczej do nich nie wrócę.

Płatki z Isany wcześniej już testowałam, nawet byłam zadowolona, więc wzięłam kolejne z innego rodzaju. Wybór padł na hydrożelowe z kwasem hialuronowym oraz olejem z awokado. Zapakowane w przezroczystej saszetce, więc widać co jest w środku. Znajdziemy tam dwa płatki w kolorze zielonym. Od razu po otwarciu uwagę zwróciło na mnie małe ich nasączenie. W zasadzie naprawdę minimalne. Ale cóż, nałożyłam by zobaczyć co dalej. Oczywiście po nałożeniu nie odklejają się. W między czasie sprzątałam i cały czas były na swoim miejscu. Płatki mają zapach awokado, podczas użytkowania minimalnie jest ono wyczuwalne. Płatki lekko chłodzą, dają mały efekt odprężenia i malego ukojenia. Po zdjęciu na skórze pozostaje niewielka warstwa nawilżenia. Delikatnie skóra jest rozświetlona I wygląda na mniej zmęczoną. U mnie płatki sprawdzaja się w celu zmniejszenia opuchnięcia po całym dniu. Generalnie płatki, jak płatki. Super nawilżają, utrzymuje się ten efekt przez pewien czas. Swoją rolę odgrywają. Żadnych innych właściwości nie mają, ale w zasadzie też innych producent na opakowaniu nie obiecuje.

Efekt jest ciekawy, dają efekt glow i rozpromienienia oraz skóra jest bardziej napięta i mniej widać zmarszczki. Ciężko się je otwiera. Bardzo mało esencji. Nałożyłam schłodzone z lodówki. W składzie na końcu jest też Parfum oraz CI 77288. Po nałożeniu płatków nałożyłam też krem pod oczy be bio oraz face queen z awokado. Efekt utrzymał się do następnego dnia. Zawierają glucomannan to wodorosty o nazwie chondrus crispus oraz błonnik pokarmowy pozyskiwany z rośliny Amorphophallus konjac oraz kwas hydroksamowy kaprylowy jest pochodną oleju kokosowego dobry dla cer wrażliwych Edit: niestety dziś kupiłam płatki z innym składem :( mam nadzieję że nie zmienił się na stałe: aqua, propylene glycol, glycerin, xanthan gum, sodium hyaluronate, persea gratissima oil, 1,2-hexanediol, carrageenan, hydroxyacetophenone, polyglyceryl-10 caprylate/caprate, caprylyl glycol, ethylhexylglycerin, parfum, Cl 77288

Uwielbiam płatki pod oczy z Isany. Dużo się spodziewałam i oczekiwałam po dwóch innych hitach z Isany, niestety tutaj rozczarowanie. Oprócz lekkiego nawilżenia nie zrobiły nic.

Płatki żelowe w zielonym kolorze. Mają lekki zapach. Dobrze trzymają się skóry. Fajnie chłodzą i nawilżają. Ale nie jest to efekt intensywnego nawilżenia. Tanie. Nie uczulają.

Zawierają olej z awokado i kwas hialuronowy. Mają odpowiedni i dopasowany kształt okolice oczu. Tak jak obiecuje producent dają przyjemny efekt nawilżenia. Nie są one za mocno nasączone dzięki czemu dobrze się trzymają pod oczami i nie zsuwają się ze skóry. Po zdjęciu skóra pod oczami była napięta i jak wyprasowana. Efekt utrzymuje się niezbyt długo ale skóra pod oczami wygląda znacznie lepiej przez kilka godzin.

Przetestowałam już wszystkie rodzaje płatków pod oczy od Isany i wszystkie lubię tak samo . Płatki mają dobry kształt , nie są przesadnie nasączone dzięki czemu trzymają się dobrze . Lekko nawilżają , redukują obrzęk ale ja przed nałożeniem zawsze trzymaj je chwilę w lodówce. Cena też jest atrakcyjna , a już jak uda się je kupić na promocji za niewiele ponad 2 zł to cudo .

Tutaj się lekko rozczarowałam, płatki isana kojarzyły mi się zawsze na plus, ale tych jeszcze nie miałam okazji testować więc przyszła również pora na nie. Płatki pod oczy nawilżające z kwasem hialuronowym i olejkiem awokado brzmią zachęcająco i tak również wyglądają. Nie podrażniają , ale również nie powodują spektakularnych efektów. Po paru minutach w lodówce, nałożyłam je pod oczy, trzymały się dobrze, nie zsuwają się. Ale działanie mnie rozczarowało, po zdjęciu płatków nie zauważyłam żeby skóra była ładnie wygładzona jak w przypadku innych wersji tych płatków. Delikatne nawilżenie i odświeżenie i to tyle. Płatki bezzapachu. Raczej nie kupie ponownie, bo inne wersje sprawdziły się u mnie o niebo lepiej.

Mam dość spory problem z okolicą pod oczami. Często jest przesuszona, a poza tym mam widoczne cienie pod oczami. Często poszukuje produktów, które troszkę mnie wspomogą i nawilżą okolice oka. Bardzo lubię płatki pod oczy, czasami szybko pomagają pozbyć się opuchlizny czy właśnie lekko nawilżyć. Płatki kupiłam skuszoną fajną promocją. Są to płatki jednorazowe zamknięte w estetycznym listku. Fajnie je wcześniej włożyć do lodówki żeby dawały lekki chłód pod okiem i wspomagały zejście np. porannej opuchlizny. Jestem średnio z nich zadowolona. Zostawiły jakby lekko mokrą skórę pod okiem ale jakoś szałowo nie nawilżyły. Przyjemne były po wyciągnięciu ich z lodówki i nałożeniu rano. Myślę, że za taką cenę warto np. wsadzić je do kosmetyczki żeby się na szybko odświeżyć. Nie jest to produkt - cudo - ale też może się sprawdzić. Nie pozbywa się cieni pod oczami, ale chłodne pomogą z opuchlizną.

Płatki kupiłam zachęcona działaniem płatków Isana z witaminą C. Obie wersje mają wiele wspólnych cech. Hm, jak się zastanowić poza składem i wyglądem opakowania nie widzę różnicy. Działają tak samo. Czyli świetnie, ale krótko. Akurat były przecenione. Zapłaciłam niewiele ponad 2 PLN za parę jednorazowego użytku. Moja skóra jest mocno dojrzała, mieszana, w dobrej formie. Pod oczami mam drobne zmarszczki, a kiedy śpię gorzej mam także obrzęki. Cieni nie mam. OPAKOWANIE Tu jest mój główny problem. 2 malutkie płatki, przeznaczone do trzymania przez 20 min. są zapakowane w mnóstwo plastiku. Bo jest tu i plastikowa saszetka, a w środku plastikowa tacka. Zbyt dużo jeśli myślimy o środowisku. Poza tym opakowanie ma jasny opis jak używać. Otwiera się tak sobie. Wydawało mi się, że można górę oderwać, ale i tak musiałam użyć nożyczek. STOSOWANIE Zużyłam kilka opakowań. Trzymam w lodówce zgodnie z sugestiami producenta i Koleżanek recenzentek. Stosowałam rano. Są mięciutkie, nasączone niewiele, nic z nich nie spływa, nie obciążają skóry. Płatki trzymałam ok. 25 min - trochę dłużej niż polecane, ale były wciąż wilgotne. Zapachu specjalnie nie czuję. DZIAŁANIE Ponieważ znałam działanie płatków z wit. C, byłam ciekawe jak te się spiszą. Płatki nie zaskoczyły mnie, bo działanie bardzo podobne. Po zdjęciu skóra była jak wyprasowana żelazkiem. Trzeba je nakładać tak wysoko jak się da, bo w przeciwnym razie zmarszczki zbierają się ponad nimi, tuż pod okiem. Natłuszczenia nie było (w składzie olejek awokado). Oczywiście ten efekt nie utrzymuje się zbyt długo, ale skóra pod oczami wygląda lepiej przez kilka godzin. Po zdjęciu płatków nakładałam krem pod oczy i krem z SPF. PODSUMOWUJĄC Płatki fantastycznie wygładzają skórę. Naprawdę zauważalnie. Jest to efekt WOW. Ale oczywiście efekt krótkotrwały. No i jednak boli mnie ta ilość plastiku. Za ten plastik w nadmiarze odejmuję gwiazdkę, choć kosmetyk bardzo dobry.

płatki pod oczy zawierają olej z awokado i kwas hialuronowy, są dość grube, nie za mocno nasączone płynem, przez co nie zsuwają się ze skóry, mają odpowiedni dopasowany kształt pod okolice oczu. Dają przyjemny efekt nawilżenia, tak jak obiecuje producent. Czy marka Isana daje nam kolejne dobre płatki pod oczy? Tak! Zdecydowanie są to płatki godne polecenie, nie są drogie i często są na promocji za połowę ceny. Moje serce jeszcze bardziej podbiły te pomarańczowe, również z Isany, lecz te również są świetne.

Kolejne już płatki jakie miałam okazję testować wersja pomarańczowa okazała się hitem, a zielona taka sobie aż Isana mnie zadziwiła. Opakowanie srebrna folia z tacka w środku z parą hydrożelowych płatków w kolorze zielonym nawiązującym do składnika głównego awokado. Z tyłu opakowania na zielonym tle mamy podstawowe informacje dotyczące produktu. Płatki trzymałam w lodówce, aplikacja jest dziecinnie prosta, otwieramy opakowanie wyjmujemy z tacki płatki i pod oko na 15-20 minut. Trzymają się doskonale, przyjmie chłodzą, efekt nawilżenia skóry jest średni. Zawsze po nich dodatkowo muszę stosować krem pod oczy. Krzywdy nie zrobią ale Isana ma lepsze produkty w asortymencie. Niska cena zachęca do zakupu, a i tak często są promocje.

Po wyjęciu płatków z opakowaniach trochę się rozczarowałam, bo esencji było bardzo mało, znacznie mniej niż w innych płatkach tej samej marki. Jednak ku mojemu zaskoczeniu zadziałały one całkiem fajnie. Nosiłam je ok. 30 minut. Skóra pod oczami była znacznie wygładzona i zmniejszona opuchlizna pod oczami. Delikatnie rozjaśniona skóra z lekkim glow. Ogólnie nie spodziewałam się takiego efektu, więc jestem zadowolona. Płatki nie zsuwały się z oczu, ale płynu mogłoby być więcej.