FaceBoom Make-Up, Magic Eyeliner Base Baza pod eyeliner

Kiedy po raz pierwszy usłyszałam o FaceBoom Magic Eyeliner Base, byłam ciekawa, czy rzeczywiście zdziała cuda. Już po pierwszym użyciu wiedziałam, że ten produkt na stałe zagości w mojej kosmetyczce. Ta baza pod eyeliner to prawdziwa rewolucja. Zastosowanie jej przed nałożeniem eyelinera sprawia, że kreska staje się bardziej intensywna i trwała. Bez względu na to, jak długi jest mój dzień, makijaż oczu pozostaje nienaganny – bez rozmazywania czy blaknięcia. Konsystencja bazy jest idealna – lekka, ale zarazem wystarczająco kremowa, aby dobrze się rozprowadzać. Nie powoduje uczucia ciężkości na powiekach, co dla mnie jest niezwykle ważne. Dodatkowo, baza ta sprawia, że aplikacja eyelinera staje się łatwiejsza i bardziej precyzyjna. Od kiedy używam FaceBoom Magic Eyeliner Base, zauważyłam również, że mój eyeliner nie kruszy się, a kreski są bardziej równomierne i wyraziste. To produkt, który zdecydowanie poprawił jakość mojego makijażu oczu i dodał mu profesjonalnego wykończenia. Jeśli szukacie sposobu na perfekcyjny makijaż oczu, FaceBoom Magic Eyeliner Base jest produktem, który musicie wypróbować! POLECAM

Jestem szczęśliwą posiadaczką praktycznie całej kolekcji makijażowej FaceBoom i bardzo mnie to cieszy. Z większości produktów jestem naprawdę bardzo zadowolona ale to chyba właśnie baza jest jednym z moim ulubionych kosmetyków z tej serii, a już na pewno tym, po który sięgam najczęściej. Super jest ten produkt no <3. Opakowany jest w uroczą różową plastikową tubeczkę ozdobioną estetycznymi białymi napisami - opakowanie jest bardzo dobrej jakości i fajnie, że nie jest wielkich rozmiarów co mocno się przydaje gdy chcemy zabierać ze sobą ten produkt na wyjazdy. Ma bardzo miękki, giętki i cieniutki pędzelek, ale jeśli ktoś na co dzień korzysta z eyelinera to nie będzie miał żadnych problemów z obsługą - osoby początkujące mogą napotkać trudności - pędzelek mocno dopasowuje się do ruchów dłoni więc jeśli ktoś ma trudności z precyzyjnym wyrysowaniem kreski to tutaj może się troszkę denerwować. Jest to leciutki żel, transparentny i całkowicie bezzapachowy. Fajnie, że dzięki niemu możemy sobie z dowolnego prasowanego cienia zrobić kolorowy eyeliner. Oczywiście to jest bajer bo są inne patenty na zrobienie z cienia eyelinera i nie trzeba koniecznie kupować sobie dedykowanego produktu no ale skoro ktoś zrobił- i to do tego w tak fajnej jakości no to czemu nie skorzystać. Używam go z cieniami rożnych marek i już na wstępie powiem, że efekt końcowy jest mocno zależny od jakości cienia prasowanego- mam taką jedną paletę za którą nie przepadam ponieważ trwałość tych cieni na powiekach jest średnia no i niestety nawet jak z tego cienie zrobię sobie za pomocą tej bazy eyeliner to i tu trwałość lekko kuleje. To taka drobna uwaga- żeby podkreślić iż wszelakie minusiki to właśnie będzie bardziej wina cieni niż recenzowanego produktu. Aplikacja to banał -cień bez problemu transferuje się z opakowania na pędzelek i z pędzelka na powiekę. Wyrysowanie prostej, precyzyjnej i równej kreski trwa dosłownie chwilkę. Nie ma również problemu z tym, by wyrysować sobie końcówkę w ''jaskółce''. Krecha wychodzi równiutka i nie postrzępiona. Produkt rozkłada się na powiece równą warstwą więc nie musimy się obawiać o żadne prześwity. Nie narzekam też na trwałość ponieważ kreska trwa u mnie w stanie nienaruszonym od momentu nałożenia aż do zmycia. No i powieki nie odbarwia ale i ja zawsze kładę bazę pod cienie a jak mi się przypomni to i cień prasowany w cielistym odcieniu jako podkład. Fajne jest w niej to, że możemy mieć dzięki niej eyeliner w absolutnie każdym kolorze jaki nam się zamarzy. Świetna opcja na lato i zaczynający się właśnie sezon festiwalowy. Ja najczęściej za pomocą tego produktu robię sobie kreskę w odcieniach czerwieni, fuksji i pomarańczową ale bez problemu można zrobić też te klasyczne z czarnego czy brązowego cienia. Podsumowując to naprawdę bardzo fajny wynalazek dzięki któremu możemy pobawić się z makijażem- a mi to bardzo odpowiada. Oczywiście polecam. I bardzo ale to bardzo lubię.